Reklama

Głos z Torunia

Maturzyści 2017 na Jasnej Górze

Budują lepszy świat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maturzyści 2017 to ci, którzy idą i głoszą. Weszli już w dorosłość i po maturze pójdą w różne środowiska, by tam z radością, odwagą i entuzjazmem głosić miłość, prawdę i dobro, a przede wszystkim to, że zaprosili do swojego życia Chrystusa i razem z Nim pragną kroczyć życiową drogą. Uczynili to przez ręce Czarnej Madonny na Jasnej Górze 4 marca podczas Pielgrzymki Maturzystów Diecezji Toruńskiej (2 tys. i 40 kapłanów). Ich decyzję potwierdzili towarzyszący im dyrektorzy szkół, wychowawcy, nauczyciele i katecheci, a także bp Józef Szamocki, który modlił się w ich intencji w najważniejszym momencie życia i przewodniczył Mszy św. w Bazylice Jasnogórskiej.

Młodzież i wiara

Reklama

W homilii bp Józef poinformował, że w październiku 2018 r. w Rzymie odbędzie się zgromadzenie zwyczajne Synodu Biskupów pod hasłem: „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania”. Ta decyzja papieża Franciszka wyraża troskę duszpasterską Kościoła o młodych. Stanowi również kontynuację dwóch ostatnich Synodów Biskupów poświęconych rodzinie i posynodalnej adhortacji apostolskiej Ojca Świętego „Amoris laetitia”. Jest wyrazem towarzyszenia młodym w ich drodze do dojrzałości, aby poprzez rozeznanie mogli odkryć swój projekt życiowy i realizować go z radością, aby otwierali się na spotkanie z Bogiem i ludźmi oraz aktywnie uczestniczyli w budowaniu Kościoła i społeczeństwa. W tym kontekście kaznodzieja zaprezentował 3 obrazy, na które zwrócił uwagę Ojciec Święty Franciszek w liście do młodych przed synodem. Pierwszy z nich to słowa skierowane do Abrahama: „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę” (Rdz 12, 1). Dziś Pan kieruje je także do młodzieży i zachęca do „wyjścia”, aby wyruszyła ku nieznanej przyszłości i niosła niezawodne spełnienia, z nadzieją, że Pan poprowadzi. Drugi to odpowiedź Jezusa „Chodźcie, a zobaczycie” (J 1, 38-39) na pytanie uczniów: „Rabbi, gdzie mieszkasz?”. Teraz również Jezus spogląda i zaprasza, aby przyjść do Niego. „Drodzy młodzi, czy napotkaliście to spojrzenie? – pisze papież. Czy usłyszeliście ten głos? Czy poczuliście ten bodziec, aby wyruszyć w drogę? Jestem pewien, że chociaż hałas i ogłuszenie zdają się panować w świecie, to wezwanie nadal rozbrzmiewa w waszej duszy, aby ją otworzyć na pełną radość”. Ostatni to pytanie papieża Franciszka, które wielokrotnie padało podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie: „Czy sprawy można zmienić?”. Wtedy zgromadzeni wołali gromko „tak”. „Posłuchajcie tego wołania, które wznosi się z waszego wnętrza! – apeluje papież. Nawet gdy, jak prorok Jeremiasz, odczuwacie brak doświadczenia waszego młodego wieku, Bóg zachęca was, byście szli tam, gdzie On was posyła: «Nie lękaj się (…), bo jestem z tobą, by cię chronić» (Jr 1, 8). Lepszy świat budowany jest także dzięki wam, waszej chęci zmiany i waszej wielkoduszności. Nie lękajcie się słuchać Ducha, który podpowiada wam odważne decyzje, nie zwlekajcie, gdy sumienie domaga się od was podjęcia ryzyka, aby iść za Nauczycielem”. Papież zapewnia, że Kościół pragnie słuchać głosu młodzieży, jej wrażliwości i wiary, a także wątpliwości i krytyki. Dlatego więc drogowskazem na przyszłość były słowa Księdza Biskupa: – Marzycie o lepszym świecie, który będziecie budować razem z Panem. Chcecie podobnie jak Abraham iść za głosem Bożym, by na drodze wiary z Jezusem zaplanować swoją przyszłość; albo inaczej, chcecie powiedzieć: Panie Jezu, chcę iść za Tobą, by Cię zaprowadzić do mojego domu, do mojej przyszłości, do tego, kim będę, chcę to czynić tylko z Tobą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W nawiązaniu do Liturgii Ksiądz Biskup zachęcał do trwania w Bożej miłości i wypełniania przykazań, do tego, by młodzi szli i owoc przynosili, oraz pamiętali, że miłość polega na spełnianiu przykazań. Przypominając, że Jezus w Ewangelii wypowiada mocne słowa, ale pełne nadziei, powiedział: – Te słowa, gdy nimi zaczyna się żyć, gdy się im zawierzy, nadadzą sens ludzkiemu życiu. Także wtedy, kiedy staje się przed tak ważną chwilą, jak egzamin dojrzałości i związany z nim dalszy wybór drogi życiowej, może studiów, pracy, jakiejś wizji swojego powołania, kim chce się być, aby budować lepszy świat. Dla maturzystów ten lepszy świat zaczął się od przyjścia na Jasną Górę do Matki Bożej oraz od wyjścia z tego miejsca w przekonaniu, że odtąd idą za Jezusem.

Słońce na waszej drodze

Umocnieniem dla młodzieży był również ubiegły rok, który obfitował w wyjątkowe wydarzenia w naszej ojczyźnie i diecezji, takie jak: 1050-lecie Chrztu Polski, Światowe Dni Młodzieży oraz jubileusz 50-lecia święceń kapłańskich bp. Andrzeja Suskiego, który obejmuje młodych swą pasterską troską, a także to spotkanie odbywające się w domu Matki. Tam maturzyści dziękowali Chrystusowi przez wstawiennictwo Jego Matki za dar spotkania młodzieży całego świata w czasie Światowych Dni Młodzieży w diecezji toruńskiej i w Krakowie z Ojcem Świętym Franciszkiem. Wyrazili również pragnienie, by ich chrześcijańskie życie było dojrzałe, autentyczne i obfitujące w wyraźne znaki przynależności do Chrystusa. W tym duchu zatem uczestniczyli w nabożeństwach – różańcowym w Kaplicy Cudownego Obrazu (przygotowanym przez młodych z Nowego Miasta Lubawskiego) i Drogi Krzyżowej na wałach jasnogórskich (z Brodnicy). W sali o. Kordeckiego wysłuchali konferencji, którą wygłosił o. Adam Czuszel, paulin pochodzący z Torunia, duszpasterz młodzieży i rekolekcjonista. Oprawę liturgiczną Mszy św. przygotowała młodzież z Działdowa i Grudziądza. Pielgrzymka maturzystów przebiegała pod hasłem: „Idźcie i głoście” – wyjaśnia ks. Artur Szymczyk, diecezjalny duszpasterz młodzieży. – To propozycja do młodych, by poczuli się głosicielami Dobrej Nowiny, świadkami Ewangelii, bowiem jedną z najlepszych metod ewangelizacji jest ewangelizowanie młodzieży przez młodzież. Wtedy oni stają się specjalistami od wiary. Wizyta na Jasnej Górze jest ważną chwilą, ponieważ przyjeżdżają do tronu swojej Matki na zakończenie pewnego etapu życia, u progu nowego, aby zaczerpnąć z Jej mądrości oraz zawierzyć troski i lęki. Oni wiedzą, że Tą, która ma im pomóc w podejmowaniu słusznych wyborów i mądrych decyzji, jest Maryja.

Bp Józef zauważył jedną rzecz, która wyróżnia tegoroczną pielgrzymkę, jest nią pogoda; nigdy nie była tak piękna. – To jest dobry znak, zapowiedź, że słońce będzie świecić nad wami na całej waszej drodze – życzył maturzystom Ksiądz Biskup i błogosławił im. Dla nich samych spotkanie z Bogurodzicą było i pozostanie światłem rozpraszającym mroki oraz rozświetlającym ich ścieżki tak, aby wiara, miłość i mądrość towarzyszyły im zarówno w czasie matury, jak i całego życia.

2017-03-08 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do takich należy…

Scena pierwsza. Jestem pod szczytem na którejś z uroczystości (dla niewtajemniczonych – to plac przed murami Jasnej Góry od strony wschodniej, gdzie odbywają się większe celebracje). Plac przerzedzony, bo jest to Liturgia dla miasta, wieczorna, w odróżnieniu od tej południowej – dla pielgrzymów, kiedy jest o wiele tłoczniej i bywa, że brakuje miejsca, przez co rzesza ludzi wylewa się jeszcze na aleje między parkami. Zatrzymałem się gdzieś pośrodku, bo wtedy widać cokolwiek na szczycie i ogarnia się całość. Zanim się zacznie, od ołtarza płyną komunikaty, podawany jest porządek pieśni. Tuż przede mną zjawia się siostra zakonna z małym chłopcem. Poznaję po habicie, który to zakon, bo tu blisko jej zgromadzenie prowadzi Dom Małego Dziecka. Siostra sadowi się na składanym zydelku (wygląda na wędkarski – przemknęło mi przez myśl), a malec rozgląda się ciekawie. Uwaga przenosi się na szczyt, bo właśnie rozpoczyna się pieśń na wejście, uderzono w dzwon i rusza procesja do ołtarza. Z każdą chwilą robi się coraz gęściej, przybywa ludzi. Obok na kocu sadowią się młodzi rodzice z dwójką dzieci. Chłopiec wydaje się równolatkiem tego od siostry zakonnej, a dziewczynka – o jakiś rok starsza. Trwa Liturgia, chór śpiewa gromkie Alleluja, a dzieci zaczynają się trochę nudzić. Na kazanie wszyscy siadają na kocu. Ojciec zawiązuje but dziewczynce, ta obejmuje go za szyję, coś do niego mówi, przekomarzają się. Za chwilę chłopiec wchodzi na kolana mamy, głaszcze ją po buzi, każe na siebie patrzeć i robi miny. Mama go uspokaja, przytula, całuje. Dziewczynka wisi na szyi ojca, a on kiwa nią na boki. Malec od siostry patrzy łapczywie, wręcz chłonie każdy gest – bezwiednie otworzył buzię, nie może się napatrzyć. W którymś momencie przytula się do ramienia siostry, zadziera nóżkę na jej kolana, łapie ją za szyję i przesuwa welon. Ona zdziwiona, zasłuchana w kazanie, nie wie, o co nagle mu chodzi. Okazuje swoje niezadowolenie, poprawia welon, strofuje chłopca, pokazuje palcem na ołtarz. On przyjmuje potulnie jej uwagi, chce tylko trzymać ją za rękę i kurczowo ją trzyma, aż siostra się poddaje. Tyle wystarczy. Widać po buzi, że coś odkrył, coś go pewnie zabolało. Nie wiem, jak sobie to w małej główce tłumaczy, ale chyba widzi jakiś brak, że coś mu odebrano. Może pierwszy raz w życiu ma poczucie krzywdy? Stoi grzecznie wciąż zapatrzony na tamtych. Może zapyta siostrę, jeśli potrafi ubrać to w słowa, jak będą wracać? Rodzina zwinęła koc i poszła – dzieci były coraz bardziej marudne. Patrzył za nimi, dokąd było ich widać w tłumie. Nie mogłem już skupić się na Liturgii, ze ściśniętym sercem patrzyłem na niego. Puścił rękę siostry i kucnął. Najpierw z głową w rączkach medytował, a później znalazł jakiś patyk, ubił ziemię przed sobą i zaczął rysować. Ludziki o dużych głowach, patykowatych tułowiach i kończynach. Chyba nie był zadowolony, bo starł rączką swój rysunek, na nowo ubił ziemię i zaczął od początku. Dwa większe ludziki, a pośrodku mniejszy, trzymały się za ręce. Siostra uklękła na podniesienie i zobaczyła obrazek. – O, co narysowałeś? Mały bezradnie patrzył to na obrazek, to na nią. – To ty? – pokazała na małego. Skinął głową. – A to ja? Palec powędrował na większego. Chyba nie był pewny, ale kiwnął potakująco. – A ten? – Był bezradny, nie wiedział. Czuł pewnie, że powinien być, bo u tamtych, co poszli, tak było. Patrzył na nią z nadzieją, że mu powie, nazwie, pokaże...
CZYTAJ DALEJ

Ofiary wykorzystywania na spotkaniu z Papieżem

2025-10-20 20:44

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV przyjął w Watykanie sześciu członków zarządu ECA Global – międzynarodowego stowarzyszenia praw człowieka, które walczy o większe wsparcie i odszkodowania dla osób skrzywdzonych. Audiencja u Papieża została określona jako „krok historyczny i pełen nadziei w kierunku większej współpracy”.

To było pierwsze spotkanie Leona XIV od czasu jego wyboru z grupą ofiar wykorzystywania oraz aktywistów walczących przeciwko nadużyciom w Kościele. Leon XIV przyjął w poniedziałek rano sześcioro członków zarządu ECA Global (Ending Clergy Abuse) – organizacji praw człowieka, której członkowie pochodzą z ponad 30 krajów na pięciu kontynentach. Wśród nich są aktywiści oraz osoby skrzywdzone przez duchownych.
CZYTAJ DALEJ

XXV Rzeszowski Dzień Papieski

2025-10-20 23:43

Natalia Januszczak

Dzień Papieski w Rzeszowie

Dzień Papieski w Rzeszowie

Niedziela Świadectw

Stypendyści Fundacji, nazywani często „żywym pomnikiem Jana Pawła II”, uczestniczyli we Mszach Świętych w rzeszowskich parafiach, dzieląc się swoim doświadczeniem wiary i wdzięczności za otrzymane wsparcie. Ich świadectwa można było usłyszeć m.in. w:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję