Poczty sztandarowe, młodzież szkolna, kombatanci, żołnierze, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, a także parlamentarzyści zebrali się w kościele garnizonowym w Kielcach, by modlić się za ofiary Powstania Warszawskiego.
Mszę św. koncelebrowali ks. Jacek Kopeć – dyrektor Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej, oraz ks. płk Grzegorz Kamiński – proboszcz parafii garnizonowej. Zebranych powitał jeden ze współorganizatorów uroczystości – członek Szarych Szeregów – Janusz Siwek, który przypomniał wszystkim cel modlitewnego spotkania: „modlitwę w świątyni Pańskiej za ofiary bohaterskiego Powstania w Warszawie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W wygłoszonej homilii ks. płk Kamiński mówił m.in o przyczynach wybuchu Powstania Warszawskiego i o niezwykłej miłości do ojczyzny żołnierzy AK, harcerzy z Szarych Szeregów, a także dzieci. Oni wszyscy oddawali życie za nas, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju. Po Mszy św. uczestnicy uroczystości poprzedzani Kompanią Honorową Wojska Polskiego, pocztami sztandarowymi i orkiestrą dętą przeszli na skwer Szarych Szeregów. Tu odbyła się oficjalna część uroczystości. Zanim jednak wybrzmiały syreny i orkiestra zagrała Mazurka Dąbrowskiego, grupa rekonstrukcyjna przedstawiła epizod z Powstania Warszawskiego. Inscenizacja przedstawiała wydarzenie, które miało miejsce w dniu wybuchu powstania. Przypomniano historię ataku na lotnisko Bielańskie. Dokonał go 27. Pułk Ułanów Armii Krajowej. Pokaz zaprezentowali członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”. Punktualnie o 17, czyli o godzinie W – zawyły w całym mieście syreny. Kielce zatrzymały się na chwilę. Na maszt żołnierze wciągnęli biało-czerwoną flagę, odegrany został hymn państwowy. Senator Krzysztof Słoń wygłosił okolicznościowe przemówienie, które zakończył słowami: – Ofiara cierpienia i krwi, męczarni i wyniszczenia nie jest daremną. Pozostańmy z tym silnym przekonaniem. Dawajmy codziennie wyraz przywiązania do ideałów. Chwała niezwyciężonej Warszawie, niezwyciężonym bohaterom Powstania Warszawskiego.
W podobnym tonie przemawiał wicewojewoda Andrzej Bętkowski oraz naczelnik kieleckiej delegatury IPN, Dorota Koczwańska-Kalita, która powiedziała, że Powstanie Warszawskie jest też pytaniem o naszą polską tożsamość, o miejsce tradycji powstańczej w naszym systemie wartości.
Niemcy w czasie powstania mordowali Polaków całymi tysiącami: kobiety, starców, dzieci i chorych w szpitalach. Wolnościowy zryw szybko przekształcił się w krwawą rzeź. Według historyków, podczas Powstania Warszawskiego zginęło ok. 150 tys. cywilów i 15 tys. powstańców.