Naród, który traci pamięć, nie ma przyszłości. Dziś przywołujemy odwagę polskiego żołnierza, który potrafił chwycić za broń, aby walczyć o wolność kochanej ojczyzny. Przywołujemy bohaterski czyn zbrojny, bo to dzięki nim mamy dzisiaj wolną Ojczyznę. Wszystkim osobom, bo przecież nie tylko żołnierze walczyli o wolność i niepodległość, należy się cześć i szacunek. Ale należy im się także pomoc modlitewna” – powiedział bp Grzegorz Kaszak podczas uroczystości patriotycznych przy mogile legionistów Piłsudskiego na cmentarzu w Bydlinie.
Reklama
Uroczystości w Bydlinie – upamiętniające bitwę legionistów pod Krzywopłotami, Bydlinem i Załężem z 1914 r. – odbywają się zawsze w pierwszą niedzielę przypadającą po 11 listopada. W tym roku był to 12 listopada. Uroczystej polowej Eucharystii sprawowanej na cmentarzu w Bydlinie przewodniczył bp Grzegorz Kaszak. W bitwie zginęło 46 legionistów, a 131 było rannych i dostało się do niewoli. Bitwa powstrzymała rosyjskie natarcie. Polegli legioniści spoczywają na cmentarzu w Bydlinie. W innej kwaterze cmentarza spoczywają żołnierze austriaccy i rosyjscy. Miejsce bitwy Józef Piłsudski nazwał „Krzywopłockimi legionowymi Termopilami”. W 1920 r., z inicjatywy Marszałka, na cmentarzu w Bydlinie stanął pomnik – kilkumetrowy kamienny krzyż zdobiony legionowymi symbolami. Żywym pomnikiem tych wydarzeń jest szkoła wybudowana w 1937 r. z inicjatywy i za pieniądze legionistów, dla upamiętnienia tej bitwy. W 95. rocznicę bitwy mieszkańcy Bydlina postawili obelisk z krzyżem i dwiema tablicami; na tablicach wyryto nazwiska poległych legionistów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak powiedział podczas przemówienia Norbert Bień, wójt gminy Klucze – I wojna światowa, podczas której została stoczona bitwa pod Krzywopłotami, Bydlinem i Załężem, nazywana była Wielką Wojną, ponieważ nigdy wcześniej w dziejach świata nie było konfliktu zbrojnego na tak wielką skalę. „Dzięki temu, że po przeciwnych stronach konfliktu stanęli nasi zaborcy, dla Polski pojawiła się szansa na odzyskanie niepodległości. Dostrzegł ją m.in. Józef Piłsudski, twórca i dowódca Legionów. O nim, późniejszym Marszałku Polski, premier Ignacy Mościcki powiedział: „Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek” – powiedział Norbert Bień.
W homilii pasterz Kościoła sosnowieckiego zaapelował, by zadbać o naszą przyszłość, nie zapominając o przeszłości. „Nie możemy dopuścić do zaprzepaszczenia świętego dziedzictwa, któremu na imię Polska. Musimy je przejąć i kultywować. Jak to uczynić? Mamy dla Polski uczciwie, szczerze i gorliwie pracować. Każdy na swoim miejscu. Po to, aby pomnażać nasz dobrobyt, po to, aby w tym naszym ukochanym kraju nie tylko po polsku mówiono, ale aby i po polsku myślano!” – podkreślił pasterz Kościoła sosnowieckiego.
To nie jedyne uroczystości niepodległościowe, w których wziął udział biskup diecezji sosnowieckiej. Kilka godzin wcześniej, 12 listopada, bp Kaszak modlił się w sosnowieckiej bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w intencji ojczyzny, ze szczególnym uwzględnieniem służb mundurowych. Niepodległościowa Msza św. jest wspólną inicjatywą bp. Grzegorza Kaszaka i Komendanta Miejskiego Policji w Sosnowcu insp. Dominika Łączyka. Odbywa się co roku, od 3 lat, i już na stałe wpisała się w miejskie uroczyste obchody rocznicy wydarzeń z 11 listopada 1918 r. Stanowi hołd dla bohaterów walczących o niepodległość Ojczyzny. W tym roku przybyli na nią parlamentarzyści, włodarze i przedstawiciele samorządów miast z terenu diecezji sosnowieckiej, a także przedstawiciele służb mundurowych. Warto zaznaczyć, że posługę liturgiczną pełnili policjanci z sosnowieckiej komendy, a uroczystą oprawę zapewniła obecność kompanii honorowej i orkiestry Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. „Niech dzisiejsza uroczystość ożywi w nas pamięć o tych, którym na sercu leżało dobro Ojczyzny. Niech pobudzi nas do czujności i niech nam uświadomi, że w wierze i w chrześcijańskiej tradycji są nasze źródła i fundamenty naszej wolności, niepodległości i polskości. Oby ci, którzy kiedyś polegli w imię i dla wolności, nie żałowali patrząc na nasze życie. Oby nigdy pustymi nie były słowa, trzy słowa: My chcemy Boga” – powiedział w homilii ks. kanclerz Mariusz Karaś, zarazem diecezjalny duszpasterz policji. Na zakończenie Mszy św. sosnowiecki Ordynariusz, wspólnie z Komendantem Wojewódzkim Policji w Katowicach nadinsp. Krzysztofem Justyńskim, wręczyli nagrody zwycięzcom konkursu na najlepszą pracę plastyczną o tematyce policyjnej.