Reklama

Z Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczniowie szkół im. Jana Pawła II

Idą naprzód z nadzieją

Pod hasłem „Idźmy naprzód z nadzieją” 4 października br. odbyła się 17. Pielgrzymka Szkół im. Jana Pawła II. Przybyło ok. 14 tys. uczniów oraz nauczycieli, wychowawców i katechetów z ok. 350 szkół w Polsce. – Oddziały gimnazjalne i gimnazja albo są wchłaniane przez szkoły podstawowe, albo pozostają oddzielnymi autonomicznymi szkołami aż do wygaśnięcia. Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie podać pełnej liczby naszej Rodziny. A jest nas mniej właśnie z tego względu – wyjaśnił Zbigniew Gumiński, inicjator powstania Rodziny Szkół im. Jana Pawła II.

– W tym roku włączamy się w nurt Kościoła, przychodzimy z dziękczynieniem za 300-lecie koronacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, 140 lat objawień w Gietrzwałdzie i 100-lecie objawień fatimskich. Polecamy Panu Bogu nas samych w dobie reformy oświaty, która dotknie też Rodzinę Szkół im. Jana Pawła II. Wiemy, że damy radę, wiemy, że wszystko będzie dobrze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mszy św. dla pielgrzymów na Szczycie Jasnogórskim przewodniczył biskup radomski Henryk Tomasik, krajowy duszpasterz Rodziny Szkół im. Jana Pawła II. Koncelebrowali liczni kapłani, wśród których obecny był ks. Dariusz Kowalczyk, prezes Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Bp Tomasik powiedział w homilii, że Bóg wciąż chce prowadzić z nami dialog, ale także czeka na odpowiedź. – Czeka przede wszystkim na to, aby każdy z nas złożył wyznanie wiary całym życiem, ale także by głębiej wierzył za tych, którzy nie wierzą, mocniej kochał za tych, którzy nie kochają, przepraszał za tych, którzy grzeszą. Dzisiaj na Jasnej Górze chcemy przypomnieć, że nasz patron św. Jan Paweł II mówił: „Cały Twój, Maryjo”. Od niego chcemy się uczyć takiej postawy wobec Pana Boga i Matki Najświętszej – powiedział bp Tomasik.

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!

Zwieńczeniem 3-dniowych rekolekcji Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej, które prowadził dr Wincenty Łaszewski, mariolog, była Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Różańcowej sprawowana 1 października br. na Szczycie Jasnogórskim. Przewodniczył jej bp Łukasz Buzun z Kalisza, paulin, a koncelebrował m.in. dyrektor Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej o. Marek Nowacki. W homilii bp Buzun zwrócił uwagę, że Jan Paweł II ukochał modlitwę różańcową, która ogarnia tajemnice życia Jezusa i wszystkie sprawy ludzkiego życia, rodziny, narodu, Kościoła i całej ludzkości. – Ta modlitwa niejako pulsuje ludzkim życiem, jest przejawem ludzkiego życia, które jest związane w sposób istotny z Maryją i przez Maryję z Jezusem Chrystusem – powiedział bp Buzun. Jasnogórska Rodzina Różańcowa 6 stycznia 2018 r. rozpocznie świętowanie jubileuszu 50-lecia istnienia.

Krótko

O. Stanisław Tomoń OSPPE, Rzecznik Jasnej Góry

• 28 września br. przybyła 12. Pielgrzymka Stowarzyszenia Transplantacji Serca z udziałem osób po przeszczepach, głównie ze Stowarzyszenia Transplantacji Serca im. prof. Zbigniewa Religi Koło Zabrze. Mszy św. tradycyjnie przewodniczył arcybiskup senior Stanisław Nowak z Częstochowy.

• 28 września br. Jasną Górę odwiedził abp Sebu Sarkisian, armeński arcybiskup Teheranu w Iranie. Duchowny przybył do Polski po raz pierwszy, na zaproszenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Gościa oprowadzał po Jasnej Górze o. Szymon Stefanowicz, paulin. – Wizyta na Jasnej Górze to dla mnie wielkie przeżycie religijne – powiedział abp Sarkisian. – Jestem tu pierwszy raz i dla mnie to jest tak, jakbym odkrył nowy świat. To jest święte miejsce, które należy do narodu polskiego, ale uważam, że ono należy teraz do całego świata. Ktokolwiek tu przybędzie i przeżyje wizytę w tym miejscu, będzie wiedział, że to jest miejsce święte, miejsce manifestacji wiary, głębi wiary. To jest takie miejsce, które jednoczy wszystkich chrześcijan z całego świata.

• W dniach 30 września – 1 października br. miała miejsce 11. Pielgrzymka Państwowej Inspekcji Sanitarnej z udziałem kilkuset osób. Przybyli dyrektorzy i pracownicy sanepidów z całej Polski wraz z rodzinami. Obecny był Marek Posobkiewicz, główny inspektor sanitarny. Mszy św. 30 września przewodniczył bp Andrzej Przybylski z Częstochowy, a koncelebrował m.in. ks. Arkadiusz Zawistowski, krajowy duszpasterz Służby Zdrowia. Obecny był również Czesław Ryszka, senator RP.

2017-10-11 11:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pontyfikat Tysiąclecia: „Nie lękajcie się”

Ach, ta historia! Zawsze ma w zanadrzu rytm Bożej Opatrzności, który wygrywa melodię, jakiej nikt by nie przewidział.

Rok 1978: Europa podzielona jak placek na dwa talerze – Zachód w blasku neonów, Wschód duszący się pod ciężarem szarej żelaznej kurtyny. I nagle, zza tej kurtyny, z peryferii świata, wyłania się człowiek z Krakowa – Karol Wojtyła, robotnik, poeta z notesem pełnym metafor, biskup z duszpasterstwem w tle, gdzie wiara kiełkowała w rozmowach przy kawie, kardynał. Staje się papieżem. A 22 października, na balkonie Bazyliki św. Piotra, rzuca w eter słowa: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Nikt wtedy nie podejrzewał, że to nie zwykłe hasło inauguracyjne, lecz detonator. Detonator wiary, wolności i odwagi, który wysadzi w powietrze cały system budowany na ateistycznym micie „człowieka-boga”. Komunizm, ten kolos na glinianych nogach, runie dekadę później – nie od rakiet, lecz od fali modlitw i pieśni, którą Jan Paweł II rozpętał na placu Zwycięstwa w Warszawie. Oto pierwszy dowód: pontyfikat, który nie tylko przetrwał, ale zmienił bieg historii.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Janem Pawłem II

2025-10-21 20:55

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Vatican Media

Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Jan Paweł II

Bóg nie pogodził się ze śmiercią człowieka. Chrystus przyszedł na świat, aby o tym świat przekonać. Chrystus umarł na krzyżu i został złożony do grobu, by temu właśnie dać świadectwo: Bóg nie pogodził się ze śmiercią człowieka! Jest bowiem Bogiem żyjących, a nie umarłych (…) Chrystus zmartwychwstał w określonym momencie dziejów, ale wciąż pragnie powstawać z martwych w życiu niezliczonej rzeszy ludzi, w życiu jednostek i ludów. Owo powstawanie z martwych wymaga współdziałania człowieka, współdziałania wszystkich ludzi. Ale w tym zmartwychwstaniu zawsze ujawnia się tamto życie, które przed tylu wiekami w wielkanocny poranek pokonało grób. Wszędzie tam, gdzie serce, przezwyciężając egoizm, przemoc, nienawiść, pochyla się z miłością ku temu, kto jest w potrzebie, tam i dziś zmartwychwstaje Chrystus (…) Wszędzie tam, gdzie umiera człowiek, który przeszedł przez życie wierząc, miłując i cierpiąc, zmartwychwstanie Chrystusa świętuje swe ostateczne zwycięstwo.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec jako wędrówka w stronę Nieba

2025-10-22 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Adobe Stock

Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.

Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję