Reklama

Niedziela Rzeszowska

Mediacje małżeńskie

O rekolekcjach, które pomagają na nowo zakochać się w żonie oraz patrzeć z zachwytem na męża, opowiadają Marta i Dominik Hudzikowie ze wspólnoty Spotkania Małżeńskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym są Spotkania Małżeńskie? To stowarzyszenie działające w Polsce od 30 lat. Jego ośrodki znajdują się aż w 26 miejscach – wszędzie tam, gdzie są małżeństwa chętne do tego, aby zadbać o swój związek, korzystając z proponowanych przez ruch metod. Ośrodek rzeszowski powstał w 1987 r. i obecnie prowadzi spotkania w parafiach: Matki Boskiej Saletyńskiej, św. Jacka – Ojcowie Dominikanie, Bernardyni i przy kościele św. Jadwigi. Przygotowujemy się do rozpoczęcia spotkań w Dębowcu. Warto dodać, że pracujemy także poza granicami Polski – właściwie wszędzie tam, gdzie znajdują się Polacy. Jako ciekawostkę dopowiem, że w kościele prawosławnym jest bliźniaczy ruch do naszego. Jeden z popów miał problemy w swoim małżeństwie. Przyjechał do nas i udało mu się odbudować związek. Po powrocie rozpoczął starania nad przeniesieniem naszej metody pracy do swojej parafii.

Najważniejsze zadania

Istotą Spotkań Małżeńskich są weekendowe rekolekcje. To czas, kiedy małżonkowie mogą się na nowo poznać i podzielić tym, co naprawdę czują. To także czas na naukę skutecznej komunikacji, opartej na dialogu. Rekolekcje prowadzone są w formie warsztatowej, przez małżeństwa oraz księdza – nie pełnią oni jednak funkcji mentorów czy terapeutów, ale szczerze opowiadają o doświadczeniach ze swojego życia. Ich rolą jest wprowadzenie uczestników w poruszane zagadnienie i pobudzenie małżonków do refleksji o nich samych i łączącej ich relacji. Prowadzące małżeństwa różnią się między sobą wiekiem, stażem i trudnościami, które pojawiają się w ich życiu. Nie ma tematów niewygodnych i przemilczanych. Wszystko, co może się wydarzyć w małżeństwie, jest warte uwagi. Istotna jest nie tylko psychika i dusza małżonków, ale także ich fizyczność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy uczestnikiem może być małżeństwo cywilne, bez ślubu kościelnego?

Jeżeli nie mają przeszkód przed zawarciem ślubu kościelnego, to jak najbardziej zapraszamy. Mają takie same problemy w dialogu jak każde małżeństwo. Natomiast jeżeli nie mogą zawrzeć sakramentu, prosimy o uczestniczenie w rekolekcjach dla małżeństw niesakramentalnych. Informacja o terminach dla powtórnych związków po rozwodzie jest na naszej stronie ogólnopolskiej SpotkaniaMalzenskie.pl. Nie prowadzimy takich rekolekcji w Rzeszowie, gdyż nie mamy animatorów z takim doświadczeniem, którym mogliby podzielić się z uczestnikami.

Reklama

Czy w rekolekcjach może uczestniczyć ktoś, kto nie wierzy w Boga lub nie chodzi do kościoła?

Bóg chce, aby człowiek był szczęśliwy w swoim małżeństwie. Niezależnie od tego, czy chodzi do kościoła, czy też z jakichś powodów jest daleko od niego. Dlatego też na weekendzie jest miejsce dla każdego. Wszyscy są zaproszeni do uczestnictwa we Mszy św. i modlitwie, ale jeśli dla kogoś jest to trudne, to bez obaw może ten czas spędzić inaczej. Już samo to, że ktoś przyjeżdża na rekolekcje, świadczy o jego dobrych intencjach. Warto często zapraszać Boga do swojego małżeństwa, ale jak to w życiu bywa – czasem dla własnego komfortu człowiekowi wydaje się, że najpierw sam powinien trochę u siebie posprzątać.

Jaka jest formuła pracy na rekolekcjach?

Rekolekcje opierają się na działaniu. Krótkie wprowadzenie par prowadzących oraz księdza to tylko baza do dalszej pracy. Każdy z uczestników podczas rekolekcji poznaje siebie samego oraz swojego małżonka. Uczy się akceptacji różnorodności i czerpania z niej siły. To są podstawy do tego, aby autentycznie zadbać o małżeństwo i być w nim naprawdę szczęśliwym.

Czym dzielą się uczestnicy z innymi osobami?

Uczestnicy na rekolekcjach mogą się czuć całkowicie bezpiecznie. Wszystko, co ich dotyczy, to o czym ze sobą rozmawiają i to jakie mają problemy, zostaje między nimi. Dla pełnego komfortu rozmowy małżonków odbywają się tylko między nimi, w ich własnych pokojach za zamkniętymi drzwiami. Małżonkowie mogą sobie pozwolić na szczerość i pokazanie prawdziwych emocji. Co ważne, na rekolekcje małżeństwa przyjeżdżają bez dzieci. Z jednej strony jest to okazja do tego, aby spędzić czas tylko ze sobą (niejednokrotnie pierwszy raz od wielu lat), a z drugiej – szansa na efektywną pracę nad szczęściem w małżeństwie.

Reklama

Dla kogo są Spotkania Małżeńskie?

Dla wszystkich! Wieloletnie doświadczenie pokazuje, że na każdym etapie związku, niezależnie od skali pojawiających się problemów i stopnia zaangażowania małżonków, warto przeżyć wspólnie tego typu weekend. Małżeństwa o krótkim stażu mają okazję nauczyć się rozmawiania o problemach związanych z początkami bycia razem, a pary o długim, często kilkudziesięcioletnim stażu, mogą na nowo odkryć siebie, usłyszeć, co mówi do nich małżonek. Zdarza się także, że przyjeżdżają małżeństwa z rozpoczętą sprawą rozwodową, czy nawet takie, które już nie mieszkają ze sobą. Na rekolekcyjnych weekendach nie rozwiązuje się problemów, ale gromadzi coś w rodzaju skrzynki z narzędziami – tak aby korzystając z niej, przeprowadzić gruntowną renowację związku. Albo chociaż mały remont, tak aby żyło się lepiej.

Co ma zrobić ksiądz, który chciałby pracować z małżeństwami?

Pierwszym krokiem jest uczestniczenie w rekolekcjach. Ksiądz nie prowadzi żadnych animacji podczas swoich pierwszych rekolekcji. Otrzymuje pytania, oczywiście są one inne od tych, które zadajemy małżeństwom, i prowadzi dialog z Panem Bogiem. Słyszałem świadectwo jednego z księży, który powiedział, że na tych rekolekcjach doświadczył, co to znaczy, że Kościół jest jego oblubienicą. Teoretycznie to on to wszystko wiedział – w tej chwili kończy doktorat – ale dopiero tutaj tego doświadczył. A z głowy do serca jest największa odległość w kosmosie.

Czy istnieje jakaś propozycja dalszej pracy dla małżeństw, które były uczestnikami takiego weekendu małżeńskiego?

Często zdarza się tak, że pary wyjeżdżające z weekendu czują pewien niedosyt. Zachęcone pozytywnymi doświadczeniami, chcą kontynuować rozpoczętą na rekolekcyjnym weekendzie pracę, ale czują, że potrzebują wsparcia z zewnątrz. Specjalnie dla nich są tworzone Małe Grupy, gdzie w atmosferze wzajemnego zrozumienia można doskonalić swoje metody komunikacyjne, poznawać coraz lepiej swojego małżonka i korzystać z bogatego doświadczenia innych. W comiesięcznych spotkaniach Małych Grup uczestniczy kilka małżeństw oraz ksiądz. Wszyscy, którzy uczestniczyli w weekendzie rekolekcyjnym, mają możliwość wzięcia udziału w rekolekcjach pogłębiających. Mają one sprecyzowane tematy: potrzeby, temperamenty, więź erotyczną. Czasem pary decydują się na takie rekolekcje bardzo szybko, a czasem robią to po kilku latach. Każdy ma prawo do samodzielnej decyzji. Tak naprawdę to jeżeli ktoś był na rekolekcjach podstawowych przed kilku laty, to może pojechać jeszcze raz na edycję podstawową – na pewno sporo się u nich zmieniło od tamtego czasu i będą mieli o czym rozmawiać.

Reklama

Cel rekolekcji?

Celem rekolekcji jest zakochać się w żonie. Zachwycić się mężem. Uwierzyć w siłę i wyjątkowe piękno własnego małżeństwa.

Gdzie można znaleźć informacje o terminach rekolekcji?

Wszystkie informacje są naszej stronie internetowej: rzeszow.spotkaniamalzenskie.pl/najblizsze-terminy. Nasze rekolekcje zazwyczaj zaczynamy w piątek o godz. 18 i kończymy w niedzielę po godz. 15.

Więcej informacji: Rzeszow.SpotkaniaMalzenskie.pl, facebook.com/Rzeszow.SpotkaniaMalzenskie

2017-10-04 10:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Narzędzie na wyzwania naszych czasów

Wydaje się, że nowy protokół będzie dobrym i efektywnym narzędziem w rękach duszpasterzy. Jest on bardziej precyzyjny, niektóre pytania formułuje jaśniej niż protokół używany do tej pory – mówi ks. Rafał Szwaja.

Kamil Krasowski: Jak obecnie w Kościele wygląda przygotowanie narzeczonych pragnących zawrzeć sakrament małżeństwa?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję