Ponad 5 tys. wiernych zgromadziło się na placu przykościelnym w Topczewie, aby uczestniczyć w diecezjalnych uroczystościach związanych z 300. rocznicą koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Uroczystej Sumie odpustowej 26 sierpnia o godz. 12 przewodniczył bp Tadeusz Pikus. Słowo Boże wygłosił ks. Zbigniew Rostkowski, kanclerz Kurii Diecezjalnej oraz wikariusz generalny diecezji drohiczyńskiej. Kaznodzieja, analizując symbolikę gestów cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, zwrócił uwagę na wiele spraw życia duchowego, rodzinnego i społecznego. Wskazując na Maryję – Matkę i Nauczycielkę, podkreślił rolę i zadania kobiety, poruszył kwestie dotyczące wychowania młodego pokolenia oraz relacji do drugiego człowieka. Wzywał o porządek i ład moralny oparty na prawdach wiary, nie bojąc się zadawać trudnych pytań. Swoje rozważania, jak klamrą, objął refleksją dotyczącą Matki, „która wszystko rozumie” i potrafi dostrzec dobro w życiu każdego człowieka.
Eucharystię poprzedził koncert scholi parafialnej z Topczewa oraz czuwanie modlitewne prowadzone przez Koła Żywego Różańca pod przewodnictwem ks. Romana Kowerdzieja. Bezpośrednio przed Mszą św. historię kopii wizerunku Pani Jasnogórskiej obecnego w topczewskim kościele przedstawił ks. Zenon Czumaj.
Na uroczystości przybyły rzesze pielgrzymów zarówno indywidualnych, jak i grupowych z diecezji drohiczyńskiej oraz z różnych zakątków Polski. Wielu pątników przyszło w pielgrzymkach pieszych, m.in. z Bielska Podlaskiego, Brańska, Łubina Kościelnego i Strabli. Nie zabrakło przedstawicieli Kościoła prawosławnego, władz rządowych i samorządowych.
Gospodarzem spotkania był miejscowy proboszcz ks. kan. Paweł Anusiewicz. Przy zaangażowaniu parafian i wielu ludzi dobrej woli została zorganizowana nie tylko część duchowa, ale również poczęstunek dla wszystkich pielgrzymów. Poszczególne miejscowości należące do parafii Topczewo podzieliły się chlebem z przybyłymi gośćmi. Nie zabrakło obecności policji, straży oraz harcerzy.
Topczewska kopia Jasnogórskiego Wizerunku Matki Bożej należy do 18 najsławniejszych na świecie. Jest to najstarsza kopia na terenie diecezji drohiczyńskiej. Historia obrazu jak i świadectwa otrzymanych przed nim łask wciąż na nowo wzruszają pielgrzymów i zachęcają do częstego nawiedzania tego miejsca.
Jak bardzo musi cierpieć Ta, która jest naszą Matką i Królową!
Na Jasnej Górze już dziś rozpoczynają się główne uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. To jeden z najważniejszych i największych odpustów przeżywanych w Sanktuarium. Tegoroczne święto inauguruje narodowe przygotowania do 1050. rocznicy chrztu Polski.
- To kolejna okazja, by przypomnieć sobie o fundamentalnym znaczeniu sakramentu chrztu – zauważa przeor Jasnej Góry, o. Marian Waligóra. - Ważne byśmy pamiętali, że jest to sakrament, który wszczepia nas w Chrystusa. To jest ten fundamentalny moment, w którym otwieramy się na życie Boże i to zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i narodowym – powiedział jasnogórski przeor.
Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.
Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
- Bądźmy hojni w dzieleniu się z innymi wiarą, nadzieją i miłością, którą zostaliśmy obdarowani przez Boga, który nie stoi od nas z daleka, ale zawsze spieszy nam z pomocą według własnej woli - mówił bp Ireneusz Pękalski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.