Reklama

Polska

Czy patrzysz im w oczy?

Życie osób potrzebujących przypomina życie sportowców wyczynowych. Jedni i drudzy muszą stawiać czoła przeciwnościom. Jedni i drudzy muszą wkładać wielki wysiłek, by wygrać, choć stawką nie zawsze jest podium. Czasem chodzi po prostu o przetrwanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doskonale prawdę tę rozumieją organizatorzy akcji Szlachetna Paczka. Przygotowali oni specjalny spot reklamowy, w którym biorą udział zarówno sportowcy, jak i osoby przeżywające życiowe zawirowania. Film próbuje zmienić dotychczasowe postrzeganie ubogich. Ukazuje ich jako bohaterów, którzy wytrwale walczą z codziennymi przeciwnościami. Drugim dnem obrazu jest ukazanie sensu organizowania pomocy. – Chodzi nam o podnoszenie się z upadku – mówi Jakub Marczyński ze Stowarzyszenia Wiosna. – O konieczności takiej przekonują sportowcy, którzy całe życie przegrywają, by w końcu stanąć na podium i wygrać. Osoby potrzebujące także muszą wyrobić w sobie przekonanie, że tragedia nie trwa całe życie. Trzeba umieć się otrząsnąć nawet z największej tragedii, podnieść się i iść dalej.

Pomóc, by spotkać

Od początku swojego pontyfikatu papież Franciszek zwraca uwagę na pomoc potrzebującym. Stał się on także wyjątkowym źródłem inspiracji dla wolontariuszy z Polski. W jednym z wywiadów abp Celestino Migliore przywołał następującą refleksję Papieża: „Czasami pytam kogoś: – Dajesz jałmużnę? I często słyszę odpowiedź: – Tak, Ojcze. I pytam dalej: – A gdy dajesz jałmużnę, patrzysz w oczy tych potrzebujących? I czasami słyszę: – Oj, nie wiem, nie mogę sobie przypomnieć. – No to nie spotkałeś osoby potrzebującej. Dałeś tylko jałmużnę i poszedłeś sobie. A gdy dajesz jałmużnę, to podajesz rękę tej osobie czy tylko rzucasz monetę? – Rzucam monetę. – To znaczy, że nie dotknąłeś tej osoby. A jak nie dotknąłeś, to jej nie spotkałeś. To, czego naucza nas Jezus, to przede wszystkim, że trzeba spotkać osobę, a gdy się ją spotka, wtedy pomóc”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Prawdziwa bieda jest poniżeniem i wykluczeniem. Nie polega na tym, że ktoś ma mało, ale na tym, że wszyscy wokół mówią: „jesteś nikim”. Najczęściej to przygniatający wstyd, który nie pozwala prosić o pomoc – mówi ks. Jacek Stryczek, twórca Szlachetnej Paczki. – Dla nas kluczem jest niesienie takiej pomocy, by potrzebujący mogli poczuć się ważni i zauważeni. Aby tak się stało, świat musi zacząć patrzeć na nich inaczej. Nie jak na tych, którzy przegrali życie, ale jak na walczących bohaterów, bohaterów codzienności. Dlatego stworzyliśmy ten spot – podsumowuje ks. Stryczek.

Reklama

Korzystny bilans

Szlachetna Paczka to największy projekt pomocowy w Polsce. Tylko w poprzednim roku 13 tys. wolontariuszy dotarło do blisko 40 tys. potrzebujących rodzin. Dzięki osobistym spotkaniom wolontariusze odkryli, że najczęstszymi przyczynami popadania w biedę są: choroba lub niepełnosprawność w rodzinie, wielodzietność, starość i samotność, nieszczęście (zdarzenie losowe), samotne rodzicielstwo.

Pomoc dla każdej rodziny włączonej do projektu niosły następnie grupy darczyńców, przygotowując specjalne, dedykowane prezenty. W ten sposób Paczka połączyła ponad milion ludzi. Jednym z darczyńców dwukrotnie był papież Franciszek, który przygotował pomoc dla wielodzietnych rodzin.

Szlachetna Paczka narodziła się w Krakowie – mieście papieża Jana Pawła II, w którym w tym roku odbyły się Światowe Dni Młodzieży. Paczka otrzymała także błogosławieństwo od papieża Benedykta XVI. W tym roku przedstawiciele projektu spotkali się z papieżem Franciszkiem, aby rozmawiać o inicjatywie towarzyszącej Światowym Dniom Młodzieży. W tym roku też Szlachetna Paczka przygotowała dla pielgrzymów Ekstremalną Drogę Krzyżową – która stanowiła formę duchowego przygotowania do Światowych Dni Młodzieży.

2016-12-07 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości: brakuje jeszcze ponad 7 tys. wolontariuszy

[ TEMATY ]

wolontariat

szlachetna paczka

Monika Łukaszów

Do połowy października przedłużono rekrutację wolontariuszy do Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. Do końca września zgłosiło się 6,3 tys. wolontariuszy a potrzeba ich ponad dwa razy więcej.

„Leć walczyć z biedą!” – to hasło łączy w tym roku wolontariuszy Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. „Mamy już ponad 6300 wolontariuszy, ale wciąż zapraszamy osoby z wielkimi sercami do miejscowości, w których szczególnie są potrzebni” – informuje Jolanta Szymańska ze Stowarzyszenia Wiosna i wskazuje, że na stronie: www.szlachetnapaczka.pl można znaleźć listę miast, gdzie brakuje jeszcze ochotników do pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję