Reklama

Cud Miłosierdzia Bożego

Niedziela częstochowska 13/2003

Dzień peregrynacji

Dzień peregrynacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. kan. Aleksandrem Kutynią - proboszczem parafii św. Kazimierza Królewicza w Częstochowie - rozmawiał ks. Roman Rataj

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Roman Rataj: - Peregrynacji obrazu w wielu miejscach towarzyszą tłumy wiernych. Jak to było w parafii św. Kazimierza w Częstochowie?

Ks. kan. Aleksander Kutynia: - Frekwencja była największa z tych, które pamiętam w ciągu 8 lat. W uroczystym powitaniu obrazu wzięło udział 30% parafian, tj. ok. 800 osób. Jeszcze na ani jedną Mszę św. w tej parafii nie przyszło tylu wiernych. Tylu ludzi nie widziałem nawet wtedy, gdy Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie był przeprowadzany z kościoła na cmentarzu Kule do nowego kościoła, ani też kiedy po 27 latach przeżywaliśmy procesję Bożego Ciała ulicami parafii (przedtem była tylko po cmentarzu).

- Wyjątkowe były również rekolekcje, bo zaczynały się w samą uroczystość odpustową ku czci św. Kazimierza...

- Tak. Rekolekcje rozpoczęliśmy odpustem we wtorek przed Środą Popielcową. I odpust, i Popielec zapewne sprzyjały temu, iż przybyło wielu parafian. A ponieważ forma nauczania rekolekcjonisty bardzo się podobała, to frekwencja nie spadała przez cały czas trwania rekolekcji.

- Rekolekcje były bezpośrednim przygotowaniem do peregrynacji. Czy były jeszcze jakieś inne rodzaje przygotowania w parafii?

Reklama

- Tak! Nasze przygotowania rozpoczęliśmy już od pierwszej niedzieli Adwentu, kiedy Ksiądz Arcybiskup ogłosił peregrynację. W każdą niedzielę staraliśmy się podawać informacje na ten temat. Zaczęły też powstawać w parafii nowe grupy: róże różańcowe, Dzieci Maryi, przybyło także ministrantów.

- Trzy miesiące to dość długi okres przygotowania. Czy po takich przygotowaniach, rekolekcjach i samej peregrynacji widać już owoce nawiedzenia parafii przez obraz Miłosierdzia Bożego?

- Oczywiście, te owoce są i z pewnością będę jeszcze bardzo liczne. Przede wszystkim zaangażowanie ludzi w adoracje i przebieg peregrynacji był bardzo duży. Rozprowadziliśmy w parafii ponad 500 obrazów Jezusa Miłosiernego, tzn. że co druga rodzina ma w domu Jego wizerunek. Poza tym w naszych modlitwach uczestniczyli ludzie, których w kościele jeszcze nie widziałem. To też jest jakiś dowód, że ich serca, ich sumienia zostały przez rekolekcje poruszone i odmienione.

- Ksiądz Proboszcz wspomniał o powstających nowych grupach parafialnych. Ile ich powstało?

- Uważam, że jednym z najpiękniejszych dzieł naszej parafii, to powstanie 6 nowych róż różańcowych. Są to grupy, które w parafii dość prężnie się udzielają. Jest to nasza odpowiedź na list Jana Pawła II, którym wprowadził nowe tajemnice Różańca św., którym ogłosił Rok Różańca i w którym prosi o nasilenie modlitwy różańcowej.

- Jak Ksiądz Proboszcz przeżył samą peregrynację i moment powitania obrazu?

Reklama

- To, co przeżyliśmy jako duszpasterze, tego się chyba nie da opisać. Już patrząc na ludzi, na ich twarze, na ich przejęcie, zaangażowanie, nie można było być obojętnym. A kiedy obraz został do kościoła wniesiony, to serce zaczęło bić jeszcze innym rytmem. To jest trudne do opisania, ale kiedy patrzy się w oczy Jezusa, to widzi się naprawdę tę Jego wielką miłość..

- O ile wiem, z powstaniem nowych róż różańcowych wiąże się nowe wydarzenie w parafii...

- Ludzie zaskoczyli mnie zarówno od strony duchowej, jak i od tej materialnej. Ufundowali bowiem nowe witraże do kościoła. Witraży jest sześć, pierwszy przedstawia Ojca Świętego klęczącego przed Matką Bożą, a pozostałe obrazują różańcowe tajemnice światła. Poświęcił je bp Antoni Długosz podczas peregrynacji. Został także odnowiony obraz Jezusa Miłosiernego, który na prośbę parafian był przyniesiony z kościoła na cmentarzu.

- Czy istnieje w parafii grupa czcicieli Miłosierdzia Bożego?

- Tak, istnieje. W każdy piątek modlimy się Koronką do Bożego Miłosierdzia. Do tej pory było to takie zwyczajne nabożeństwo. Uczyniliśmy postanowienie, że od dnia peregrynacji nabożeństwa te będą bardziej uroczyste. Po Koronce będzie miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu trwająca do Mszy św. Do tej pory grupa ta liczyła ok. 100 osób, myślę, że teraz będzie nas więcej. Sam fakt, iż ludzie prosili o obrazki z Koronką, świadczy o tym, że modlitwa ta stała im się bardzo bliska.

- Czy jest to także owoc rekolekcji?

- Jestem o tym głęboko przekonany. Uważam, że wiele zawdzięczamy tu ks. Jerzemu Kuliberdzie, który te rekolekcje prowadził. Jego serdeczność i zaangażowanie, a także przekonanie do tego, co mówił o Bożym Miłosierdziu, zrobiło ogromnie wiele. Można więc powiedzieć, że dobre przygotowanie do peregrynacji i przeżycie jej jest w stanie odnowić życie duchowe parafii...

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozum i wiara, to dwa skrzydła by trwać w Jezusie – istnieć i się nigdy nie skończyć

2025-04-21 15:40

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Fotolia.com

Rozważanie do Ewangelii J 15,1-8

Czytania liturgiczne na 21 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Parolin ujawnia motywy wyboru Leona XIV

„Wysłuchaliśmy głosu Ducha Świętego, aby wybrać człowieka przeznaczonego do przewodzenia Kościołowi powszechnemu, następcę Piotra, biskupa Rzymu” Tymi słowami rozpoczyna się przedmowa kardynała Pietro Parolina, do książki „Leone XIV. La via disarmata e disarmante” („Leon XIV. Droga nieuzbrojona i rozbrajająca”), opublikowanej dzisiaj przez wydawnictwo San Paolo i napisanej przez włoskiego dziennikarza Antonio Preziosi.

Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przywołuje atmosferę konklawe i pierwsze chwile nowego pontyfikatu: „Długie i gorące oklaski towarzyszyły słowom, którymi kardynał Robert Francis Prevost przyjął kanoniczny wybór na Stolicę Piotrową. Była to chwila intensywna, wręcz dramatyczna, jeśli pomyśleć o ciężarze, jaki spoczął na barkach jednego człowieka” - wspomina. Kard. Parolin opisuje Leona XIV jako człowieka o spokojnej twarzy, o jasnym i silnym stylu, uważnego na wszystkich i zdolnego do zaoferowania rozwiązań wyważonych, pełnych szacunku”. Kardynał kończy, wyrażając nadzieję, że „Kościół będzie każdego dnia coraz bardziej jaśniał jako świadek miłości Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Przy grobie św. Jana Pawła II

2025-05-21 20:08

Biuro Prasowe AK

    - Prosimy, aby ten jego pontyfikat był równie poruszający, równie bogaty dla świata, równie budzący jego nadzieję jak tego, wobec którego mamy tyle powodów, by Panu Bogu dziękować i tak bardzo być odpowiedzialnymi za to, by dzisiaj światu także jego myśl nieustannie przekazywać — mówił abp Marek Jędraszewski przy grobie św. Jana Pawła II w bazylice św. Piotra, modląc się w intencji Ojca Świętego Leona XIV.

Metropolita krakowski sprawował Mszę św. dla członków Fundacji Jana Pawła II. Nawiązując do Liturgii Słowa, podkreślił, że kluczowe pytanie dotyczy tego, co lub kto jest fundamentem zbawienia. Pierwsze czytanie, nawiązuje przybyszów z Antiochii, według których tym fundamentem było obrzezanie według Prawa Mojżeszowego. Stało się to osią sporu chrześcijan, w tym także Pawła i Barnaby, którzy – jak wyjaśniał abp Marek Jędraszewski – udali się do Jerozolimy, aby spotkać się z Apostołami i znaleźć odpowiedź na to pytanie. Wówczas stronnictwo nawróconych faryzeuszów także postulowało konieczność obrzezania. – Więc prawo jest najważniejsze. Nie Chrystus – ocenił metropolita krakowski, dodając, że podobne stanowisko jeszcze jako Szaweł reprezentował św. Paweł. – To po to udał się do Damaszku – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję