Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Z wielu ziaren pszenicznych się rodzi…

Dożynki to największe w roku święto gospodarskie rolników, będące ukoronowaniem ich całorocznego trudu. To wyjątkowy czas, kiedy składamy Panu Bogu dziękczynienie za błogosławieństwo oraz dary płodów ziemi. W tym roku w diecezji sosnowieckiej Dożynki Diecezjalno-Gminne odbyły się w Siewierzu

Niedziela sosnowiecka 36/2017, str. 1

[ TEMATY ]

dożynki

Agnieszka Raczyńska

Diecezjanie wypełnili po brzegi kościół św. Macieja Apostoła w Siewierzu

Diecezjanie wypełnili
po brzegi kościół
św. Macieja Apostoła
w Siewierzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dożynki obchodzone były w Polsce prawdopodobnie już w XVI wieku lub na przełomie XVI i XVII wieku, kiedy na naszych ziemiach rozwinęła się gospodarka folwarczno-dworska. Obecnie uroczystości dożynkowe mają charakter religijny. Przełom sierpnia i września to czas dziękczynienia za zebrane plony. Zgodnie z polską tradycją, w diecezjach, parafiach, gminach, powiatach i województwach odbywa się święto plonów. Zwyczajem jest także Ogólnopolska Pielgrzymka Rolników na Jasną Górę.

W Siewierzu już przed południem w deszczową niedzielę 20 sierpnia przy parafialnej świątyni pw. św. Macieja Apostoła zbierały się delegacje z wieńcami dożynkowymi z terenu całej naszej diecezji, aby punktualnie o godz. 12.00 rozpocząć wspólną modlitwę eucharystyczną, której przewodniczył i słowo Boże wygłosił Pasterz Kościoła sosnowieckiego, bp Grzegorz Kaszak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kaznodzieja zaznaczył, że panujący w Polsce dobrobyt nie może stać się przyczyną zapomnienia o Panu Bogu. Wyraził też wdzięczność wszystkim rolnikom, sadownikom, ogrodnikom i pszczelarzom za ich trud, zmagania, ciężką pracę, dzięki której nie mamy w Polsce głodu, dzięki której nie możemy narzekać, że jest nam źle, dzięki której Polakom żyje się dostatnio. – Prosimy dla was, którzy na polskiej roli pracujecie, aby dobry Bóg zesłał swoje błogosławieństwo. Niech was i wasze rodziny chroni od kataklizmów i nieszczęść. (...) Oby wasza praca przynosiła obfite plony, by wam żyło się dostatnio, a my wszyscy byśmy nie zaznali klęski głodu – powiedział w homilii biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak.

W uroczystej Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych, wojewódzkich, powiatowych i samorządowych, a rolę gospodarza pełnił burmistrz miasta i gminy Siewierz, Zdzisław Banaś. Nie zabrakło też druhów Ochotniczej Straży Pożarnej oraz myśliwych ze swoimi sztandarami, a także pięknego folkloru prezentowanego przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Kościół św. Macieja Apostoła w Siewierzu wypełnili po brzegi wierni parafianie, mieszkańcy naszej diecezji sosnowieckiej oraz goście, a przy ołtarzu Pańskim licznie zgromadzili się kapłani. Wszystkich przybyłych na uroczystość dożynkową powitał gospodarz miejsca, proboszcz siewierskiej wspólnoty, ks. kan. Jan Lubieniecki. Starostami Dożynek Diecezjalno-Gminnych byli: Halina Wyszyńska i Sławomir Czekaj.

Reklama

Po zakończeniu Mszy św., według prastarego dożynkowego zwyczaju, uformował się barwny korowód, który przemaszerował na błonia przy siewierskim zamku, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości: prezentacja wieńców dożynkowych, przemówienia gości oraz niezapomniana uczta duchowa, którą zaserwował zgromadzonym Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny dzięki programowi artystycznemu „A to Polska właśnie”, w którym zaprezentowano tradycyjne polskie tańce ludowe i popularne w różnych regionach pieśni, w tym utwór „od Siewierza jechał wóz...”. Siewierskie dożynki uwieńczył koncert grupy wokalnej Sonitus oraz zabawa taneczna, która mimo niesprzyjającej aury okazała się niezwykle udana. Dożynki stały się doskonałą okolicznością na uhonorowanie zasłużonych. W tym dniu wręczono odznaczenia państwowe. Na szczególną uwagę zasługuje Złoty Krzyż Zasługi, który otrzymał ks. kan. Emil Ilków, budowniczy i emerytowany proboszcz siewierskiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Jak przystało na Święto Plonów, w centrum uwagi znalazły się dożynkowe wieńce. Fantazja i pomysłowość wykonawców nie zawiodła i tym razem, i była imponująca. W okazałych i misternie wykonanych wieńcach dożynkowych, które przywieziono z różnych zakątków diecezji sosnowieckiej do Siewierza, kryła się nie tylko radość z pomyślnie zakończonych żniw, ale też wdzięczność za zbiory, a przede wszystkim mozolna praca i codzienna troska mieszkańców tej ziemi.

Jury musiało się mocno natrudzić, by wybrać spośród wszystkich pięknych dożynkowych dzieł ten jeden najpiękniejszy. Tym razem członkowie komisji za najpiękniejszy uznali siewierski wieniec dożynkowy. – Co roku zbieramy się, by wspólnie przygotować wieniec na dożynki. Robimy kompozycję na szkielecie wykonanym z drutu. Tradycja mówi, że powinien być wykonany na cztery strony świata, a każde ramię musi być wykonane z innego zboża. Nasz wieniec zrobiony jest z żyta, pszenżyta, pszenicy i owsa – opowiadają gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich. – Później zdobimy go darami ziemi – owocami, warzywami, kwiatami i ziołami. Wszystko musi być świeżo zebrane. W środku kompozycji kładziemy specjalnie wypieczony na tę okoliczność chleb. Jest to praca dla cierpliwych – opowiadają gospodynie. – Trzeba być dokładnym, skrupulatnym i precyzyjnym – mówią mieszkanki Jangrota.

Na czas Dożynek Diecezjalno-Gminnych w Siewierzu zrobiło się barwnie i kolorowo nie tylko ze względu na wspaniałe wieńce i dekoracje przed zamkiem, nie tylko z uwagi na występ „Śląska”, lecz także za sprawą kobiet z Kół Gospodyń Wiejskich, które przeżywały tegoroczne święto plonów jako diecezjalną pielgrzymkę.

2017-08-30 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wystarczy dla wszystkich

Niedziela podlaska 39/2022, str. IV

[ TEMATY ]

dożynki

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

Parafianie zadbali, by nikt nie odjechał głodny

Parafianie zadbali, by nikt nie odjechał głodny

Dziękujemy za trud gospodyń i gospodarzy, za ich miłość do ziemi i do Pana Boga, za ich poczucie ludzkiej godności – powiedział bp Piotr Sawczuk podczas diecezjalnych dożynek.

W tym roku diecezjalne dziękczynienie za plony miało miejsce w sobotę 10 września w Kosowie Lackim. Przybyłych gości powitał miejscowy proboszcz i dziekan sterdyński ks. kan. Paweł Anusiewicz oraz burmistrz miasta Kosów Lacki Jan Słomiak. Jak zauważył ks. proboszcz: – Chcemy dziękować Bogu za wszelkie dobro, jakim nas obdarza, a w sposób szczegóły za chleb, pokarm doczesny. Nasze czoła chylimy też przed tymi, dzięki którym tego chleba nam nie brakuje – przed rolnikami. Gromadzi nas Eucharystia, która w samej swojej istocie jest dziękczynieniem. Ksiądz dziekan poprosił również biskupa o sprawowanie Mszy św. w intencji dziękczynnej za dary Boże oraz za tych wszystkich, którzy troszczą się o chleb powszedni i wszelkie inne dobra potrzebne do godnego życia.
CZYTAJ DALEJ

Premier Meloni odwiedziła muzeum Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

2025-12-23 08:27

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Watykan

Giorgia Meloni

Premier Włoch

Foto Presidentza del Consiglio

Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

Nie wszyscy wiedzą, że kardynał Karol Wojtyła miał swoją siedzibę w Rzymie – małe mieszkanie w Kolegium Polskim na wzgórzu awentyńskim. Na parterze budynku zajmował się mały apartament z salonem, gabinetem oraz sypialnią z łazienką. Za każdym razem, gdy przyjeżdżał do Rzymu, kardynał zatrzymywał się właśnie tutaj - 14 października wyjechał stąd na drugie konklawe w 1978 r. i już nigdy tu nie mieszkał. Prawdę mówiąc wrócił, ale nie jako mieszkaniec Kolegium tylko jako Papież. Jego ubrania, dokumenty, zapiski i różne przedmioty pozostały w tym małym apartamencie.

Niestety, stary budynek Kolegium wymagał remontu, a prace postępowały powoli. Kardynał Stanisław Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, spotkał się w tym roku z premier Włoch Giorgią Meloni i rozmawiał z nią, między innymi, o problemach związanych z remontem Kolegium i pomieszczeń, w których przez lata mieszkał kardynał Wojtyła. Premier zgodziła się wesprzeć renowację Kolegium i utworzenie muzeum Jana Pawła II w Rzymie dla upamiętnienia Roku Świętego 2025. W ten sposób w stolicy Włoch w odrestaurowanym Kolegium polskim powstał niewielkie, ale wyjątkowe muzeum poświęcone człowiekowi, który przez prawie 27 lat był Biskupem Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję