Reklama

Niedziela Sosnowiecka

As przestworzy z Jaworzna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokonania Karola Pniaka, bohaterskiego pilota urodzonego w Jaworznie, są przypominane podczas „Chwalebnych Dziejów Lotnictwa Polskego” – uroczystości poświęconych patronce lotników w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Osiedlu Stałym. A 7 lipca na jaworznickim Rynku odbyło się otwarcie wystawy plenerowej przygotowanej przez Muzeum Miasta Jaworzna pt. „Jeden z nielicznych – Karol Pniak”.

Wystawa została dofinansowana ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Ekspozycje można oglądać do 30 września br. Wystawa „Jeden z nielicznych – Karol Pniak” prezentuje postać wybitnego pilota z czasów II wojny światowej, pochodzącego właśnie z Jaworzna. Określenie „nieliczny” zawarte w tytule stanowi odwołanie do słów Winstona Churchilla kierowanych pod adresem bohaterskich lotników walczących w Bitwie o Anglię: „Nigdy w dziejach ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym”. Udział w Bitwie o Anglię stanowi jedynie fragment bogatego życiorysu Karola Pniaka, obok wojny obronnej Polski w 1939 r., czy walk w Afryce podczas II wojny. I właśnie te fragmenty jego życiorysu można zobaczyć i bliżej je poznać odwiedzając plenerową wystawę na Rynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak możemy dowiedzieć się z plansz wystawowych, Karol Pniak urodził się w 1910 r. w Jaworznie. Tam ukończył szkołę powszechną, a następnie gimnazjum w Chorzowie. 23 października 1928 r. zaciągnął się do wojska. Skierowano go do 2. pułku lotniczego w Krakowie. W 1929 r. uczył się w szkole podoficerskiej. 5 maja 1930 r. rozpoczął naukę w Szkole Podoficerów Lotnictwa w Bydgoszczy, którą ukończył zdobywając specjalność pilota. Następnie skierowano go do 22. eskadry liniowej. Od lipca do września 1931 r. zdobywał doświadczenie pilota myśliwskiego w Szkole Strzelania i Bombardowania w Grudziądzu. Po ukończeniu kursu odkomenderowano go do 122. eskadry myśliwskiej. Jako podoficer latał wraz z por. J. Bajanem i kpr. S. Mackiem w słynnym zespole akrobatycznym zwanym od nazwiska jego dowódcy „Trójką Bajana”. We wrześniu 1936 r. wyjechał do Bydgoszczy do Szkoły Piechoty dla Podoficerów. 1 sierpnia 1938 r. otrzymał kolejny awans, tym razem na sierżanta tytularnego. Po zlikwidowaniu szkoły w Bydgoszczy, 17 października 1938 r. przeniesiono go na III rok Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Ukończył uczelnię jako absolwent XII promocji w 1939 r. I już w połowie czerwca 1939 r. został skierowany na staż do 142. eskadry myśliwskiej 4. pułku lotniczego w Toruniu. W jej składzie walczył we wrześniu 1939 r., wykonując 24 loty bojowe i 15 razy walcząc w powietrzu z Niemcami. Po upadku II Rzeczypospolitej dotarł do Francji, gdzie został przydzielony do obozu lotnictwa polskiego w Salon. Zgłosił się ochotniczo na wyjazd do Wielkiej Brytanii i dotarł tam w styczniu 1940 r. 8 sierpnia 1940 r. otrzymał przydział do 32. Dywizjonu Myśliwskiego RAF stacjonującego w Biggin Hill. Brał udział w rozgromieniu ataku włoskiego lotnictwa na Anglię. 1 grudnia 1942 r. został dowódcą eskadry w 306. Dywizjonie Myśliwskim. 1 marca 1943 r. został awansowany do stopnia kapitana – by wymienić tylko niektóre funkcje i dokonania Karola Pniaka.

W czasie II wojny światowej wykonał 236 lotów bojowych, z czego w Wielkiej Brytanii 212 lotów bojowych (ponad 281 godzin) oraz 44 loty operacyjne (prawie 23 godziny). Odznaczony został Srebrnym Krzyżem Virtuti Militari nr 8995, czterokrotnie Krzyżem Walecznych. Na „Liście Bajana” figuruje z wynikiem 6 3-2-2 5/6 zestrzelonych samolotów przeciwnika. Po wojnie, w 1947 r. wrócił do kraju. Zamieszkał w Jaworznie-Szczakowej. Władze PRL nie ułatwiały mu życia – nie mógł znaleźć pracy, a gdy już znajdował, szybko był zwalniany. Komunistyczna Służba Bezpieczeństwa często wzywała go na przesłuchania. Zmarł 17 października 1980 r. Spoczął na cmentarzu parafii św. Elżbiety Węgierskiej.

2017-07-19 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Para Buch! Tryumfalny powrót lokomotywy

[ TEMATY ]

wystawa

Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej

19 lipca 2014 r. odbędzie uroczysta prezentacja lokomotywy po zakończonym remoncie w trakcie pikniku kolejowego „Para Buch!” oragnizowanego przez Muzeum. W trakcie pikniku planowana jest również wystawa „Kolej dawniej i dziś”, w trakcie której zaprezentowane zostaną wybrane zabytkowe i współczesne lokomotywy PKP. 19 i 20 lipca odbywać się będą przejazdy składem retro, prowadzonym przez lokomotywę TKt48-18 po tzw. Trasie Parowozowej Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa. Trasa Parowozowa to projekt pozwalający na pełniejszą i atrakcyjniejszą prezentację zbiorów Muzem. Wiosną 2014 r. dzięki remontom zabytkowych obiektów kolejowej infrastruktury technicznej, została uruchomiona kolejowa trasa wiodąca po najważniejszych częściach Muzeum. Prowadzony przez parowóz skład, przejeżdżając po terenie bocznicy, prezentuje ważne dla historii kolejnictwa obiekty – m.in. zabytkową obrotnicę kolejową, dźwig bramowy, zapadnię kolejową czy żuraw wodny.
CZYTAJ DALEJ

Anthony R. Dolan a sprawa polska

2025-03-23 17:38

[ TEMATY ]

Anthony R. Dolan

sprawa polska

Red

Gdy zagraniczne media ogłosiły, że zmarł Anthony R. Dolan, katolicki autor przemówień Ronalda Reagana (w latach 1981-89), przypomniała mi się treść oświadczenia prezydenta USA wydanego po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. To właśnie Reagan bowiem, jako pierwszy przywódca na świecie – poza papieżem Janem Pawłem II – wyraził solidarność z naszym narodem po ogłoszeniu wiadomości o wyłowieniu z Zalewu Wiślanego ciała polskiego kapłana. Stwierdził, że „cała Ameryka dzieli smutek narodu polskiego z powodu wiadomości o tragicznej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki” i podkreślał, że był on „orędownikiem wartości chrześcijańskich i odważnym rzecznikiem sprawy wolności”, że „jego życie było przykładem najwyższych ideałów ludzkiej god¬ności”.

Na koniec prezydent USA jednoznacznie wtedy stwierdził: „Śmierć ojca Popiełuszki umacnia stanowczość wszystkich kochających wolność narodów, aby być nieugiętym w swych przekonaniach. Duch księdza Po¬piełuszki żyje nadal. Sumienie świata nie spocznie, dopóki sprawcy tego haniebnego przestępstwa nie zostaną doprowadzeni przed wymiar sprawiedliwości” (o, ironio, mocodawców tej zbrodni nie znamy do dziś!).
CZYTAJ DALEJ

UODO nałożył 75 tys. zł kary na Komendanta Głównego Policji

2025-03-24 17:01

[ TEMATY ]

kara

UODO

pixabay.com

Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył na Komendanta Głównego Policji 75 tys. zł kary za ujawnienie na konferencji prasowej danych i informacji o zdrowiu kobiety, która dokonała aborcji farmakologicznej, a władze chciały ustalić, czy ktoś jej w tym pomagał - przekazał UODO w komunikacie.

Jak przypomniał Urząd Ochrony Danych Osobowych, sprawa dotyczy incydentu z 2023 r. Media ujawniły wtedy, że kobieta, która kontaktowała się z numerem 112 i zgłaszała, że ma kłopoty psychiczne, a wcześniej usunęła ciążę metodą farmakologiczną, trafiła na pogotowie, gdzie wkrótce pojawili się policjanci. Zabrali jej laptop i telefon komórkowy, kazali rozebrać do naga i chcieli być obecni podczas badania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję