Trzymaj się, chłopie
Pisząc to, jeszcze nie wiemy, czy Ryszard Petru ostanie się w poważnej polityce. Być może już nie. Nie, nie wyjeżdża na Maderę ani świętować „sześciu kruli” (nie wiemy, przez jakie „u” wtedy mówił), nie zagięli też na niego parolu pisowscy siepacze, bo po tym, jak doszedł do wniosku, że jest inwigilowany, ma oczy dookoła głowy. Niestety, na Petru rzuciły się dziewczyny z jego ugrupowania i chcą go wymienić na lepszy model. Obudziły się w nas uczucia męskiej solidarności, choć może narazimy się naszej Naczelnej. Chłopie, nie daj się!
Pochyłe drzewo
Na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą. Co prawda, Donald Tusk nie koza, ale korzystając z okazji, postanowił sobie poskakać po Grzegorzu Schetynie. Zrobił to po swojemu i odezwał się na Twitterze. Było coś o PiS i o Kremlu, ale tak naprawdę chciał powiedzieć: Grzesiek, uważaj – wracam. Żal tego Schetyny, bo w sytuacji, gdy rządzi PiS, to nawet do Ułan Bator nie pojedzie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Niespełniona nadzieja
Straszny los spotkał też Mateusza Kijowskiego. Chłop razem z rodziną po prostu klepie biedę i przymiera głodem. Od siebie dodamy, żeby podkreślić jeszcze bardziej dramat byłej nadziei totalnej opozycji, że chodzi w pocerowanych skarpetkach i związanych sznurkiem butach. Z czasów świetności został mu tylko kucyk.
Kompetentny sąd
Trybunał Sprawiedliwości zakazał wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej. Swoją decyzję oparł na zdjęciach satelitarnych, a gdzieś słyszeliśmy, że w roli wysłanników wystąpili filmowiec, socjolog i ktoś tam jeszcze. Boimy się, że jak w Luksemburgu zajmą się smogiem, to zakażą nam oddychania.