Współpraca z tamtejszym Wydziałem Teologii Katolickiej sięga roku 1982. Wtedy to w Bochum rektor Uniwersytetu Ruhry prof. Knut Ibsen oraz ówczesny rektor Papieskiej Akademii Teologicznej (dziś: UPJPII), a obecny kardynał, ks. prof. Marian Jaworski, podpisali odpowiednią umowę.
Z wydarzeniem tym wiąże się historia poszukiwania w Krakowie Wydziału Teologicznego. Nie było go bowiem na liście wydziałów Uniwersytetu Jagiellońskiego, z którym Uniwersytet Ruhry podpisał umowę o wzajemnej współpracy naukowej już w 1979 r. W tradycji niemieckiej wydziały teologiczne (katolickie i protestanckie) włączone są do uniwersytetów. Dlatego brak takiego wydziału na UJ wywołał zdziwienie. Pytano wtedy w Niemczech, gdzie zaginął ten – znany w całej Europie od 1397 r. – wydział. Wszystko wyjaśniło się na zjeździe profesorów teologii w Berlinie Wschodnim w 1981 r., kiedy to ks. prof. Adam Kubiś, późniejszy rektor PAT, poinformował, że po usunięciu Wydziału Teologicznego z UJ w roku 1954, powstał Papieski Wydział Teologiczny, działający poza uniwersytetem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spotkania profesorów
Początkowo spotkania naukowe odbywały się dwa razy w roku. W maju w Krakowie, dokąd goście z Niemiec byli zapraszani na procesję ku czci św. Stanisława. Później sesje odbywały się tylko raz w roku, ale trwały przynajmniej kilka dni i obejmowały także program dla studentów.
Reklama
Od strony naukowej, każde obrady posiadają określoną problematykę. W ostatnich latach podjęliśmy debatę na tematy takie jak: „Religia we współczesnej Europie”, „Starość. Problem czy szansa”, „Młodzież nadzieją Kościoła czy Kościół nadzieją młodzieży?”, „Migracje”. Owocem naszych wspólnych naukowych zmagań jest kilka razem przygotowanych książek oraz dziesiątki opublikowanych artykułów.
Studenci na wymianie
Wymiana studentów odbywa się rokrocznie, w jednym roku w Krakowie, a w następnym w Bochum. Bierze w niej udział 15 osób z każdego kraju. Od roku 2002 w zorganizowanym programie wzięło udział ok. 300 osób.
Studenci posługują się najczęściej językiem angielskim. Mile widziany jest też polski i niemiecki. Tego pierwszego również używają młodzi z Niemiec, ponieważ wielu z nich ma polskie korzenie i nauczyli się języka przodków w domu rodzinnym.
W Krakowie zagraniczni goście zwiedzają Stare Miasto, Kazimierz, Wieliczkę. W Niemczech naszym najczęściej wybieranym szlakiem jest, poza Bochum, Essen, Kolonia, Aachen czy Münster. Sami Niemcy mówią, że Kraków ma o wiele więcej atrakcji niż Zagłębie Ruhry, a wyjątkowość miasta z jego znakomitymi zabytkami robi ogromne wrażenie na każdym turyście.
Należy podkreślić, że w czasie pobytu w Polsce każdorazowo organizowany jest wyjazd do Muzeum Auschwitz-Birkenau. W ub.r. przygotowano szeroki naukowy program na temat shoah, prowadzony przez ekspertów zajmujących się tą problematyką. Było również spotkanie z więźniem, który przeżył ten niemiecki obóz zagłady.
Stypendia i Erasmus +
W ramach współpracy naukowej w ostatnim czasie kilku studentów z Bochum studiowało na naszym uniwersytecie. Dwóch z nich pracuje już na wyższych uczelniach, jeden zaś w samym Uniwersytecie Ruhry.
Reklama
Ponieważ w Niemczech w formacji do kapłaństwa każdy kleryk musi przynajmniej jeden semestr zrealizować poza seminarium, w którym studiuje (najlepiej za granicą), tzw. wolny semestr spędził u nas mówiący po polsku kleryk z diecezji Essen. Pobyt w Polsce okazał się dla niego niezwykle udany, także pod względem formacji. Obecnie ów kleryk jest bardzo dobrze pracującym kapłanem. Dowodem na to jest choćby fakt, iż w czasie ŚDM przyjechał do Krakowa z 200-osobową grupą młodzieży.
Perspektywa na przyszłość
W przyszłości chcielibyśmy jeszcze bardziej poszerzyć naszą współpracę. Chodzi nie tylko o kontakty naukowe profesorów czy publikacje, ale przede wszystkim o podjęcie studiów obu stron w ramach programu Erasmus + oraz wspólnej działalności społeczno-kulturalnej w ramach Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej czy Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej.
By zrealizować nasze plany, potrzebna jest wśród studentów praca nad językami obcymi i odwaga. Nadzieję dają nam słowa patrona naszej uczelni, św. Jana Pawła II: „Nie lękaj się jutra, niech jutro lęka się ciebie. Wyznacz kierunek, a wszystko stanie się proste. To ty możesz sprawić, że jutro będzie działać na twoją korzyść”.