Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Żniwa zakończone

Niedziela zamojsko-lubaczowska 38/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

dożynki

Joanna Ferens

Ks. Jerzy Tworek odbiera chleb od starostów dożynek

Ks. Jerzy Tworek odbiera chleb
od starostów dożynek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą niedzielę września w powiecie biłgorajskim zakończyło się uroczyste dziękczynienie za tegoroczne zbiory. 4 września, w niedzielne popołudnie, dziękowały gminy Łukowa, Tarnogród, Księżpol i Biszcza. Nie zabrakło radości, śpiewu, pięknych wieńców i barwnych korowodów, ale przede wszystkim dla nikogo nie zabrakło najważniejszego symbolu dożynek – powszedniego chleba wypieczonego z tegorocznej mąki.

Łukowa

Reklama

Gmina Łukowa dożynkowe świętowanie rozpoczęła od barwnego korowodu, który miał swój początek przy kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łukowej, zaś docelowo dożynki odbyły się na placu przy Urzędzie Gminy. Po obrzędzie przekazania chleba przez starostów z Łukowej II gospodarzom dożynek, uroczystości otworzył wójt gminy Łukowa Stanisław Kozyra. – Witam wszystkich na dożynkach, które są jednym z najpiękniejszych dni w roku, od wieków zakorzenionym w tradycji i duchowości naszego narodu. To radość i odpoczynek po ciężkiej pracy na roli. To święto rolników, które łączy wszystkich wokół najbardziej podstawowych wartości. Dożynki to również Msza św., okazałe wieńce wspaniale prezentujące się w barwnym korowodzie. Dziś właśnie dziękujemy za dar tegorocznych plonów i za wszelkie łaski związane z czasem żniw. Z szacunkiem chylimy czoło nad chlebem, owocem ziemi i pracy rąk, symbolem dostatku i podstawą bytu każdego narodu – mówił do uczestników dożynek wójt Kozyra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystościom dożynkowym przewodniczył proboszcz parafii w Łukowej ks. Waldemar Kostrubiec. – Kto jak kto, ale rolnik ma świadomość, jak ważna jest jego praca, ale też, że nie wszystko tylko od jego pracy zależy. Różnorakie badania pokazują, że rolnicy są najbardziej religijnymi ludźmi, bo rzeczywiście oni na co dzień mogą doświadczyć Bożego błogosławieństwa, ale też i braku tego błogosławieństwa. Dlatego przyszliśmy dziś dziękować za wysłuchanie naszych wiosennych próśb, które zanosiliśmy podczas poświęcenia pól, dziękujemy Panu Bogu i sobie nawzajem za wszelką pomoc w tym rolniczym trudzie – powiedział proboszcz parafii, wprowadzając do liturgii. O pięknie polskich pól i ciężkiej pracy rolnika mówił podczas kazania proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chmielku ks. Marek Tworek. – Niech nie braknie dzisiaj na naszych twarzach wielu uśmiechów i wielu radości. Niech będą dzisiaj w naszej wspólnocie życzliwe słowa, wypowiadane do siebie nawzajem. Niech będzie dzisiaj w naszym sercu wiele dziękczynienia. Przede wszystkim dziękczynienia Panu Bogu za to, że jest, że nad nami czuwa, że nas strzeże i nam błogosławi – wskazał ks. Tworek.

Reklama

Stragany z rękodziełem i wystawy sprzętu rolniczego, a także kiermasz książek na rzecz misji towarzyszyły uroczystościom. Podczas dożynek można było również obejrzeć wystawy historyczne przygotowane przez Gminny Ośrodek Kultury z okazji 630. rocznicy lokacji wsi Łukowa, a także wystawę dotyczącą rozbicia posterunku ukraińskiego w 1943 r. Miał miejsce również festyn rodzinny z koncertami i występami zespołów, a wieczorem zabawa dożynkowa, podczas której odbył się pokaz tańca z ogniami.

Tarnogród

Gmina Tarnogród tegoroczne dożynki świętowała w miejscowości Wola Różaniecka. Święto plonów rozpoczęło się kolorowym dożynkowym korowodem, który spod remizy OSP w Woli Różanieckiej przeszedł do kaplicy pw. Matki Bożej Szkaplerznej. Tutaj wieńcowe delegacje, starostów dożynkowych oraz uczestników uroczystości powitał ks. Jerzy Tworek, proboszcz parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Tarnogrodzie. – To przede wszystkim wasze święto. W sposób szczególny cieszymy się z waszej obecności, że jesteście tu, w kościele, i że my wspólnie z wami możemy do Pana Boga zanosić naszą wdzięczność za tegoroczne zbiory, za płody roli przyniesione z pól. Przychodzimy razem z wami do ołtarza, przychodzimy do kościoła, bo zdajemy sobie sprawę, że zawsze najwięcej zależy od Dobrego Boga, od Jego błogosławieństwa i łaskawości. Bo to Bóg kieruje losami świata, On sprawia, że słońce wschodzi nad ludźmi, to Bóg daje pogodę, to Bóg daje deszcz, to On jest głównym Gospodarzem ziemi, na której pracujecie, i to on sprawia, że ziemia wydaje plony – mówił dziekan tarnogrodzki.

Reklama

Po Mszy św. kolorowy dożynkowy pochód przeszedł z kaplicy na boisko sportowe przy szkole w Woli Różanieckiej. Tutaj po wystąpieniu burmistrza Tarnogrodu Eugeniusza Stróża i zaproszonych gości odbyła się część artystyczna. Obok występów scenicznych był turniej sołectw gminy Tarnogród oraz rozstrzygnięto konkurs na najbardziej zadbane posesje. Były także wystawy związane z rolnictwem, w tym ta przygotowana przez ODR. Dożynkowym uroczystościom towarzyszyły także śpiewy dziękczynne za chleb.

Księżpol

Reklama

Na Gminno-Parafialne Święto Dziękczynienia Bogu za Plony Ziemi w Gminie Księżpol zaprosił Wójt Gminy Księżpol, Gminny Ośrodek Kultury w Księżpolu i gospodarze tegorocznych dożynek: mieszkańcy miejscowości Zanie oraz Parafia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym. Tradycyjnie, uroczystości rozpoczęły się od korowodu delegacji wieńcowych oraz powitania uczestników przez gospodarza gminy Księżpol, wójta Lecha Rębacza. – I znów minął rok. I znów parafialno-gminną uroczystością dożynkową zamykamy tegoroczne żniwa, by zaraz, jak zawsze, z Matką Bożą Siewną, otworzyć nowy rok rolniczego trudu. Z wielkim szacunkiem i uznaniem myślimy dziś o naszych rolnikach. Chcemy wam podziękować za trud pracy na roli, który nie ogranicza się tylko do czasu żniw, ale jest trudem całorocznym – zwrócił się do zebranych na dożynkach Lech Rębacz. Uroczystą Mszę św. dożynkową sprawował proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Księżpolu, ks. Marian Drążek. – Doroczne święto plonów to święto waszych spracowanych rąk, drodzy rolnicy, to święto waszych czół spoconych, to dowartościowanie ludzkiego trudu, pracy, która daje życie innym. To dlatego człowiek wsi tak mocno wpisuje się w stwórczy plan Boga. Bo poprzez pokarm, który wytwarzacie, mogą inni wzrastać i nabierać sił – wskazał ks. Drążek. Słowo Boże do rolników wygłosił proboszcz parafii w Majdanie Starym, ks. Jan Pysz. – Czy może być większe uświęcenie ludzkiej pracy i błogosławieństwo Boże dla rolnika, jak właśnie fakt, iż to, nad czym trudził się rolnik, ten chleb, owoc pracy ludzkich rąk, staje się na ołtarzu Ciałem Jezusa Chrystusa? Jak bardzo Pan Bóg rolnikom błogosławi, zaś później to, co wyrośnie za przyczyną ziemi i pracy człowieka, staje się Żywym Bogiem na ołtarzu eucharystycznym – mówił kaznodzieja. Po tradycyjnym podzieleniu się chlebem przyszedł czas na część artystyczną dożynek. Przed publicznością zaprezentowały się gminne zespoły śpiewacze, Grupa Skifflowa „No To Co”, Zespół „No Name”, Zespół „Activ”, zaś całość zakończyła zabawa taneczna.

Biszcza

Gmina Biszcza świętowała dożynki w centrum gminy. Jak podkreślał wójt Zbigniew Pyczko, w gminie Biszcza są zaradni i pracowici rolnicy. – Dożynki to jedne z najpiękniejszych dni w roku każdego rolnika. Uczestniczymy w tym święcie, bo chcemy wyrazić nasz szacunek dla rolników, którzy przychodzą z dożynkowymi wieńcami – w nich kryje się znojna praca i codzienna troska mieszkańców wsi oraz ich głębokie przywiązanie do Boga i tradycji. Rolników tu, w gminie, mamy zaradnych i pracowitych, widać to po zadbanych posesjach, po pięknych ogrodach, okazałych domach, rolach i polach. Widać to także po zmodernizowanych gospodarstwach i nowoczesnym rolniczym sprzęcie pracującym na naszej ziemi. Warto podkreślić, że jesteśmy w czołówce gmin w powiecie biłgorajskim, a myślę, że i w województwie lubelskim, gdzie rolnicy najlepiej wykorzystują unijne środki, modernizując i zmieniając na lepsze rolnictwo. To powód do dumy – przyznał Zbigniew Pyczko.

Reklama

Uroczystej Mszy św. dożynkowej, dziękczynnej za tegoroczne plony, przewodniczył miejscowy proboszcz ks. Stanisław Bełz. – Gromadzimy się na Eucharystii w niedzielę, w dzień Pański, by trwać w dziękczynieniu za tegoroczne plony. Pan Bóg w każdym czasie pragnie nam błogosławić. Gdy dzisiaj przychodzimy dziękować, trwajmy w radosnym dziękczynieniu wobec Stwórcy, dzięki któremu nie brakuje nam codziennego chleba. Pamiętajmy o tym, że dobra ziemi należą do wszystkich ludzi i nie wolno nam zamykać naszych serc na potrzeby tych, którzy cierpią z powodu niedostatku. Nasza chrześcijańska wrażliwość winna wyzwalać w nas chęć niesienia pomocy zwłaszcza najuboższym – podkreślił.

Na część kulturalną tegorocznych dożynek złożyły się występy zespołów śpiewaczych i orkiestry dętej z terenu gminy Biszcza oraz zabawa taneczna.

Zboże zebrane, żniwa zakończone, rolnicy – zasłużenie – mogą odpocząć. Jest to dla nas wszystkich czas radości, gdyż już mamy pewność, że na najbliższy czas na naszych stołach chleba nie zabraknie. Jest to również czas wielkiego dziękczynienia, że Pan Bóg w swym miłosierdziu i dobroci odsunął od powiatu biłgorajskiego kataklizmy i klęski żywiołowe, dzięki czemu ziemia wydała plon ludziom na pożywienie.

2016-09-14 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chleb wartością bezcenną

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 35/2017, str. 1

[ TEMATY ]

dożynki

Karolina Krasowska

Zespół Pieśni i Tańca „Kresy”

Zespół Pieśni i Tańca „Kresy”

15 sierpnia obchodziliśmy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztofa Włodarczyka odbyły się diecezjalne uroczystości dożynkowe

Dożynki w Rokitnie stanowiły okazję do dziękczynienia za pracę rolników, pszczelarzy i sadowników oraz jej owoce. Rozpoczęły się Mszą św. w rokitniańskiej bazylice, podczas której wierni mogli skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania. W programie uroczystości odbyły się także nabożeństwo różańcowe i katecheza maryjna, którą prowadził o. Michał Legan z Jasnej Góry. O. Michał swoje rozważania odniósł do Ewangelii z Kany Galilejskiej. – Bóg miał szansę na cud, pierwszy cud w swoim życiu, bo spotkał ludzi czystych w sercu, ubogich i posłusznych. To jest Ewangelia, która jest dobrą nowiną dla tych, którzy przeżywają braki, którym się życie nie udaje, którzy na weselu swojego życia przeżyli jakiś płacz, jakąś biedę, bo ta Ewangelia mówi o tym, że Jezus i Maryja się nie wycofują, kiedy zobaczą ludzką biedę, a właśnie wtedy zaczynają najintensywniej działać – mówił o. Legan. Wszystkich pielgrzymów na rokitniańskim wzgórzu powitał bp Tadeusz Lityński. – Uświadamiamy sobie w tym dniu jak w żadnym innym, podczas dożynek, że chleb jest wartością bezcenną, ale wartością, która również domaga się dzielenia. Dlatego dzisiaj wpatrzeni w to święto maryjne, w postawę Maryi, nie tylko modlitwy, ale również i pracy, służby, chcemy podziękować Bogu za dobroć serca, która sprawia, że chleb jest dzielony, a to wszystko za sprawą i dzięki naszym rolnikom – mówił Pasterz diecezji.
CZYTAJ DALEJ

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma nowego Arcybiskupa

2024-11-04 12:00

[ TEMATY ]

Warszawa

pallotyni

Archidiecezja Warszawska

Abp Adrian Galbas

nowy metropolita

BP KEP

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Powiedzieć, że przewodniczenie tej archidiecezji ma swój szczególny wymiar, to jak nic nie powiedzieć. Na tym urzędzie zasiadali prymasi Królestwa Polskiego i Polski, kardynałowie, a także późniejsi błogosławieni i święci Kościoła Katolickiego.

Mowa oczywiście o diecezji, która swoją stolicę ma w Warszawie. To tutaj urzędowali m.in. św. Zygmunt Szczęsny Feliński, prymasi kard. August Hlond, bł. kard. Stefan Wyszyński, czy kard. Józef Glemp.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ja nie chcę Kościoła, który się bez przerwy spotyka na zebraniach!

2024-11-05 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

kl. Michał Gołembka

- Ja nie chcę takiego Kościoła, który się bez przerwy spotyka na jakichś zebraniach – nawet bardzo ważnych, gdzie mogę posłuchać, jak to jest robione gdzie indziej. Ale to doświadczenie miesięcznego Synodu jest dla biskupa doświadczeniem traumatycznym! Słowo honoru!

Wracasz po miesiącu do diecezji i ludzie mają prawo cię nie poznać. My mówimy, jak ważna jest relacja osobista, jak ważne jest by ludzie znali swojego pasterza, ale ja w to głęboko wierzę. My potrzebujemy uczciwego balansu pomiędzy postawami, bo inaczej się pogubmy w tym Kościele! – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję