Reklama

Duchowość Mozarta

Niedziela Ogólnopolska 26/2017, str. 49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W powszechnej opinii, w głównej mierze wykreowanej przez film Miloša Formana „Amadeusz”, słynny kompozytor z Salzburga był tyle samo naznaczonym przez Boga geniuszem, ile bon vivantem i lekkoduchem. Bezspornie nagrodzony 8 Oscarami obraz z 1984 r. uczynił z Wolfganga Amadeusza Mozarta bohatera popkultury, a masowo sprzedawane płyty, w szczególności komplet dzieł nagrany pod batutą Neville’a Marrinera, wypromował najpopularniejsze kompozycje salzburczyka do rangi przebojów. Co tu ukrywać, towarzyszące karkołomnej galopadzie dyliżansu „Dies irae” z „Requiem” czy słynne arie z „Czarodziejskiego fletu”, podobnie jak fragmenty „Wesela Figara” czy urywki finału II aktu z „Don Giovanniego” – to wszystko za sprawą kinowego obrazu weszło do kultury masowej. Muzykę Mozarta w głównym krwiobiegu wydarzeń artystycznych osadza warszawski Festiwal Mozartowski. XXVII edycja, zainaugurowana 12 czerwca br. spektakularnie w Filharmonii Narodowej, niesie ze sobą również 6 prezentacji muzyki sakralnej Mistrza Amadeusza. Obok przepięknej i przejmującej Mszy c-moll (zabrzmi czterokrotnie) dwukrotnie posłuchamy kryjącego się pod numerem 626 w katalogu dzieł Mozarta pióra Ludwiga Rittera von Köchela „Requiem”. Ostatnie „dziecko” kompozytora stało się kanwą licznych legend ze wspomnianym filmem na czele. Fakty były jednak mniej filmowe. Kompozytor nie wiedział, na czyj pogrzeb została zamówiona wielka msza żałobna, i długo ociągał się z przystąpieniem do komponowania „Requiem”. W tym czasie był zajęty „Czarodziejskim fletem” i „Łaskawością Tytusa”. Gdy wreszcie zaczął przelewać frazy na papier, podupadł na zdrowiu. Złożony chorobą w ostatnich dniach swojego życia podyktował przyjacielowi Franzowi Xaverowi Süssmayrowi kolejne frazy „Requiem”. Między jawą a gorączkowymi majakami tworzył je w przekonaniu, że to msza żałobna za jego duszę. Umarł 4 grudnia 1791 r. w wieku 35 lat, w trakcie dyktowania 8. taktu przepięknej „Lacrimosy”. Süssmayr dokończył szkice przyjaciela. Oryginalne Mozartowskie frazy: „Dies irae”, „Confutatis” czy „Tuba mirum”, podobnie jak „Lacrimosa”, dowodzą dzisiaj geniuszu kompozytora. Natomiast demoniczne „Sanctus”, melancholijne „Benedictus” i dotykające romantycznej nuty „Agnus Dei” to już dzieło Süssmayra. Zleceniodawcą arcydzieła – co wyszło na jaw 2 lata po śmierci Mozarta – okazał się muzyczny amator, który zwykł zamawiać i przywłaszczać sobie cudze kompozycje. Wydawał je pod swoim nazwiskiem – hrabiego Franza Walsegga zu Stuppach. Jego postać była tak samo tragiczna jak los „Requiem”. Wiele lat wcześniej zmarła nagle jego żona. „Requiem” miało być pełnym żalu wspomnieniem po ukochanej.

Festiwalowe detale: operakameralna.pl .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-06-21 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: szopka wnosi światło, pielęgnujcie tę tradycję!

2025-12-13 14:01

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Szopka to ważny znak. Przypomina nam, że i my mamy swój udział w tym wielkim wydarzeniu zbawienia - mówił Leon XIV, przyjmując dziś rano uczestników żywej szopki przy Bazylice Matki Bożej Większej. Cytując św. Augustyna przypomniał, główne przesłanie Bożego Narodzenia: „Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek stał się Bogiem, (…) aby człowiek zamieszkujący ziemię, mógł znaleźć schronienie w niebie”.

Pokój z wami!
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Służyć bezinteresownie z miłością

2025-12-13 18:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Tarnobrzegu, odbyła się uroczystość błogosławieństwa i posłania nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Od tej pory dołączą oni do grona mężczyzn posługujących w parafiach diecezji, niosąc Najświętszy Sakrament osobom chorym, starszym i tym, którzy nie mogą uczestniczyć w Eucharystii.

Mszy św. przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Współcelebransami byli ks. Dariusz Sidor, odpowiedzialny za formację szafarzy w diecezji, o. Michał Śliż OP, kustosz sanktuarium przy którym, z dużym udziałem Ojców Dominikanów, formowali się kandydaci, a także ich proboszczowie. W uroczystości uczestniczyły również żony oraz rodziny kandydatów, wspierając ich swoją obecnością i modlitwą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję