Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Festiwal Dziedzictwa Kresów za nami

Tegoroczny Festiwal Dziedzictwa Kresów – organizowany przez gminę Lubaczów – przeszedł do historii. Trwał 10 dni i był kontynuacją wcześniejszych Festiwali Kultur i Kresowego Jadła

Niedziela zamojsko-lubaczowska 35/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

festiwal

Archiwum autora

Zespół Pieśni i Tańca „Kresy”

Zespół Pieśni i Tańca „Kresy”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwały one znacznie krócej i odbywały się na terenie gminy Lubaczów. W tym roku festiwal ze swoją ofertą programową wszedł do gmin: Oleszyce, Cieszanów, Horyniec-Zdrój, miasto Lubaczów i Jarosław. Rozpoczął się w piątkowy wieczór, 28 lipca w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej spotkaniem z wybitnym językoznawcą prof. Jerzym Bralczykiem na temat: „...Polacy nie gęsi, iż swój język mają”, a więc był to dialog o dziedzictwie językowym. W zabytkowej cerkwi pw. św. Paraskewy, wpisanej na listę UNESCO, odbył się koncert „Exsultate, jubilate” (Cieszcie się i radujcie) w wykonaniu muzyków Filharmonii Podkarpackiej z zespołu Arso Ensamble.

Dziedzictwo Wschodu

Reklama

Sobotni dzień poświęcony był II ogólnopolskiemu spotkaniu środowisk kresowych, na którym podjęto problematykę związaną z „Dziedzictwem Ziem Wschodnich dawnej Rzeczypospolitej – wyzwania, projekty, dokonania”. Zakończył się wieczorem filmowym o wypędzonych Madonnach i zniszczonych świątyniach. Po niedzielnej Mszy św. kresowej w lubaczowskiej konkatedrze odbyło się w „Kresowej Osadzie” w Baszni Dolnej forum „Polacy na Wschodzie”. Popołudnie i wieczór można było spędzić na Rynku, uczestnicząc w imprezie plenerowej „Lubaczów – lata dwudzieste, trzydzieste”, podczas której rozstrzygnięto konkurs na najciekawsze przebranie. Na wystawie można było obejrzeć rowery i pamiątki rowerowe z tamtej epoki oraz pokazy i widowiska bicykli i welocypedów. Na scenie grały kapele podwórkowe, odbywały się pokazy iluzji, żonglerki, kuglarstwa. „Moja Ukraina – wędrówka do ziemi przodków” – to tytuł wystawy fotografii i spotkania z Mirosławem Kłopotowskim. Oferowano przejażdżki bryczkami. Filharmonia Podkarpacka dała koncert, a teatr Nikoli z Krakowa zaprezentował się w teatrze ulicznym. „Dziedzictwo i etos dworu – perspektywa Kresów Dawnej Rzeczypospolitej” – to tytuł debaty społecznej Akademii Dziedzictwa Kresów, Towarzystwa Kultury Pamięci im. Księcia Adama Kardynała Sapiehy, Fundacji Kolegium Wigierskie i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego odbytej w „Kresowej Osadzie” w ostatnim dniu lipca. Kino Kresowe pokazało w Oleszycach film dokumentalny „Śladami starej kroniki” w reżyserii Joanny Wierzbickiej i Walentyny Kobluk, poświęcony Ziemiom Wschodnim II Rzeczypospolitej. Natomiast w Lubaczowie w szkole muzycznej odbyło się spotkanie autorskie z Krzesimirem Dębskim, promujące książkę: „Nic nie jest w porządku: Wołyń – moja rodzinna historia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Współczesne gromady

Reklama

1 sierpnia Tomasz Kuba Kozłowski z Domu Spotkań z Historią w Warszawie dokonał dwóch prezentacji: „Strzelecka gromada na Polesiu i Wołyniu. Od Legionowa i Kostiuchnówki do Szczypiorna i Beniaminowa” dla członków Związku Strzeleckiego „Strzelec” w 100. rocznicę kryzysu przysięgowego i internowania legionistów oraz „Biwak na Kresach. Harcerstwo Polskie na Ziemiach Wschodnich II Rzeczypospolitej” – dla harcerzy i instruktorów harcerskich. W Domu Zdrojowym „Uzdrowiska Horyniec” opowiadał o kresowych uzdrowiskach w Horyńcu, Niemirowie, Szkle, Lubieniu, Morszynie i Truskawcu, prezentując je. Kino Kresowe wyświetliło film dokumentalny „Kawaler księżyca” w reżyserii Sławomira Gowina, poświęcony postaci legendarnego poety i barda miasta Lwowa – Henryka Zbierzchowskiego. W drugim dniu sierpnia w Centrum Edukacyjno-Kulturalnym „Pastorówka” w Podlesiu dyrektor Muzeum Dworku Mikołaja Reja w Nagłowicach Lidia Titow wygłosiła prelekcję pt. „Mikołaj Rej – ojciec polskiej literatury”, poświęconą pisarzowi urodzonemu w Żurawnie nad Dniestrem. Tomasz Kuba Kozłowski w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie przedstawił prezentację o „Kraju lat dziecinnych. Nowogródczyzna Adama Mickiewicza”, a Kino Kresowe pokazało film dokumentalny poświęcony dramatycznym dziejom jednego z najpiękniejszych dworów na Kresach – w Worończy na Nowogrodczyźnie i odbyło się spotkanie z jego twórcą, białoruskim reżyserem Iourim Goroulevem.

Z muzyką w tle

3 sierpnia w „Kresowej Osadzie” odbyła się konferencja „Tańce zapomniane i mało tańczone” – spotkanie tancerzy, instruktorów i choreografów tańców tradycyjnych, a w „Pastorówce” na Podlesiu Tomasz Kuba Kozłowski dla nauczycieli i bibliotekarzy dokonał prezentacji „Pociąg ze Lwowa. Wypędzenie Polaków z Kresów 1945-1946” – poświęconej dramatycznym okolicznościom wypędzenia Polaków z Kresów Południowo-Wschodnich, walkom o polskie dobra kultury oraz losom historycznych zbiorów zgromadzonych we Lwowie z okazji 200-lecia powstania Ossolineum. W piątek w Muzeum Kresów odbyło się sympozjum poświęcone 300-leciu Huty Kryształowej. W amfiteatrze w parku zdrojowym w Horyńcu odbyły się warsztaty folklorystyczne, a wieczorem spektakl „Pierwsza lepsza, czyli nauka zbawienna” Aleksandra Fredry w wykonaniu teatru Fredreum z Przemyśla w reżyserii Krystyny Maresch-Knapek. W Chutorze Gorajec k. Cieszanowa odbyły się warsztaty tańca huculskiego oraz garncarskie i zabawkarskie. W Dziennym Domu Pobytu dla Seniorów w Cieszanowie, ulokowanym w uratowanej od zniszczenia synagodze, odbył się wernisaż wystawy ze zbiorów Sławomira Roga i Lecha Brzuski pt. – „Świat przeszły dokonany? Miejscowości dawnego województwa lwowskiego na starych pocztówkach (1900 – 1939)”.

Coś dla ciała i dla ducha

Sobota przeznaczona została dla aktywnych. Odbył się bieg rodzinny, marsz nordic walking na 10 km. „Strudle, bajgle, piszingery” – to produkty robione na warsztatach kulinarnych dla dzieci, a dla dorosłych zaproponowano warsztaty kowalskie, garncarskie, zabawkarskie. Wieczorem odbyła się biesiada i potańcówka w stodole z Maciejową Kapelą. W Horyńcu-Zdroju monodram „Trzy po trzy” Aleksandra Fredry wykonał Wiktor Lafarowicz, aktor Polskiego Teatru Ludowego we Lwowie, oraz miało miejsce spotkanie ze Zbigniewem Chrzanowskim, dyrektorem artystycznym Polskiego Teatru Ludowego we Lwowie. Zaprezentowano film „Mały wielki teatr” – wg scenariusza Jerzego Janickiego. W kościele w Załużu, w którym jest obraz Matki Bożej Ostrobramskiej, Tomasz Kuba Kozłowski dokonał prezentacji „Miłosierna Pani z Ostrej Bramy. Fenomen wileńskiej madonny” w 90. rocznicę koronacji wizerunku Matki Bożej Ostrobramskiej. Festiwal Dziedzictwa Kresów zakończył się w niedzielę (6 sierpnia) mocnym akordem. Od godz. 14 na scenie plenerowej wystąpiły zespoły: kapela podwórkowa Pawlaki z Cieszanowa, Kapela Grodzieńska, Maciejowa Kapela z Lublina, Zespół Pieśni i Tańca „Kresy” i zespół śpiewaczy Niespodzianka z gminy Lubaczów, kapela Tońko z Dynowa i folkowa Słowiany z Krakowa, zespół Winianczan ze Słowacji, teatr ognia, a występy zakończyły się koncertem gwiazdy muzycznej – Sylwii Grzeszczak. Dużym zainteresowaniem cieszyły się konkursy kulinarne – tradycyjnych kresowych potraw i sporządzonych na miodzie. Było gotowanie z gwiazdą, w tym roku z Mateuszem Gesslerem. Na stoiskach prezentowali swoje wyroby rękodzielnicy, twórcy ludowi, producenci żywności, przedsiębiorcy, Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie, giełda staroci itp. Tak bogatej oferty programowej Festiwal Dziedzictwa Kresów jeszcze nie miał. Kto w tych dniach odpoczywał na ziemi lubaczowskiej i wziął udział w festiwalu, został intelektualnie i duchowo ubogacony.

2017-08-24 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczysta inauguracja

Niedziela szczecińsko-kamieńska 29/2014

[ TEMATY ]

festiwal

BŁAŻEJ BUBNOWICZ

Kamieńskie organy

Kamieńskie organy
W dniu 23 czerwca 1964 r. szczeciński organista Rudolf Rożek zasiadł przy kontuarze organowym w katedrze kamieńskiej, zaś Chór Akademicki Politechniki Szczecińskiej ze swoim założycielm i dyrygentem Janem Szyrockim stanął w transepcie kościoła. Rozpoczął się pierwszy z cyklu sześciu letnich koncertów organowo-kameralnych. Cykl ten był czymś w rodzaju preludium do wielkiego dzieła, jakim od następnego lata stały się coroczne Międzynarodowe Fetiwale Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim. 20 czerwca 2014 r. wybitny wirtuoz Józef Serafin zasiadł przy zmienionym kilka lat temu kontuarze organowyn w katedrze kamieńskiej, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Mieczysława Karłowicza w Szczecinie zajęła miejsce w transepcie świątyni, a za pulpitem dyrygenckim stanął Eugeniusz Kus. Rozpoczął się pierwszy koncert 50. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej, podczas którego do grona wykonawców dołączyły się solistka Iwona Hossa – sopran oraz Chór Akademicki im. prof. Jana Szyrockiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie przygotowany przez Szymona Wyrzykowskiego. Na początku w imieniu metropolity szczecińsko-kamieńskiego abp. Andrzeja Dzięgi wystąpił ks. dr Zbigniew Woźniak, przypominając krótko dzieje kamieńskich organów, po czym zabrał głos przewodniczący komitetu organizacyjnego festiwalu burmistrz miasta Bronisław Grzegorz Karpiński, mówiąc o szczególnym znaczeniu roku 2014 dla Kamienia Pomorskiego – 740-lecie nadania miastu praw miejskich, 55-lecie Uzdrowiska Kamień Pomorski, otwarcie Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia i złoty jubileusz festiwalu. A potem zabrzmiała muzyka. Najpierw były to dwa utwory na organy solo różnej proweniencji – poważna Jutrznia Mariana Sawy, zmarłego w 2005 r. organisty, kompozytora i pedagoga, oraz pogodna Fantazja G-dur Johanna Sebastiana Bacha. Solista, operując nienaganną techniką, umiejętnie wydobył właściwości stylistycznie obydwu utworów. Prawdziwym majstersztykiem wykonawczym okazał się Koncert g-moll na organy, smyczki i kotły Francisa Poulenca. W tym efektownym 20-minutowym utworze o wręcz kalejdoskopowej zmienności nastrojów podziwiało się idealną synchronizację pomiędzy solistą a zespołem tak bardzo oddalonymi od siebie, nad czym niezawododnie czuwał dyrygent. Drugą częścią inaugurującego koncertu wypełniło w całości prawykonanie wokalno-instrumentalnego utworu „Stabat Mater” znanego szczecińskiego kompozytora Janusza Stalmierskiego. W tej szeroko rozbudowanej 5-częściowej quasi kantacie skomponowanej specjalnie na jubileusz festiwalu ukazał on sugestywnie bolesny dramat Matki współcierpiącej z ukrzyżowanym Synem. Do silnego wrażenia, jakie wywarło dzieło, niewątpliwie przyczynił się wysoki kunszt wszystkich uczestników jego wykonania – solistki oraz zespołów chóralnego i orkiestrowego. Poszczególnie pozycje programu kompetetnie i interesująco zapowiadał Andrzej Wątorski. A publiczność zgromadzona w nadkomplecie w katedrze dlugotrwałą owacją dziękowała wszystkim artystom za ucztę duchową, jaką stanowił uroczysty koncert, otwierający jubileuszowy sezon. Koncert ten był, oczywiście, głównym punktem inauguracji festiwalu, został on wszakże poprzedzony dwoma wydarzeniami. Pierwsze, to wzruszające spotkanie dawnych i obecnych twórców festiwali – artystów i działaczy z Rudolfem Rożkiem i Zbigniewem Pawlickim na czele. Osoby szczególnie zasłużone zostały wyróźnione – obdarowane Odznaką Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego, a także pięknym pamiątkowym medalem. Drugim wydarzeniem był wernisaż wystawy „50 lat Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim” w Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
CZYTAJ DALEJ

W Paryżu zwołano synod prowincjalny, tematem liczne nawrócenia

Biskupi ośmiu diecezji należących do regionu paryskiego Ile-de France zwołali synod partykularny. Jest on odpowiedzią na bezprecedensowy wzrost liczby chrztów dorosłych. „To dla nas źródło radości, ale też zobowiązanie” – pisze abp Laurent Ulrich w liście do wiernych. Chodzi o to, by zrozumieć, jakimi drogami neofici dotarli do Kościoła oraz jak lepiej zaangażować ich w życie diecezji. „Co powinniśmy zrobić, aby znaleźli wśród nas środki do wzrastania w wierze?” – pyta metropolita Paryża.

Synody prowincjalne mają w Kościele długą tradycję. Powrót do tej praktyki postulował niedawny Synod o synodalności. Synod regionu paryskiego rozpocznie się za rok w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, a zakończy się latem 2027 r. Jego temat to: „Katechumeni i neofici, nowe perspektywy dla życia naszego Kościoła w naszych diecezjach”.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 6 maja Merz ma zostać wybrany na kanclerza

2025-04-11 18:49

[ TEMATY ]

Niemcy

kanclerz

Friedrich Merz

PAP/EPA

Friedrich Merz

Friedrich Merz

Lider CDU Friedrich Merz ma zostać wybrany na kanclerza Niemiec we wtorek 6 maja - poinformował w piątek Reuters. Agencja podała tę wiadomość, powołując się na źródła w macierzystym ugrupowaniu kandydata na szefa niemieckiego rządu.

W środę, sześć tygodni po wyborach do Bundestagu, chadeckie CDU i CSU oraz socjaldemokratyczna SPD uzgodniły tekst umowy koalicyjnej, który toruje drogę do powstania nowego rządu. Na jego czele ma stanąć Merz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję