Reklama

Niedziela Wrocławska

Dobre radio Tomasza Dudy

Niedziela wrocławska 5/2018, str. III

[ TEMATY ]

wywiad

radio

Archiwum Radia Rodzina

Nowy zespół Radia Rodzina. Tomasz Duda (czwarty z lewej)

Nowy zespół Radia Rodzina. Tomasz Duda (czwarty z lewej)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Bugała: – Jest Pan szefem Radia Rodzina, to jest już faktem. Jakie będzie radio Tomasza Dudy?

Tomasz Duda: – Mam nadzieję, że będzie to radio nawiązujące do tradycji Radia Rodzina, ale też radio z innym charakterem. Zależy nam, aby nawiązywało do nazwy, czyli było jeszcze bardziej radiem rodzinnym. Będziemy budować radio, które trafi do rodzin Dolnego Śląska. Chcemy przekazywać treści ważne dla mam, ojców, babć, dziadków, ale też dzieci. Wzbogacimy ofertę o audycje dziecięce.

– Do tej pory szefował Pan rozgłośni z dużym zespołem dziennikarzy i udało się Panu odnieść sukces. Czy zespół Radia Rodzina sprosta Pana wymaganiom?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Cenię sobie obecny skład zespołu. Słucham tego radia od pewnego czasu i nie wyobrażam sobie rewolucji. Nie mam też planów ściągania kogokolwiek z Radia Wrocław, czy z Radia RAM – takie spekulacje też już się pojawiły. To zespół sprawdzony w bojach, więc z pewnością zrobimy razem dużo dobra. Za mną pierwsze rozmowy, umówiliśmy się, że w lutym będziemy dyskutować o radiu: w którym kierunku chcemy pójść, jako zespół, i jak je lekko zmieniać. Musimy poznać swoje możliwości i odkryć, co możemy dać dla wspólnego dobra. Wyznaczając kierunek rozwoju, porozmawiamy o oczekiwaniach i wymaganiach.

Reklama

– Radio Rodzina pod Pana wodzą ma przekształcić się w radio komercyjne, czyli, mówiąc potocznie takie, które utrzymuje się z reklam. Widziałam już internetowe obawy w komentarzach nt. Pana obecności w katolickim radiu, np. „więcej Rihanny, mniej Arki Noego”? Na czym będzie polegać zmiana, w czym wyrazi się komercyjność radia?

– Rzeczywiście, taka jest umowa: mamy zrobić dobre radio, osadzone we wrocławskich realiach, służące rodzinom Dolnego Śląska, funkcjonujące jako spółka, która musi na siebie zarobić. Żeby to zrobić, musimy otworzyć się na sprzedaż czasu antenowego, ale ta kwestia, choć ważna, jeszcze przed nami. Wnioski zostały złożone, czekamy na decyzję w sprawie koncesji na sprzedaż czasów reklamowych.

– Co musi się zmienić w radiu, aby przyciągnąć reklamodawców?

– Trzeba zwiększyć grupę słuchaczy. Aby to zrobić, trzeba dodać radiu lekkości. Ten poziom słuchalności, który jest teraz, nie satysfakcjonuje ani zespołu, ani potencjalnych reklamodawców. Musimy zawalczyć o to, aby tę słuchalność zwiększyć. Przyglądamy się i jesteśmy pewni, że jest mnóstwo osób, do których radio mogłoby docierać.

– Mówił Pan o audycjach dla dzieci – to rozszerza przedział wiekowy potencjalnych słuchaczy. Do kogo chcecie dotrzeć, jakie są Pana założenia?

Reklama


– Nie będziemy robić radia dla bardzo młodego słuchacza, audycje dla dzieci będą pojawiały się w kontekście audycji rodzinnych. Zakładamy, że chcemy docierać do osób w wieku od czterdziestu do siedemdziesięciu lat, i więcej. Tak też będzie konstruowana ramówka radia.
Mówiła pani o Rihannie – myślę, że będzie to raczej Abba, Lady Pank, czyli utwory, które dojrzałym dorosłym dobrze kojarzą się z pięknym okresem młodości.

– Słuchacze są przyzwyczajeni do tego, że modlą się z Radiem – ono porządkuje im modlitewny rytm dnia. Czy to da się ocalić, gdy trzeba na siebie zarobić?

– Można połączyć jedno z drugim, nie zamierzam zmieniać charakteru radia, to przecież wciąż radio katolickie. Można zarabiać na reklamie i zleconych projektach, ale trzeba zachować wartość ewangelizacyjną – tu nie nastąpi żadna zmiana. Zostanie Msza święta, która codziennie jest transmitowana na antenie Radia Rodzina i nie ma żadnych pomysłów, aby to zmieniać. Będzie modlitwa poranna i inne treści związane z życiem Kościoła. Na pewno czeka nas kilka zmian w zagospodarowaniu pasma, to nie ulega wątpliwości, ale nie odbędzie się to kosztem misji, którą katolickie radio ma obowiązek wypełniać.

– Nie żałuje Pan? Nie jest przecież żadną tajemnicą, że szefowie regionalnych rozgłośni Polskiego Radia są wybierani z nadań politycznych. Odwołanie Pana z Radia Wrocław było szokiem i wydaje się być spowodowane ruchem na politycznej szachownicy. Podpadł Pan Pis-owi?

– Nie wiem, starałem się robić Radio Wrocław najlepiej, jak potrafiłem. Wśród rozgłośni regionalnych było to radio o najlepszej sytuacji finansowej i w najlepszej sytuacji technologicznej – z nowymi studiami, z mnóstwem zainwestowanych pieniędzy, które zresztą zarabialiśmy, jako radio. Kto był w budynku Radia Wrocław, ten wie, jak ono bardzo się zmieniło przez ostatnie lata. Tym bardziej cieszy mnie decyzja Księdza Arcybiskupa, który też bywał w Radiu Wrocław, widział, jak to radio się zmienia i na przekór wszystkiemu zaproponował mi pracę. Myślę, że docenił to wszystko, co na przestrzeni lat w radiu udało się zrobić. Z takim nastawieniem przychodzę do Radia Rodzina. Nie po to, żeby burzyć, nie po to, żeby wprowadzać nową ekipę, ale po to, żeby z tym samym zespołem zbudować coś wartościowego, bardzo dobrego. I uważam, że jest potencjał. W takim mieście z tradycjami, jak Wrocław, powinno być dobrze robione, profesjonalne, chętnie słuchane radio katolickie, przy okazji zarabiające na siebie. To mój cel, moje zadanie.

2018-01-31 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozgłośnie katolickie w Polsce pogłębiają współpracę

[ TEMATY ]

media

radio

Tomasz Lewandowski

Stacje katolickie w Polsce będą wymieniać się informacjami. O szczegółach współpracy rozmawiają księża dyrektorzy podczas spotkania Forum Niezależnych Rozgłośni Katolickich. Odbywa się ono w Tarnowie i Gródku nad Dunajcem.

Już za kilka miesięcy ma ruszyć projekt wspólnej wymiany informacji. Trwają testy nad programem informatycznym pomiędzy Radiem RDN Małopolska w Tarnowie a Radiem Warszawa. Jeżeli wypadną pomyślnie, zacznie on funkcjonować także w innych stacjach - mówi ks. Grzegorz Walkiewicz, dyrektor Radia Warszawa, zastępca przewodniczącego Forum Niezależnych Rozgłośni Katolickich.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Słup ognia na wysokość ok. 20 m po rozszczelnieniu gazociągu

2025-11-17 08:47

[ TEMATY ]

Kraków

słup ognia

20 metrów

rozszczelnienie gazociągu

PAP

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie - z powodu rozszczelnienia gazociągu - doszło do pożaru, a słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest 24 policjantów oraz 25 strażaków z sześciu zastępów straży pożarnej.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Paweł Wiszniewski, pogotowie gazowe pracuje nad zapewnieniem zastępczego zasilania dla pobliskich osiedli.
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję