Reklama

Niedziela Małopolska

Bp Ryś: Kraków nie może bać się Boga

Msza św. z udziałem biskupa Grzegorza Rysia i biskupa Damiana Muskusa zakończyła wczoraj pierwszą część modlitwy w intencji moralnej odnowy miasta pod nazwą „Szpital domowy”. „Żaden człowiek nie ma powodów, żeby bać się Boga. Nie ma też powodu, żeby się Boga bały jakiekolwiek ludzkie społeczności. Nie ma powodów, dla których Kraków miałby się bać obecności Boga. Bóg niczego nie kradnie, nie zabiera” – powiedział do zgromadzonych przed kościołem św. Wojciecha na krakowskim rynku biskup Ryś.

[ TEMATY ]

Kraków

abp Grzegorz Ryś

miasto

Radosław Janeczko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Grzegorz Ryś podkreślił w homilii, że tylko oddanie się Bogu otwiera przed człowiekiem takie wymiary szczęścia i wielkości, których istnienia w sobie nawet nie podejrzewa. „Ta modlitwa nie była przeciwko nikomu. Ta modlitwa nie była protestem przeciwko nikomu. Ona była owocem przekonania, że otwarcie na Boga niczego człowieka nie pozbawia. Bóg nie jest złodziejem. To jest w zasadzie to, co chcemy wykrzyczeć na zakończenie tej modlitwy” – powiedział.

Hierarcha stwierdził, że Pan Bóg chce rozpalić człowieka, ale niczego w nim nie niszczy – tak, jak to uczynił z płonącym krzewem na pustyni, w którym objawił się Mojżeszowi. „Bóg nie przychodzi w życie człowieka, żeby go z czegoś okraść, żeby coś człowiekowi zabrać” – zaakcentował. W tej perspektywie biskup odniósł się do postaci św. Józefa z fragmentu Ewangelii z czytań liturgicznych. Stwierdził, że kiedy Józef odkrył, że Maryja jest brzemienna, pewnie niebo zwaliło mu się na głowę – mógł poczuć się przez chwilę okradziony ze swoich pomysłów na życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Bóg jednak przychodzi do niego w modlitwie i mówi mu, że go nie okrada. Przeciwnie – otwiera przed nim zupełnie inną perspektywę. On go nie okrada z jego marzeń, tylko pokazuje mu naraz ich kompletnie inną realizację. Taką, która by się Józefowi nie miała prawa w ogóle śnić” – tłumaczył zebranym. Biskup dodał, że prawdziwe zrozumienie działania Boga jest możliwe tylko wtedy, gdy człowiek wchodzi z nim w żywą relację. W przeciwnym razie zawsze będzie się wydawać, że bycie chrześcijaninem to same zakazy, nakazy i rezygnacje, które unieszczęśliwiają człowieka. „Dopóki Bóg jest teorią, a wiara światopoglądem i koncepcją takie zrozumienie nie nastąpi” – powiedział.

„Myślę, że ta modlitwa pomagała przede wszystkim nam samym – takie są już wypowiedziane czy spisane świadectwa. Przyniosła też doświadczenie jedności i wspólnoty” – podsumował pierwszą części dzieła bp Ryś. Wyraził ogromne podziękowanie dla poszczególnych wspólnot, które włączyły się w krakowską inicjatywę modlitewną. Na zakończenie Mszy św. bp Ryś odczytał słowa kard. Stanisława Dziwisza, który w liście do uczestników modlitwy o moralną odnowę Krakowa stwierdził, że są oni świadkami wielkich dzieł Boga. „Pan przechodzi przez Kraków tak, jak go prosiliśmy” – napisał metropolita krakowski.

Reklama

Kardynał wyraził ogromną prośbę, aby inicjatywa i zaangażowanie nie gasły – zapowiedział, że od 7 stycznia w kościele św. Wojciecha codziennie wieczorem od 20:00 do 22:00 będzie prowadzona adoracja Najświętszego Sakramentu, a kapłani pełnić będą posługę sakramentu pokuty. „Niech centrum Krakowa na powrót stanie się przestrzenią, w której turyści przybywający do miasta królów i pielgrzymi wędrujący śladami św. Jana Pawła II doświadczą duchowej mocy tego miejsca” – zaapelował w liście metropolita.

W rozmowie z KAI bp Ryś zaznaczył, że jednym z owoców modlitwy prowadzonej przez studentów jest właśnie rozeznanie, że powinna ona trwać dalej. „Wielu studentów mówiło o potrzebie możliwości spowiedzi wieczornej, zwłaszcza po zakończeniu zajęć. A kościół św. Wojciecha ma w sobie potencjał do zbierania ludzi na modlitwie” – powiedział.

Odnosząc się do zamknięcia dwóch klubów nocnych przy Rynku Krakowskim w dniu zakończenia modlitwy biskup powiedział, że wewnętrzne zmiany dokonujące się w człowieku zawsze przekładają się na struktury, instytucje i rozmaite byty społeczne. Stwierdził jednak, że nie ma w nim radości z tego powodu, że gdzieś wkroczyła prokuratura. „W mojej ocenie byłoby lepiej, gdyby takie kluby nie były nikomu potrzebne. Żeby ich istnienie nie kończyło się przez to, że rozpoczynają się działania prokuratorskie, a raczej same bankrutowały. To by znaczyło, że rzeczywiście nasza wiara w nas owocuje”.

Reklama

Wśród młodych ludzi zgromadzonych wczoraj tłumnie na Rynku Krakowskim panowało poczucie jedności i mocy modlitwy. „Inicjatywa, w której uczestniczyłam dała mi poczucie jedności Kościoła. Mogłam doświadczyć różnorodności grup prowadzących czuwania, a jednocześnie niezwykłego wspólnego trwania na modlitwie w konkretnym celu” – powiedziała Agnieszka ze Wspólnoty Ziemia Boga. „Dostałem dzisiaj informację od koleżanki, że zostały zamknięte dwa krakowskie kluby nocne i pomyślałem, że jest w tym palec Boży. Że nasza modlitwa ma sens i Bóg rzeczywiście przez nią działa” – podkreślił Łukasz z Duszpasterstwa Akademickiego Ruczaj.

W ramach dzieła modlitewnego „Szpital domowy” od dnia 18 listopada do 18 grudnia w kościele św. Wojciecha na krakowskim rynku młodzież duszpasterstw akademickich oraz członkowie ruchów i wspólnot Krakowa modlili się przed Najświętszym Sakramentem w intencji moralnej odnowy Krakowa. Prowadzono także zbiórkę na pomoc osobom wykorzystanym i poranionym.

2014-12-19 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: nie zrozumiecie bp. Tadeusza bez jego pobożności i wiary

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Joanna Adamik

To nie jest tak, że bp Tadeusz był wierny sobie. On był wierny Bogu - mówił abp Grzegorz Ryś w homilii wygłoszonej podczas Mszy pogrzebowej w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie. Jak podkreślał metropolita łódzki, bp. Pieronka nie da się poznać „bez doświadczenia, kim jest Pan Bóg”.

Abp Ryś podkreślał, że bp. Tadeusza Pieronka nie da się poznać bez znajomości Boga i „bez doświadczenia tego, kim jest Pan Bóg”. „Nie da się zrozumieć bp. Tadeusza bez wejścia w komunię z Bogiem, bo nie chodzi o teoretyczne poznanie Boga, ale o osobiste spotkanie, by odkryć, kim jest Bóg i kim jest w relacjach z ludźmi” - wyjaśniał kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Naśladowanie Jezusa

2024-03-28 21:33

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.


CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję