Reklama

Niedziela w Warszawie

W fotelu premiera

Gmach kancelarii premiera, znajdujący się przy jednej z bardziej reprezentacyjnych ulic Warszawy, onieśmiela. Wielki, skomplikowany, ma ciekawą historię. I jest ważny w sprawowaniu władzy

Niedziela warszawska 4/2018, str. VII

[ TEMATY ]

premier

kancelaria

www.premier.gov.pl

Siedziba kancelarii premiera jest tradycyjnie podświetlana w barwy narodowe m.in. z okazji Święta Konstytucji 3 Maja, Święta Flagi i Święta Niepodległości

Siedziba kancelarii premiera jest tradycyjnie podświetlana w barwy narodowe
m.in. z okazji Święta Konstytucji 3 Maja, Święta Flagi i Święta Niepodległości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Onieśmielony jest każdy, kto w budynku kancelarii premiera w Alejach Ujazdowskich znalazł się po raz pierwszy. Korytarze biegnące wzdłuż i wszerz, obszerne sale spotkań i gabinety ważnych ludzi przytłaczają. Ale często tylko do czasu „zadomowienia się”. – Gdy ktoś się zadomowi, zaprzyjaźni z gabinetami, korytarzami i władzą, nie chce mu się stąd odchodzić – mówi dawny urzędnik kancelarii, pracujący w niej przez kilka lat.

Władzę czuje się tu na każdym kroku. Wszak kancelaria obsługuje merytorycznie, prawnie, organizacyjnie i technicznie rząd, premiera, wicepremierów, pełnomocników rządu, komitety, komisje wspólne, rady, zespoły, ciała doradcze i opiniodawcze, bez których trudno wyobrazić sobie rządzenie. Czuje się ją także w czasie społecznych niepokojów. Tu, pod kancelarią, regularnie odbywają się lub tylko kończą demonstracje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gmach dla kadetów

Dawni budowniczowie budynku kancelarii nie myśleli o stawianiu na Trakcie Królewskim siedziby polskiego rządu z prostego powodu: gdy zapadła decyzja o budowie Rzeczpospolitej nie było na mapach. Budowa rozpoczęła się latem 1900 r. z inicjatywy władz carskich, na ziemi należącej do Skarbu Imperium. Ulokowano ją w miejscu stacjonowania Litewskiego Pułku Lejbgwardii. Miała być to siedziba Korpusu Kadetów, czyli szkoły wojskowej im. feldmarszałka Aleksandra Suworowa.

Reklama

Mogło tu się uczyć kilkuset przyszłych żołnierzy. I uczyli się, aż do wybuchu I wojny światowej, gdy – w końcu sierpnia 1914 r. – warszawski magistrat otworzył w gmachu korpusu szpital miejski na 1500-1900 łóżek. Po wyparciu wojsk rosyjskich przez Niemcy, założono tu szpital wojskowy Festungslazarett N.1. Działał do listopada 1918 r., kiedy po pertraktacjach z Polakami, obiekt oddano bez walki w zamian za ułatwienie ewakuacji rannych żołnierzy niemieckich do ojczyzny.

Po odzyskaniu niepodległości, w listopadzie 1918 r., umieszczono w budynku Szkołę Podchorążych Piechoty, która działała tu do przewrotu majowego w 1926 r. Batalion Szkoły Podchorążych wziął udział w obronie rządu przeciw siłom posłusznym Józefowi Piłsudskiemu. Nic dziwnego, że po zwycięstwie Naczelnika szkołę przeniesiono do Ostrowii Mazowieckiej.

Ciężarówki z ludzkimi prochami

Gdy w 1928 r. nowym gospodarzem gmachu został Generalny Inspektorat Sił Zbrojnych (GISZ), na którego czele stał Józef Piłsudski, gmach powiększył się. Piłsudski mieszkał w sąsiednim jednopiętrowym pałacyku (obecnie Al. Ujazdowskie 5) połączonym z budynkiem GISZ łącznikowym przejściem. Marszałek pracował tam do ostatnich dni życia. Kilka dni przed śmiercią został przewieziony do Belwederu, gdzie mieszkała jego żona z córkami.

W czasie okupacji parter budynku i skrzydło północne zajęły koszary SS. W czasie Powstania Warszawskiego skrzydło południowe, wraz z przyległym ogrodem, stało się miejscem egzekucji mieszkańców Śródmieścia, których zwłoki palono w kotłowni budynku. Po upadku Powstania Niemcy całkowicie zniszczyli to skrzydło najpewniej dla zatarcia śladów zbrodni. Po zajęciu stolicy przez komunistów, wywieziono stamtąd kilkadziesiąt ciężarówek ludzkich prochów.

Reklama

Kiedy w 1945 r. zachowaną część budynku przejęło dowództwo ludowego Wojska Polskiego, zapadła decyzja o przekazaniu całego kompleksu Radzie Państwa. Podczas remontu elewację frontową utrzymano w dawnym charakterze, ale front nadbudowano, co umożliwiło stworzenie trzeciego pietra. W skrzydle poprzecznym nadbudowano salę (tzw. Salę Kolumnową) na tysiąc osób.

Całkowitej przebudowie poddano część elewacji: wysunięto ją o kilka metrów w kierunku Alej Ujazdowskich. Rada Państwa zarządzała kompleksem do 1953 r., gdy stał się siedzibą Urzędu Rady Ministrów. I jest nią do dziś, choć URM w 1997 r. zmienił nazwą na Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.

Na przecięciu korytarzy

Dziś ogromny gmach, wpisany w 1995 r. do rejestru zabytków, jako przykład architektury reprezentacyjnej Warszawy, zajmują niezliczone gabinety, sekretariaty i sale narad. We wtorki odbywają się tu posiedzenia Rady Ministrów, budynek jest miejscem pracy premiera, przyjmowane są tu oficjalne delegacje krajowe i zagraniczne.

Do najciekawszych pomieszczeń kancelarii należą sale: Kościuszkowska, Kolumnowa (im. Anny Walentynowicz); tu organizowane są największe konferencje i uroczystości), Obrazowa (inaczej Kominkowa), miejsce oficjalnych ceremonii z udziałem zagranicznych gości premiera; tu wygłaszane są najważniejsze oświadczenia szefa rządu. Ciekawie jest też w holu głównym, w którym często odbywają się powitania oficjalnych delegacji zagranicznych. Pod przeszkloną podłogą wyeksponowane są zabytkowe schody wejściowe do gmachu, pochodzące z początku XX wieku.

Zasiąść w fotelu premiera lub na miejscu ministrów, a także obejrzeć miejsca ważnych spotkań, najłatwiej podczas Nocy Muzeów odbywających się co roku w połowie maja. W tym roku, z okazji przypadającej w listopadzie 100. rocznicy odzyskania niepodległości – okazji z pewnością będzie więcej.

2018-01-24 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcybiskup Tunisu: nominacja kobiety na premiera to nie działanie na pokaz

[ TEMATY ]

kobieta

premier

Tunezja

Nominacja kobiety na premiera Tunezji to nie działanie na pokaz – uważa arcybiskup Tunisu Ilario Antoniazzi. Decyzją prezydenta Kaisa Saieda na czele rządu stanęła tam prof. Najla Bouden Romdhane. Jest ona pierwszą kobietą premierem nie tylko w Tunezji, ale w całym świecie arabskim.

Włoski hierarcha pracujący w Tunezji podkreślił, że kobiety odgrywają w tamtejszym życiu społecznym o wiele większą rolę niż w innych państwach arabskich. – Wystarczy pomyśleć, że bazę dla słynnej „jaśminowej rewolucji” stanowiły kobiety. W którym kraju arabskim merem stolicy jest kobieta? Właśnie tu, w Tunisie. Także w ponad 40 innych miastach tunezyjskich kobiety są burmistrzami. Może to drobnostka, ale na monecie 10 dinarów jest portret kobiety, pierwszej tunezyjskiej lekarki – wyliczał abp Antoniazzi. Dodał, że w tunezyjskich liniach lotniczych jest wiele kobiet pilotek.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna Pielgrzymka Motocyklistów do Rokitna

2025-04-28 12:54

[ TEMATY ]

Świebodzin

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Motocyklistów

Karolina Krasowska

Jak co roku na czele pielgrzymki wieziono krzyż

Jak co roku na czele pielgrzymki wieziono krzyż

W Niedzielę Miłosierdzia po raz trzynasty odbyła się Diecezjalna Pielgrzymka Motocyklistów do Rokitna. Był czas na modlitwę i wspólnotę.

Za każdym razem pielgrzymka ma dwa cele. W tym roku ma ona także szczególny wymiar. - Od początku istnienia ta pielgrzymka ma dwa cele. Pierwszy jest oczywiście religijny – jedziemy do miejsca świętego, do sanktuarium w Rokitnie, które w Roku Jubileuszowym, jest jednym z kościołów stacyjnych. Drugi cel to wspólnota – doświadczenie bliskości z innymi motocyklistami, wymiana doświadczeń, dzielenie się radością i wspólna pasją – mówi ks. Jarosław Zagozda, z kapłańskiego Klubu Motocyklowego God's Guards, który jest jednym z organizatorów pielgrzymki. Pielgrzymka tradycyjnie rozpoczęła się od modlitwy i błogosławieństwa. Jak co roku na czele pielgrzymki wieziono krzyż. Później uczestnicy pielgrzymki, kilkuset pasjonatów jednośladów z każdego zakątka diecezji, przejechali do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, gdzie był czas na modlitwę Koronką do Bożego Miłosierdzia, wspólną Eucharystię i błogosławieństwo motocykli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję