Reklama

Aspekty

Przywrócić księżom dobre imię

Z adw. Piotrem Sobańskim rozmawia Kamil Krasowski

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 45/2016, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

kapłani

Karolina Krasowska

Adw. Piotr Sobański

Adw. Piotr Sobański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAMIL KRASOWSKI: – Od kiedy prowadzi Pan badania naukowe i co było impulsem, by obok pracy zawodowej podjąć studium nad tematyką represji wobec księży w Polsce po II wojnie światowej?

ADW. PIOTR SOBAŃSKI: – Od 2003 r. prowadzę indywidualną kancelarię adwokacką w Zielonej Górze. Niezależnie od wykonywanego zawodu badaniami naukowymi zająłem się dodatkowo kilka lat temu. Pierwotnie dotyczyły one wybranych aspektów prawa międzynarodowego publicznego, w tym odszkodowań wojennych w prawie międzynarodowym, aspektów prawnych wywłaszczeń niemieckich majątków dokonanych przez Polskę po II wojnie światowej oraz kwestii związanych ze zwrotem dóbr kultury. Poza analizą źródeł prawa badania wymagały zgłębiania publikacji naukowych dotyczących historii Europy w XX wieku. Lektura literatury dotyczącej powojennej historii Polski pozwoliła ukazać skalę represji, których ze strony władzy komunistycznej doznali po II wojnie światowej Polacy, w tym księża. Stało się to głównym bodźcem do rozszerzenia badań o problematykę sprawiedliwości okresu tranzycji, zwanej także sprawiedliwością okresu przejściowego. Dotyczy ona szeroko pojętego rozliczenia państwa z przeszłością – w przypadku Polski z okresem do 1989 r. Badania dotyczą m.in. zagadnień związanych ze sprawiedliwością karną, sprawiedliwością historyczną, sprawiedliwością restytucyjną.

Reklama

– Co jest celem Pańskich badań?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Celem badań jest m.in. doprowadzenie do rehabilitacji księży, którzy byli represjonowani w latach 1944-89. W odniesieniu do orzeczeń wydawanych w sprawach o przestępstwa i wykroczenia umożliwiają to regulacje zawarte w ustawie z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego, zwanej ustawą rehabilitacyjną. Nadmienić należy, że przyjęcie wspomnianej ustawy było podyktowane koniecznością restytucji zasady sprawiedliwości w Polsce po przemianach ustrojowych.

– Co jest przedmiotem Pana analizy w toku badań nad problematyką księży represjonowanych w latach 1944-89 i skazanych prawomocnym wyrokiem?

Reklama

– Analizuję w szczególności akty prawne, orzecznictwo sądów powszechnych. W odniesieniu do represji, których ofiarą byli poszczególni księża, bazuję na materiałach ogólnie dostępnych, a w szczególności opracowaniach dokonanych przez historyków. Pozwoliło to zapoznać się z opisami różnego rodzaju prześladowań, jakich doznawali księża na Ziemiach Odzyskanych, w tym: ks. Kazimierz Michalski, ks. Ignacy Zoń, ks. Piotr Janik, ks. Michał Suliga, ks. Stanisław Chabin i ks. Władysław Terlikowski. Liczne przypadki represji, których doznali księża, opisał ks. prof. dr hab. Dariusz Śmierzchalski-Wachocz w książce pt. „Duchowieństwo rzymskokatolickie na Pomorzu Zachodnim, Środkowym i Ziemi Lubuskiej w świetle dokumentów państwowych z lat 1945-1989. Tom 1”.

– Jak możliwości rehabilitacji księży wyglądają dzisiaj? Czy są szanse, że chociaż części ze skazanych księży uda się przywrócić dobre imię?

– Przede wszystkim należy zaznaczyć, że stwierdzenie nieważności orzeczenia, oparte na regulacji ustawy z 1991 r., jest równoważne z uniewinnieniem. Nieważność orzeczenia stwierdza sąd okręgowy, w którego okręgu wydane zostało orzeczenie będące przedmiotem postępowania o unieważnienie. Do kręgu podmiotów uprawnionych do złożenia wniosku o uznanie orzeczenia za nieważne należy zaliczyć m.in. osobę dotkniętą represjonującym orzeczeniem, rzecznika praw obywatelskich, ministra sprawiedliwości i prokuratora. Należy zaznaczyć, że postępowanie może być wszczęte również po śmierci osoby represjonowanej. W przypadku prześladowanych księży sąd powinien ustalić, że zachodził związek pomiędzy prowadzoną działalnością na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego a represjami. Zatem wymagane są szczególna dociekliwość ze strony sądu i wnikliwa analiza danego przypadku. Istnieją zatem szanse, że części skazanych księży uda się przywrócić dobre imię, opierając się na przepisach ustawy.

– Czy sąd powinien oceniać autentyczność stawianych zarzutów i słuszność wyroku wydanego przed 1989 r.?

– Analiza orzecznictwa pozwala na stwierdzenie, że nie jest dopuszczalne ze strony sądu kwestionowanie podstawy faktycznej skazania ani zajmowanie się dostrzeżonymi naruszeniami dotyczącymi prawa materialnego i procesowego. Rozpoznając wniosek o unieważnienie orzeczenia, sąd powinien natomiast ustalić związek zarzucanego czynu z działalnością niepodległościową, względnie czy orzeczenie zostało wydane z powodu tego rodzaju działalności. Wówczas sąd wyda postanowienie o unieważnieniu orzeczenia.

2016-11-03 09:50

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasi najmłodsi kapłani

Niedziela sosnowiecka 30/2018, str. 6

[ TEMATY ]

kapłani

Jarosław Ciszek

Bp Grzegorz Kaszak z neoprezbiterami

Bp Grzegorz Kaszak z neoprezbiterami
Mają od 25 do 30 lat. Święcenia kapłańskie przyjęli 19 maja, a miesiąc później odebrali od bp. Grzegorza Kaszaka dekrety kierujące ich do pierwszej pracy jako wikariusze (z dniem 26 sierpnia). Jednak już teraz możemy korzystać z ich posług – spowiadają w sosnowieckim stałym konfesjonale, przez kilka lub kilkanaście dni zastępują księży przebywających na urlopach i udzielają sakramentów. Jacy są najmłodsi stażem kapłani diecezji sosnowieckiej – Grzegorz Fudro, Kacper Górski, Krzysztof Jabłoński i Łukasz Wawrzyniak?
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

2025-12-20 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Bożena Sztajner/Niedziela

• Iz 7, 10-14 • Rz 1, 1-7 • Mt 1, 18-24
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Akcja ratownicza w kopalni Pniówek, brak kontaktu z dwoma pracownikami

2025-12-22 19:46

[ TEMATY ]

kopalnia

Katowice

pixabay.com

Alarm

Alarm

Akcję ratowniczą podjęto w poniedziałek pod wieczór po zdarzeniu w kopalni Pniówek - przekazał PAP rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Wojciech Sury. Jak zaznaczył, nie ma dotąd kontaktu z dwoma pracownikami.

- O godz. 17.10 w przodku N-9, na poziomie 830 metrów pod ziemią, doszło do zdarzenia, w wyniku którego utracono kontakt z dwoma pracownikami. W miejscu tym pracowało łącznie 10 górników — ośmiu zostało bezpiecznie ewakuowanych, natomiast z dwoma nadal nie ma kontaktu. Natychmiast po zdarzeniu podjęto akcję ratowniczą - poinformował rzecznik JSW.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję