Reklama

Śmiech to nie grzech

Szkiełko i oko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewien aktor – satyryk zobaczył plakat zapowiadający swoje spotkanie z więźniami w Zakładzie Karnym we Wronkach. A pod spodem dopisek: „Spotkanie ma charakter zamknięty”! Rozumiem, że za bilety wstępu zapłacił Skarb Państwa, bo słyszałem, że utrzymanie miesięczne więźnia kosztuje w Polsce 3500 zł.

Z tego m.in. powodu tzw. alimenciarze mają otrzymać elektroniczne obrączki i wyjść z więzienia. Przy okazji „niespłacone alimentacyjnie panie” proponują Ministerstwu Sprawiedliwości, żeby owi zadłużeni panowie w trybie natychmiastowym podjęli pracę w kamieniołomach. Jest tam dużo wolnych miejsc pracy, a ostatnio zaistniało duże zapotrzebowanie na pomniki bohaterów, którzy za słusznie minionych czasów byli niesłusznie pominięci w narodowej pamięci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Franciszek Starowieyski – malarz, wybitny plakacista mówił o plakacie artystycznym, nie o afiszu: – Idąc ulicą i widząc artystyczny plakat, człowiek (przechodzień) powinien wykrzyknąć: „O!”. A po jego obejrzeniu powiedzieć: „Aha!”. Bohaterem książki Izabeli Górnickiej-Zdziech „Bycza krew” jest właśnie Franciszek Starowieyski. Postać dziś już pomnikowa i kultowa, człowiek, który dorobił się własnej legendy, żywej wśród ludzi, którzy mieli okazję zetknąć się z nim osobiście. Malarz, grafik, jeden z wybitniejszych plakacistów XX wieku, w latach 50. i 60. ubiegłego wieku gwiazda artystycznego środowiska Warszawy. Bywalec wszystkich miejsc, w których bywać należało, w latach 80. twórca „Teatru Rysowania”. Starowieyski ze wspomnień swoich przyjaciół to nie tylko wysokiej klasy artysta, ale też człowiek pełen charyzmy, niewyobrażalnego wdzięku, niebywały oryginał. Gawędziarz i blagier, opowiadający bez zmrużenia oka różne historie.

Niedawno polscy fotografowie oszaleli! Pewna aktorka w sukience z gatunku „tylko udaje, że coś zakrywa”, pokazała się „na ściance” z okazji promocji jakichś perfum czy szamponu. Może kiedyś wystąpi w „Nowych szatach cesarza” z bajki Andersena. To dopiero będzie cmokanie! Oczywiście, nad szatami, których de facto nie ma... Ale pieniądze za reklamę będzie miała ona, widzowie zaś zostaną nadzy, bosi i biedni.

Pozostając w kręgu twórczości plakatowej: po przełomowych wyborach 2015 r. jeden z grafików stwierdził: „Był kiedyś plakat «Teraz Polska» na tle biało-czerwonym, teraz zrobię afisz «Teraz naprawdę Polska»”. Na pytanie: Czy przez 25 minionych lat Polski nie było?, odpowiedział: „Polska była na niby”. Bo: „Czucie i wiara silniej mówi do mnie/ Niż mędrca szkiełko i oko”.

* * *

Andrzej W. Wodziński
Poeta, pisarz, dziennikarz, satyryk. W przeszłości pracownik PR stołecznych teatrów i dziennikarz Polskiego Radia w redakcji rozrywki i satyry.

2017-03-08 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież odszedł od protokołu i przytulił starszego brata

2025-05-18 15:42

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

youtube/Vatican Media

Nie było tylko grzecznego uścisku dłoni między braćmi Prevostami podczas dzisiejszej inauguracji pontyfikatu nowego papieża w Watykanie. Kiedy Louis Prevost, najstarszy z trzech braci Prevost z Chicago, podszedł do swojego brata w papieskich szatach w eleganckim dwurzędowym garniturze i wyciągnął do niego rękę, młodszy brat nie wiedział jak zareagować. Ciepło objął nieco wyższego i mocno zbudowanego Louisa i pozwolił mu serdecznie poklepać się po plecach. Włoski kanał telewizyjny Rai Uno pokazał kilkakrotnie wzruszającą scenę, która miała miejsce na Placu św. Piotra po Mszy z okazji inauguracji papieża Leona XIV.

Louis Prevost, mieszkaniec Florydy, dołączył do oficjalnej delegacji USA, której przewodniczyli wiceprezydent James David Vance i sekretarz stanu Marc Rubio. Według doniesień, John, drugi najstarszy z braci Prevost, odwiedził już swojego brata Roberta - Leona XIV w jego rezydencji na obrzeżach Watykanu w poprzednich dniach.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Pierwsza zasada - nie panikuj!

2025-05-16 07:30

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Wyjątkowe przesłanie niesie nowy Ojciec Święty, papież Leon XIV. Jego słowa o potrzebie miłości i jedności w trudnych czasach, kiedy chrześcijanie są często wyśmiewani i prześladowani, mają szczególne znaczenie. Papież, czerpiąc inspirację z nauk św. Augustyna, przypomina, że Słowo Boże może być źródłem siły i nadziei. Jego pontyfikat zaczyna się w momencie, kiedy świat potrzebuje nowych rozwiązań i otuchy w obliczu wielu wyzwań.

Warto podkreślić, że często to właśnie ludzie, którzy doświadczyli największych trudności, potrafią inspirować innych do działania. Wspomniana wcześniej Róża Czacka, dzięki swojej determinacji i wierze, stworzyła miejsce, w którym osoby niewidome mogą odnaleźć swoją drogę i pełnić ważną rolę w społeczeństwie. To przykład, że miłość do bliźniego i chęć niesienia pomocy może odmienić życie wielu ludzi.
CZYTAJ DALEJ

25 maja: "wielki marsz za Polską"!

2025-05-18 21:39

[ TEMATY ]

wybory 2025

PAP/Adam Warżawa

Musimy powstrzymać marsz Donalda Tuska do jednowładztwa - mówił popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki podczas wieczoru wyborczego. Na 25 maja zaprosił wszystkich, którym dobro Polski jest bliskie, do Warszawy na "wielki marsz za Polską".

"W poszukiwaniu dialogu, niezależnie od tego, jak państwo głosowaliście w pierwszej turze wyborów prezydenckich, wszystkich tych, którym dobro Polski, dobro naszej ojczyzny jest bliskie. Dla wszystkich tych, dla których Polska jest ważna, niezależnie od waszych poglądów politycznych, i wszystkich was, chcę zaprosić 25 maja do Warszawy na wielki marsz za Polską. Polska musi wygrać" - oświadczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję