Reklama

Niedziela w Warszawie

Każdy naukowiec szuka wieczności

Pomimo wielu nowatorskich osiągnięć w dziedzinie badań prowadzonych nad człowiekiem i jego naturą, pozostaje on nadal istotą do końca nieodgadnioną. Tak twierdzą wybitni naukowcy

Niedziela warszawska 15/2017, str. 6

[ TEMATY ]

nauka

wiara

Sylwia Niedzieska

Monika Florek-Mostowska

Monika Florek-Mostowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Specjaliści wielu dyscyplin naukowych na całym świecie, zarówno przyrodniczych, jak i humanistycznych wyjaśniają i interpretują efekty przeprowadzanych badań. Ponad 20 z nich, ekspertów w swoich dziedzinach, zechciało podzielić się swoją wiedzą i opowiedziało Monice Florek-Mostowskiej o tym, kim jest człowiek. Każdy rozpatrywał rezultaty swoich badań z perspektywy własnej specjalizacji. Biologa, zoologa, genetyka czy antropologa interesowało m.in. to, co nas łączy ze zwierzętami i co nas od nich różni. Naukowcy z dziedziny neurologii i psychologii obserwowali, jak człowiek panuje nad emocjami, dlaczego kłamie i gdzie znajduje prawdziwe szczęście.

Człowiek – istota niejednoznaczna

Autorka książki „Rozmów o człowieku” przyznaje, że na pytanie „Kim jest człowiek?”, nie można odpowiedzieć patrząc tylko z jednej perspektywy: biologii, neurologii, psychologii czy duchowości, bo takie spojrzenie nie ukazuje człowieka w pełni. Wybierając swoich rozmówców kierowała się więc przede wszystkim pragnieniem ukazania wszystkich aspektów człowieczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Doktor zoologii Desmond Morris przekonywał ją, że człowiek jest niczym innym jak zwierzęciem, z tym, że jest to zwierzę wyjątkowe. Jane Goodall, etolog i antropolog, mówił, że choć nie różnimy się zbytnio od zwierząt, to jednak tylko my rozwinęliśmy cywilizację, tworzymy kulturę i wymieniamy się poglądami. Psycholog ewolucyjny Steven Pinker był zdania, iż wszelkie stany emocjonalne w człowieku, m.in. altruizm czy też przeżycia religijne, nie są niczym innym jak tylko efektem procesów fizjologicznych zachodzących w naszym mózgu. Raymond Kurzweil, wynalazca i futurolog, przekonywał, że ludzkość osiągnie w dziedzinie biotechnologii taki stopień wiedzy i umiejętności, który umożliwi jej przekraczanie ograniczeń natury – pokona choroby, zatrzyma starzenie się, a nawet stworzy prawdziwą sztuczną inteligencję.

Człowiek – poszukiwacz nieskończoności

Monika Florek-Mostowska pytała swoich rozmówców, choć nie każdego wprost, również o ostateczny sens życia. Jej zdaniem obraz człowieka, jaki jawi się z książki, to człowiek poszukujący wieczności – ktoś, kto nie godzi się na swoje ograniczenia i szuka spełnienia oraz sensu swego życia poza sobą. – To pokazuje, jak bardzo w człowieku zapisany jest obraz Boga: ten niepokój, chęć poznawania, to, że człowiek nigdy do końca się czymś nie zadowoli. Mamy w sobie zapisane dążenie do wieczności – opowiada „Niedzieli” autorka.

O tym, że człowiek jest istotą poszukującą sensu swego istnienia i sensu istnienia wszechświata opowiadał autorce Steven Hawking, astrofizyk i kosmolog. A Martin Seligman, ojciec psychologii pozytywnej, podkreślał, że najgłębsze poczucie szczęścia daje człowiekowi tylko świadomość, że prowadzi się życie z sensem, które ma cel przekraczający człowieczeństwo. – Każdy z naukowców dąży do nieskończoności, tyle, że w różny sposób. Raymond Kurzweul szuka jej w nieustannym przedłużaniu życia za pomocą środków technologicznych, Creig Venter szuka tego w genach, chce tworzyć sztuczne życie. To są ich drogi do przekraczania samych siebie, nie zatrzymywania się na tym co jest tu i teraz – podkreśla Florek-Mostowska. – Bardzo ważna była dla mnie strona duchowa człowieka. Nie godziłam się wewnętrznie na redukcjonizmy, w których mamy tendencję się poruszać. Postanowiłam poszukiwać. I te rozmowy z naukowcami są tego efektem. Chciałam pokazać, że miłość to nie tylko fizjologia, ale wiara w Boga, a nie tylko nasza reakcja neurologiczna. Człowiek jest czymś o wiele bardziej złożonym, niż nam się wydaje.

Spełnienie człowieka – a poznanie siebie

Kwestia pochodzenia człowieka i złożoności jego natury fascynuje nie tylko naukowców, ale również wielu zwyczajnych ludzi na całym świecie. To, skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy ma zasadniczy wpływ na to, jakich wyborów dokonujemy, jak postrzegamy samych siebie. – Kiedy siebie znamy, mamy świadomość swoich mocnych stron, talentów i wad, bardziej rozumiemy siebie. Im bardziej rozumiemy siebie i sens swojego istnienia, tym mniejszy jest w nas lęk i potrzeba walki w życiu. Potrafimy wtedy bardziej panować nad swoimi emocjami, agresją, strachem – opowiada Florek-Mostowska. – Gdy rozumiemy siebie, jako człowieka stworzonego przez Boga, którego drogą jest dążenie ku Niemu, to wiemy, że cierpienie i kres życia nie jest ostateczny.

2017-04-06 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara i relacje

Jak ma się jedno do drugiego? Dlaczego i o wiarę, i o relacje warto zadbać?

Bardzo często w konfesjonale skarżymy się na brak wsparcia ze strony współmałżonka, mało empatycznego szefa w pracy, nieposłuszne dzieci czy wścibską sąsiadkę. Za wszelką cenę próbujemy wybielić swoje zachowanie i grzechy tym, jaki jest ktoś, co ten ktoś nam zrobił i jakie wywołało to w nas reakcje. Książka autorstwa Katarzyny Matusz i ks. Stanisława Szlassy pt. Kryzys relacji. Kryzys wiary w nienachalny sposób stara się zwrócić uwagę czytelnika na sieć wzajemnych powiązań między tym, jaką mamy relację z Bogiem i jak przekłada się ona na nasze kontakty interpersonalne, że często nie umiemy budować relacji z ludźmi, bo kuleje ta nasza podstawowa, pierwsza więź z Bogiem. Publikacja, która ukazała się nakładem Grupy Centrum, uwrażliwia czytającego na to, w jaki sposób dbać o relacje, jak je pielęgnować, a czasem też po prostu naprawiać albo rozeznawać, czy po ludzku i po Bożemu nam służą.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Re: módlmy się o dobry i zgodny wybór papieża

2025-05-07 10:50

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

W intencji dobrego wyboru 267 Biskupa Rzymu modlili się dzisiaj kardynałowie, biskupi, duchowieństwo i wierni podczas Mszy św. „Pro eligendo Romano Potifice” w bazylice watykańskiej. Celebracji przewodniczył Dziekan Kolegium Kardynalskiego, 91-letni kard. Giovanni Battista Re.

W modlitwie kolekty celebrans prosił: „Boże, który jesteś odwiecznym Pasterzem i z ojcowską troską prowadzisz swoją owczarnię, obdarz swój Kościół pasterzem, który będzie Tobie miły świętością życia, czujny i troskliwy w opiece nad Twoim ludem”.
CZYTAJ DALEJ

"Extra omnes!". Rozpoczęło się konklawe

2025-05-07 17:51

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

O godz. 16:30 w Pałacu Apostolskim rozpoczęła się liturgia wejścia na konklawe. Wzięło w niej udział 133 kardynałów elektorów, a poprowadził ją – zgodnie z przepisami – najstarszy precedencją kardynał biskup – Pietro Parolin. Kardynałowie wybiorą 267. Papieża.

Liturgia rozpoczęła się znakiem krzyża i krótkimi obrzędami wstępnymi, po których kardynałowie, modląc się Litanią do Wszystkich Świętych, przeszli procesyjnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Tam, po odśpiewaniu hymnu „Przybądź Duchu Święty” i odmówieniu modlitwy w intencji elektorów, złożyli oni uroczystą przysięgę. Najpierw wspólnie odczytali jej rotę, która dotyczy zarówno sytuacji, w której na któregoś z nich padnie wybór, jak też dochowania tajemnicy konklawe. Następnie każdy z kardynałów osobiście dopełnił przysięgi, kładąc dłoń na Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję