Reklama

Terroryści nie wierzą łzom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnim czasie można zauważyć, że europejscy przywódcy nie radzą sobie w trudnych sytuacjach. Przykład? Premier Szwecji Stefan Löfven, który po zamachu w Sztokholmie... popłakał się.

Wcześniej podobnie zachowała się Włoszka Federica Mogherini. Komisarz odpowiedzialna za politykę zagraniczną Unii Europejskiej nie wytrzymała emocji podczas konferencji prasowej dotyczącej zamachu w Brukseli i popłakała się przed kamerami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć należy zrozumieć ogromny stres związany z sytuacją i ogrom tragedii, to internauci zwracają uwagę na fakt, że polityk odpowiedzialny za państwo powinien być jednak bardziej opanowany.

Opinie w tej sprawie są podzielone. Jedno jest pewne: w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa milionów obywateli rządzący muszą wziąć się w garść i zdecydowanie bronić niewinnych, zwykłych ludzi, idących do pracy, na zakupy, do lekarza, do szkoły, do kościoła.

Pisanie kredkami na chodnikach imion bestialsko zabitych, palenie zniczy i składanie kwiatów w miejscach tragedii jest skutkiem, a nie usuwaniem przyczyny, choć oczywiście, należy bezbronne ofiary upamiętnić. Terroryści nie wierzą łzom, wierzą w siłę i w Allaha!

Czy jest wytłumaczenie zamachów w Brukseli, Paryżu, Stambule, Nicei, Berlinie, w Londynie?

Reklama

Joseph Conrad napisał w 1907 r. w powieści „Tajny agent”, że dwie główne przyczyny prowadzące do terroryzmu to próżność i lenistwo. Miał rację. Jeśli jesteś próżny, masz nieprzepartą chęć zrobić na świecie wielkie wrażenie. Jeśli zaś jesteś leniwy, to nie masz cierpliwości ani siły, żeby osiągnąć ten cel w poważny sposób i zainwestować w to 30 lat swego życia. Wysadzasz się więc w powietrze i masz nadzieję, że pozostawisz ślady. Nie budując, lecz burząc.

Ma 120 cm wzrostu, waży 20 kg, nazywa się Fran Pepper. Nowa obywatelka Belgii otrzymała oficjalnie w Urzędzie Stanu Cywilnego w Haaselt metrykę urodzenia. Ma kształtny nosek i łatwo nawiązuje towarzyskie kontakty. Jest ateistycznym, sympatycznym robotem! Czy Fran można użyć też jako sapera do rozbrojenia ładunków wybuchowych? A może to właśnie ona uratuje multikulti?

Niemiecki minister finansów Wolfgang Schäuble podczas debaty w Berlinie przyznał, że muzułmanie powinni zaakceptować europejski sposób życia, a jeśli im to nie odpowiada, to są dla nich inne, lepsze miejsca. – Jeśli nie potrafią lub nie chcą tego zrobić, to trzeba im powiedzieć: „podjęliście złą decyzję”, i skierować ich w inną stronę. Są na świecie lepsze niż Europa miejsca do życia pod rządami prawa islamskiego – dodał w swoim wystąpieniu 74-letni polityk.

* * *

Andrzej W. Wodziński
Poeta, pisarz, dziennikarz, satyryk, w przeszłości pracownik PR stołecznych teatrów i dziennikarz Polskiego Radia w redakcji rozrywki i satyry

2017-06-12 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: Przed Bożym Narodzeniem unikajmy zakupowego dopingu

2025-12-14 09:43

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV odpowiada na łamach czasopisma „Piazza San Pietro” na list psychologa młodzieży i zachęca do przeżywania Bożego Narodzenia jako czasu prostoty i konkretnej miłości bliźniego, bez „zakupowego dopingu”. Młodym wskazuje przykład św. Johna Henry’ego Newmana, który może pomóc w walce „z mrokiem nihilizmu”.

Miesięcznik, wydawany przez o. Enzo Fortunato, otwiera list do papieża Leona, podpisany przez Antonio, czterdziestoletniego psychologa z Pagani w prowincji Salerno. Antonio opowiada o życiu poświęconym najbardziej kruchym i potrzebującym, inspirowanym przez św. Alfonsa Marię de’ Liguoriego oraz św. Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Kościół po zamachu w Sydney: to musi się skończyć

2025-12-15 13:40

[ TEMATY ]

zamach terrorystyczny

PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI

Zamach terrorystyczny podczas żydowskich obchodów Chanuki na plaży Bondi wstrząsnął Australią. Zginęło 16 osób, dziesiątki zostały ranne. Australijscy biskupi Kościoła katolickiego jednoznacznie potępili przemoc i antysemityzm, wzywając do solidarności i modlitwy.

Karol Darmoros
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję