Reklama

Niedziela Świdnicka

Pierwsza dekanalna Droga Krzyżowa na Chełmiec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierni parafii pw. Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu w piątek 24 marca na czele z proboszczem i dziekanem ks. Wiesławem Rusinem uczestniczyli w pierwszej Drodze Krzyżowej z Boguszowa-Gorc na szczyt Chełmca (851 m n.p.m.), którą wyznacza 14 granitowych stacji „Drogi Krzyżowej Trudu Górniczego” ustawionych przy turystycznym szlaku. Cechą charakterystyczną tej wyjątkowej na skalę Polski i świata kalwarii jest to, że cierpienie i męka Pana Jezusa przeplata się w niej ze wspomnieniem o losach i cierpieniu polskich górników, którzy pracowali w wielkim górniczym trudzie i często tracili także życie w kopalniach węgla kamiennego, rud uranu w Polsce, Europie i Azji, na przestrzeni ostatnich ponad 100 lat.

Początkiem wyjścia była zbiórka na Drogę Krzyżową przy kościele pw. Świętej Trójcy w Boguszowie-Gorcach, gdzie zgromadzili się jej uczestnicy z kolegiaty oraz wierni z parafii miejscowej, którzy od wielu lat odprawiają nabożeństwa Drogi Krzyżowej w Wielkim Poście, korzystając bardzo regularnie z tego pięknego górskiego szlaku wiodącego na szczyt Chełmca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiernych obu parafii powitał proboszcz ks. Wiesław Rusin, prosząc, by ten swój ludzki wysiłek poza intencjami we własnych sprawach i swoich rodzin ofiarowali również za chorych i cierpiących z obu parafii, którzy w tej drodze pójść nie mogą, ale modlą się w domach i są myślami z nami. Duchowny podkreślił, że obie parafie są w strukturze administracyjnej jednego dekanatu. Tym samym jest to równocześnie pierwsza dekanalna Droga Krzyżowa na Chełmiec szlakiem „Drogi Krzyżowej Trudu Górniczego” i życzył wszystkim uczestnikom sił oraz wytrwałości w dojściu do celu na szczyt Chełmca. Idącym, którzy wyruszyli o godz. 15, do końca towarzyszyło słońce, a na szczyt dotarli po niespełna 2 godzinach. Przy każdej stacji do rozważań o męce Pana Jezusa Chrystusa ks. proboszcz Wiesław Rusin dołączał głębokie nauki z przestrogą dla wiernych. – Doszliśmy do wspaniałego miejsca, gdzie wznosi się największy, 45-metrowy krzyż górski w Europie – mówił w podsumowaniu tej wspólnie odprawionej Drogi Krzyżowej proboszcz kolegiaty ks. W. Rusin. – Krzyż wzniesiony przez ludzi wiary w roku jubileuszowym 2000-lecia chrześcijaństwa, który przeżywaliśmy pod hasłem „Chrystus – wczoraj, dzisiaj i zawsze”. Stajemy przy tym krzyżu, jakby – przy piętnastej stacji – przed wielkim znakiem, który jest symbolem Paschy – Twojej męki śmierci i zmartwychwstania. I prosimy Cię, Boże, o łaskę wierności, abyśmy tego krzyża się nigdy nie wyrzekli, abyśmy pod tym krzyżem wytrwali do ostatniego swojego tchnienia, abyśmy byli świadkami krzyża i w tym krzyżu znajdowali zawsze moc – zakończył.

Uczestnikom Drogi Krzyżowej nie brakowało wytrwałości. Na szczególny podziw zasługuje postawa osób starszych, które szczególnie się utrudziły, w tym Urszuli Okrasy z parafii kolegiackiej, która szła na górę, pomagając sobie kulą, bez której nie może się poruszać. Dając tym piękny wzór siły i świadectwa swojej wiary. Na zakończenie prowadzący Drogę Krzyżową Ksiądz Proboszcz podziękował wszystkim uczestnikom za udział w niej, podkreślając, że pomysłodawcą wydarzenia łączącego modlitwę Drogi Krzyżowej z wejściem na Chełmiec w parafii pw. Świętych Aniołów Stróżów jest Stanisław Rądzisty – nadzwyczajny szafarz Komunii św., który jest obecny wśród nas.

Warto przypomnieć, że stacje „Drogi Krzyżowej Trudu Górniczego” w drodze na Chełmiec, przy których się zatrzymywano i modlono, są dedykowane: I – Haniebny wyrok – pamięci górników Kopalni Barytu; II – Brzemię krzyża – pamięci górników Kopalń Uranu, III – upadek pierwszy – pamięci górników KWK Wałbrzych; IV Miłość Matki – pamięci górników KWK Victoria; V – Pomoc Szymona – pamięci górników KWK „Julia”; VI – Chusta Weroniki – pamięci górników Noworudzkich Kopalni Węgla Kamiennego; VII drugi upadek – pamięci górników Kopalni Rud Metali; VIII – Kobiece łzy – pamięci górników Kopalni Minerałów; IX – Trzeci upadek – pamięci górników z Francji; X – Zdarte szaty – pamięci górników z Kopalni Belgii; XI – Bolesne gwoździe – pamięci górników Kopalń Niemiec; XII – Tajemnica śmierci – pamięci górników Kopalń Kresów Wschodnich, XIII – Martwe ciało – pamięci górników Zesłańców; XIV – Grób w skale – pamięci górników i wszystkich ofiar górnictwa.

2017-04-06 09:46

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od 20 lat idą za krzyżem

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Niedziela Palmowa

Pabianice

Maciej Orman/Niedziela

Zgodnie z tradycją, mieszkańcy sołectwa Pabianice, które należy do parafii św. Jana Chrzciciela w Złotym Potoku, w Niedzielę Palmową uczestniczyli w plenerowym nabożeństwie Drogi Krzyżowej.

Trasę wyznacza 14 krzyży. Trzy z nich, niedawno wymienione, zostały w tym roku poświęcone.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Biskupa Męczennika

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Nowennę do św. Stanisława Biskupa Męczennika odmawiamy między 29 kwietnia a 7 maja lub w dowolnym terminie.

Pragnę w tej dzisiejszej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża, świętego Stanisława, który był biskupem Kościoła krakowskiego, który przez swoje świadectwo życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w Ojczyźnie, który był i nadal jest tej Ojczyzny Patronem.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję