Reklama

Wiara

Homilia

Światło Taboru

Niedziela Ogólnopolska 11/2017, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Photo Credit: Sr. Amata CSFN

Góra Tabor, miejsce przemienienia Jezusa

Góra Tabor, miejsce przemienienia Jezusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie sposób nie zauważyć, że są ludzie, którzy idą przez życie jedynie z tym celem, aby je przeżyć. Ale są też ludzie, którzy szukają światła ukazującego kierunek i cel człowieczego losu poza sobą. W przeżywaną dziś drugą niedzielę Wielkiego Postu Kościół w źródłach biblijnych wskazuje nam osobę Abrahama, który w Bogu znalazł ostateczny cel swojej drogi. Zaufał obietnicom Bożym, mając świadomość, że tutaj, na ziemi, jesteśmy tylko pielgrzymami. Dlatego Boże błogosławieństwo uczyniło go „pierwszym z wierzących”, a zarazem „ojcem”: wspólnoty żydów, chrześcijan i muzułmanów. Z historii życia Abrahama wiemy, że jego zgoda na wyjście z ziemi rodzinnej była zapowiedzią jeszcze głębszego aktu posłuszeństwa w wierze przez decyzję ofiary z życia Izaaka.

W duchu tej samej wiary prowadzi nas psalmista Psalmu 33, który woła:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Okaż swą łaskę ufającym Tobie.

Bo słowo Twoje jest prawe,
a każde Twoje dzieło godne zaufania.
(...) Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska,
według nadziei pokładanej w Tobie”.

Bóg bowiem, doświadczając człowieka, spełnia wszystkie swoje obietnice. A kształt odpowiedzi wiary zależy od każdego z nas.

W Drugim Liście do Tymoteusza spotykamy bardzo mocne wezwanie św. Pawła: „Weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii mocą Bożą! (...) stosownie do (...) łaski (...) w Chrystusie Jezusie (...), który zniweczył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię”. Albowiem przez wiarę w Chrystusa i z pomocą Jego łaski potrafimy zdobyć się na dystans wobec zagrożeń naszego życia i odnieść pełne zwycięstwo nad złem i śmiercią.

To właśnie w tym celu – aby potwierdzić słuszność kierunku wiary: przez życie, krzyż, śmierć ku zmartwychwstaniu – Chrystus dokonał wobec uczniów cudu przemienienia na górze Tabor. Światło tej góry było nie tylko znakiem nieśmiertelności – kiedy Mojżesz i Eliasz, jako żyjący, rozmawiali z Jezusem – ale było również zwiastunem i potwierdzeniem zwycięstwa wiary i miłości nad złem i śmiercią. Przesłanie to doskonale przedstawia Krypta Przemienienia na górze Tabor. Ołtarz został umieszczony na tle pięknych witraży przedstawiających kolorowe pawie – jest to symbol nieśmiertelności. Na bocznych ścianach dostrzegamy „stacje przemienienia”, a mianowicie: Narodzenie Chrystusa, Śmierć na Golgocie, Zmartwychwstanie i Eucharystię. Są one przetłumaczalne tylko przez miłość Boga. Pamięć o tych „stacjach wiary”, które służą naszemu zbawieniu, jest nam stale potrzebna. To z nich mamy czerpać wciąż nową siłę do „powtórnych narodzin” dla życia wiecznego.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2017-03-08 09:52

Oceń: +42 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przestań nienawidzić

Niedziela Ogólnopolska 38/2023, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Pewnie w każdym z nas kiedyś pojawiło się pragnienie, by żyć w idealnym świecie, w którym wszyscy żyjemy w zgodzie, we wzajemnym szacunku, napełnieni radością. Może nawet kiedyś pojawiła się w nas pokusa, by taki upragniony porządek wprowadzać w życie i samemu także starać się żyć ze wszystkimi w zgodzie i przyjaźni. Wiele ideologii, także świeckich, nieraz nawet utopijnych, obiecywało niemalże raj na ziemi. Myślę jednak, że każdy z nas już się przekonał, iż nie jest to możliwe. Człowiek skażony grzechem pierworodnym, niestety, bardziej skłonny jest do czynienia zła niż dobra i ciągle musi się zmagać o zwycięstwo dobra w swoim życiu. Skoro nie udało się Panu Jezusowi przypodobać wszystkim, nie uda się to i nam. Niemniej jednak naszym powołaniem – powołaniem każdego chrześcijanina – jest wprowadzanie w codzienne życie królestwa Bożego. Wiele razy zapewne zastanawialiśmy się nad tym, co to znaczy być dobrym katolikiem albo czym jest zaprowadzanie królestwa Bożego. Otóż jest to wprowadzanie pokoju w wymiarze miłości, przebaczenia, łagodności i zwykłej życzliwości. Człowiek, który mówi, że Boga ma za Ojca, to osoba, w której nie ma miejsca na złość i gniew. Chęć odwetu za wyrządzone krzywdy to postawa, która nie ma nic wspólnego z Bożym porządkiem relacji z drugim człowiekiem. Człowieka dyszącego chęcią zemsty Bóg doskonale zapamięta i wypomni mu także jego przewiny. Zdolność przebaczenia temu, kto nas skrzywdził, zawsze płynie od Boga i jest owocem naszej więzi z Bogiem. Przykładem tego jest sam Chrystus konający na krzyżu. Gdyby każdy z nas wiedział, co czyni, krzywdząc drugiego, z pewnością by tego nie uczynił. Widziałby bowiem, że ostatecznie nad swą głową gromadzi gniew Boga, który upomni się o każdą ludzką krzywdę. Naszym zadaniem jest wyzbycie się nienawiści, niechowanie urazów. Autor Księgi Mądrości Syracha pisze dosadnie: „Przestań nienawidzić!”. Jeżeli dzięki łasce Bożej wejdziemy na poziom życia duchowego, który pozwala nam z miłością spoglądać na naszych nieprzyjaciół czy też oprawców w różnym rozumieniu i z miłością się do nich odnosić, możemy liczyć na to, że Bóg wobec nas będzie Tym, który odpuści wszystkie nasze winy, uleczy nasze choroby i życie nasze uratuje od zguby. I z tym starotestamentalnym przesłaniem wchodzimy w Ewangelię według św. Mateusza, która mówi o przebaczeniu. Piotr wchodzi w arytmetykę, chcąc wyliczać, ileż to razy można wybaczyć komuś, kto wobec nas zawinił. Odpowiedź Jezusa jest bardzo krótka: nie raz, nie dwa, nie siedem, ale siedemdziesiąt siedem razy, to znaczy zawsze. Ile razy chcesz, aby przebaczył ci Bóg, tyle razy masz przebaczyć i ty. Jeśli ty postawisz granice, postawi je również Bóg. Jeśli twoje serce będzie gotowe do pojednania, to i Bóg będzie dawał ci swoje przebaczenie i pokój. Jeśli twoje serce trawić będą nienawiść i brak chęci przebaczenia, to serce twe wpadnie w „ręce katów” i będzie tak dopóty, dopóki nie oddasz zaciągniętego u Boga długu. Na koniec dzisiejszej refleksji nad słowem Bożym warto zajrzeć w głąb naszego serca i zapytać, co w nim nosimy. Ile tam pokoju i przebaczenia, a ile nienawiści i chęci zemsty. Jeśli są w nim niepokój albo rany, które po ludzku wołają o pomstę, zaprośmy tam Chrystusa, niech czyni nas narzędziami swojego pokoju, niech ukoi gniew, a Jego pokój – ten ze stajenki betlejemskiej i ten od pustego grobu – choć poraniony, niech sprawi, byśmy w przebaczeniu odzyskiwali pełnię zwycięstwa i Życia.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV uczcił 10-lecie ekologicznej encykliki Franciszka

2025-05-24 16:29

[ TEMATY ]

encyklika Laudato Si

Papież Leon XIV

Dziesięć lat #Laudatosi

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

Papież Leon XIV zaapelował w sobotę o dążenie do zrównoważonego i integralnego rozwoju oraz ochronę środowiska naturalnego. W ten sposób uczcił dziesięciolecie ekologiczno-społecznej encykliki "Laudato si'" papieża Franciszka, która nosi datę 24 maja 2015 roku.

Na oficjalnym profilu Leona XIV na platformie X opublikowane zostały jego słowa: "Dziesięć lat #Laudatosi'".
CZYTAJ DALEJ

Święto Bractwa Strzelców Kurkowych

2025-05-25 09:42

Agnieszka Marek

Lubelskie Bractwo Strzelców Kurkowych im. św. Jana Kantego zorganizowało uroczystości jubileuszowe Millenium Królestwa Polskiego.

Uroczystości w archikatedrze lubelskiej rozpoczęły się Eucharystią pod przewodnictwem bp. Artura Mizińskiego. W homilii, nawiązując do Modlitwy Arcykapłańskiej, zwrócił on uwagę, że Chrystus dzień przed męką modlił się o jedność swojego Kościoła. - Tak jak na początku Kościoła, tak i dziś – mówił bp Artur – potrzeba nam jedności w świecie, w którym chrześcijanie walczą ze sobą. Przedstawił św. Andrzeja Bobolę jako apostoła jedności, który oddał życie głosząc Chrystusa i zdobył dla niego wiele dusz. Zwracając się do Braci Kurkowych zachęcał, aby słowa Chrystusa i przykład św. Andrzeja przenieść na dzisiejsze czasy poprzez modlitwę i konkretne czyny. Podkreślił rolę ruchu społecznego Braci Kurkowych dla zachowania tożsamości narodowej, dziedzictwa historycznego oraz wartości chrześcijańskich i przekazania tego dziedzictwa młodemu pokoleniu. – Bracia, starajcie się o zachowanie jedności między sobą, o zachowanie godności każdej osoby, wolności wyznawania swoich przekonań, także religijnych. Niech Wasza postawa wskazuje właściwe wartości obecne na kartach Ewangelii i kształtuje na nich nasze dziś i nasze jutro – zakończył bp Miziński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję