Reklama

Mój styl

Jesteś piękna

Jedne kobiety wolą eleganckie sukienki i buty na obcasach. Inne nie założą nic innego, jak jeansy i bawełniany podkoszulek. Któraś nie wyjdzie z domu bez kapelusza albo ciemnych okularów... Czy zastanawiałaś się kiedyś, jaką kobietą chciałabyś być?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Może twoim wzorem jest mama. Lubisz jej styl; sposób, w jaki się porusza i mówi. Może któraś aktorka albo piosenkarka. Podoba ci się jej charyzma, siła przeboju i sposób wyrażania myśli. A może jakaś święta? Zainspirował cię jej wzór i dążenie do świętości... To naturalne, że szukamy wzorców i naśladujemy je. Równocześnie dobrze jest pamiętać, że żadna z nas nie została stworzona po to, aby kogoś kopiować.

Czas decyzji

Wiek młodości to czas, w którym podejmujemy wiele ważnych decyzji. To może być naprawdę dobry czas, w którym stajemy się dorośli i wzrastamy ku dojrzałości; podejmujemy decyzje o wyborze szkoły i zawodu, odkrywamy powołanie, zawiązujemy przyjaźnie na lata. To także czas, w którym lubimy wyrażać siebie i swoje poglądy, m.in. o tym, jak się ubieramy i malujemy. Myślę, że większość ludzi (nie tylko kobiet) lubi wyrażać swoim ubiorem to, kim są. Mamy do dyspozycji wiele poradników, które podpowiadają, co wybrać. Choć po jakimś czasie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jednak nie to, co na zewnątrz, ale to, co w środku jest najważniejsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A może czas młodości masz już za sobą. Może nie podjęłaś wtedy dobrych decyzji? Nic straconego! Choć czasu nie cofniemy, z Bogiem możemy budować od nowa w każdym wieku. On ma moc wyprostować każde ścieżki, jeśli tylko chwycimy Go za rękę...

Ukochana córka

Reklama

Może nie usłyszałaś nigdy albo słyszałaś bardzo rzadko, że jesteś piękna i przez to czujesz się niepewna swojej wartości. Może twój ziemski tata często był zmęczony i zapominał ci o tym powiedzieć. Może go nie było, kiedy potrzebowałaś jego obecności. A może było inaczej – może po prostu uwierzyłaś, że obecnie jest tylko jeden kanon piękna, a ty nie odnajdujesz w nim siebie.

Mimo to, chcę to dziś napisać: jesteś wyjątkowa, bo nie ma takiej drugiej osoby jak TY. Jesteś cenna i ważna dla Boga. Ukochana córka. Tylko ty możesz dać dobro, które On złożył w twoim sercu. To dlatego dobrze jest tam zajrzeć i chcieć usłyszeć, co mówi do ciebie Bóg – Najlepszy Tata. W Jego oczach jesteś zawsze piękna.

Rozpoznać piękno

Każda kobieta pragnie ładnie wyglądać i być za to chwalona. I nawet... nie ma w tym nic złego, o ile nie chcemy zwracać uwagi niewłaściwych osób i nie uzależniamy od tych opinii swojego poczucia wartości. Nie musisz zwracać na siebie uwagi ubiorem: krótkimi spódniczkami ani dużymi dekoltami. I z drugiej strony, nie musisz się wstydzić i zakrywać tego, co uważasz, że jest brzydkie.

To bardzo ważna umiejętność, potrafić rozpoznać swoje piękno; to prawdziwe, zgodne z najgłębszymi pragnieniami i potrzebami duszy; znaleźć swój własny styl: taki, który podkreśla to, kim jesteś. To coś więcej niż samo ubranie takiego czy innego ciucha. To także sposób, w jaki się wyrażasz i odnosisz do innych osób. To droga na całe życie, która – jak sądzę – zmienia się wraz z tobą, w miarę, jak dojrzewasz i wzrastasz w miłości.

Reklama

Bóg ci w tym pomoże, bo On kocha cię taką, jaką jesteś dzisiaj. Zna twoje serce i wie, jaka jesteś naprawdę i kim możesz się stać. Nie chce, żebyś cierpiała. I zawsze ma dla ciebie słowo, słowo dla swojej córki. Pragnie, abyś była kobietą na Jego wzór i podobieństwo. Czy chcesz Mu odpowiedzieć?

To ty decydujesz, w jaki sposób przeżyjesz swoją kobiecość.

* * *

Małgorzata Czekaj
Dziennikarz, copywriter. Lubi słuchać opowieści z dobrym zakończeniem, wędrować po górach i jeździć konno

2016-11-16 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rób to, co kochasz

Często dociera do naszych uszu to zdanie. Problem jednak może pojawić się z podaniem jasnej odpowiedzi na pytanie: Co właściwie kocham? Czy w ogóle coś kocham? Sam miałem z tym niemałą trudność w klasie maturalnej. Nie wiedziałem, jakie studia wybrać. Lubiłem robić to i tamto, ale nie dostrzegałem w sobie jakiejś jednej dominującej pasji. Poza tym nie wiedziałem, jak połączyć swoje pasje z karierą zawodową (czy w ogóle takie połączenie było możliwe?). Ostatecznie padło na dziennikarstwo na wydziale teologicznym w Warszawie. Nie był to wybór podyktowany sercem, ale coś trzeba było wybrać.
CZYTAJ DALEJ

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

2025-01-23 21:20

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

24 stycznia przypada ósma rocznica śmierci, tragicznej śmierci Heleny Kmieć, służebnicy Bożej. W rozmowie z ks. Łukaszem Aniołem SDS, duszpasterzem Wolontariatu Misyjnego "Salvator" przybliżamy osobę tej młodej wolontariuszki misyjnej, a także rozmawiamy o tym, jak staje się ona wzorem do naśladowania na młodych ludzi.

Helena Kmieć pochodziła z Libiąża, mieście w Małopolsce, ale sympatyzowała z Ruchem Młodzieży Salwatoriańskiej i była zaangażowana w działania Wolontariatu Misyjnego "Salwator". - W 2012 roku nawiązała ona z nami kontakt i stała się wolontariuszką naszego wolontariatu misyjnego. Pomimo swojego młodego wieku, była osobą bardzo ambitną, pracowitą, zaangażowaną, a przede wszystkim była głęboko wierząca. Angażując się w nasz wolontariat postanowiła wyjechać na wolontariat do Boliwii - podkreśla ks. Anioła, przywołując tragiczny moment śmierci młodej misjonarki. - Była tam bardzo krótko, dopiero, co rozpoczęła swoją posługę misyjną. 24 stycznia 2017 roku dwóch napastników weszło do ochronki, gdzie posługiwała Helena. Jeden z nich zaatakował ją nożem, zadając jej 14 ciosów nożem.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Świata Komunikacji: łagodność i nadzieja w centrum przekazu

We wspomnienie patrona dziennikarzy, św. Franciszka Salezego, kardynał Baldo Reina, wikariusz generalny Papieża dla diecezji rzymskiej, otworzył Jubileusz Świata Komunikacji międzynarodową Mszą Świętą w bazylice św. Jana na Lateranie. Kardynał wskazał zebranym wzór „łagodnej komunikacji”, „która współpracuje z prawdą” i jest inspirowana postawami Jezusa. Celebrację poprzedziła liturgia pokutna.

Serce i nadzieja: to narzędzia, którymi każdy dziennikarz powinien się posługiwać, by informować, opisywać i opowiadać. Te wartości przywołano podczas otwarcia Jubileuszu Świata Komunikacji, które odbyło się w bazylice św. Jana na Lateranie 24 stycznia. Wydarzenie rozpoczęły dwa nabożeństwa - liturgia pokutna, prowadzona przez ojca Giulio Albanese, dyrektora Biura Komunikacji Społecznej Wikariatu Rzymskiego, oraz międzynarodowa Msza Święta ku czci św. Franciszka Salezego, patrona wszystkich pracowników mediów, której przewodniczył kardynał Reina. Podczas uroczystości wystawiono relikwię serca św. Franciszka Salezego, doktora Kościoła i obrońcy środków masowego przekazu, którą wyjątkowo przywieziono do Rzymu z Treviso, gdzie od 1913 roku jest przechowywana w klasztorze Wizytek. Relikwia ta symbolizuje nadzieję, o której pisze Papież Franciszek, w wydanym dziś Orędziu na 59. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, wielokrotnie cytowanym podczas uroczystości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję