"Człowiek składa się z duszy, z ciała i ze strachu" - twierdzi pani Kasia. "Widzę, że pani mi nie wierzy" - kontynuuje moja sąsiadka. "Odkąd siebie pamiętam, zawsze się czegoś bałam. Jako mała dziewczynka
bałam się gęsi. Mieszkałam na wsi nad małą rzeczką. W każdym gospodarstwie było sporo tych syczących i na pozór niegroźnych stworzeń. Okrężnymi drogami chodziłam do swojej babci. W drodze powrotnej było
łatwiej, babcia odprowadzała mnie, trzymając za rękę, a raczej ja trzymałam się jej mocno. Obecnie - kontynuuje starsza pani - boję się zastrzyków, choroby, samotności".
"Przypominam sobie swoje dzieciństwo. Bałam się psów, ciemności, pijanego sąsiada. Bałam się Cyga-nek, które często przychodziły do wsi. Bałam się aby nie umarła moja mama. W szkole bałam się złych
stopni, zazdrosnych koleżanek, grubiańskich kolegów. Boję się egzaminu z logiki" - zwierza się studentka teologii swojej koleżance. "Najgorszy to egzamin u profesora N." - dzieli się w swoimi obawami
studentka zarządzania i marketingu. "Tyle trzeba napisać na zaliczenie, a na egzaminie ma kamienną twarz. Byleby przeżyć tę sesję, potem będzie lepiej" - kończy optymistycznie przyszła katechetka.
Ktoś boi się, że może stracić pracę, że nie będzie mógł wyżywić rodziny. Pracownik boi się kierownika. Kierownik - pracowników. Dziewczyna boi się, aby nie zostawił jej chłopak. Chłopak, że nie sprosta
wymaganiom swojej dziewczyny. Matka boi się o swoje dziecko. Babcia niepokoi się o dorosłe dzieci, o wnuki. Emeryt boi się zbliżającej się starości, śmierci. Boimy się złodziei, przestępców, wojny, trzęsienia
ziemi, powodzi, bakterii wąglika, terroryzmu, Al Kaidy Osamy ben Ladena, broni atomowej Saddama Husajna. Nawet możemy mieć lęk przed lękiem.
Strach czy lęk jest w większym lub mniejszym stopniu obecny w życiu każdego człowieka. Ojciec Święty Jan Paweł II w jednym ze swoich przemówień powiedział: "Słowa Chrystusa Zmartwychwstałego: «Nie
lękajcie się!» są nam potrzebne może bardziej niż kiedykolwiek. Trzeba, ażeby wracała do naszej świadomości pewność, że istnieje Ktoś, kto jest Miłością, Miłością uczłowieczoną, ukrzyżowaną i zmartwychwstałą".
Tradycja Roku Świętego, zapoczątkowana przez papieża Bonifacego VIII w 1300 roku, ma swoje korzenie w starotestamentowym Roku Łaski. Wywodzi się z głębokiej tęsknoty ludzkiego serca za przebaczeniem i naprawieniem sytuacji, w świadomości, że sam ludzki wysiłek nie wystarczy, że tylko dzięki Bożej łasce człowiek może odwrócić się od zła i powrócić do pierwotnej niewinności, zgodnie z zamysłem Stwórcy. Pielgrzymki do miejsc świętych zawsze były wyrazem skruchy i woli nawrócenia - zmiany kierunku.
W roku Pańskim 1423 papież Marcin V po raz pierwszy w historii otworzył Drzwi Święte w Bazylice św. Jana na Lateranie. W Bazylice Watykańskiej otwarcie Drzwi Świętych miało miejsce po raz pierwszy w Boże Narodzenie 1499 roku, z woli papieża Aleksandra VI, który postanowił otworzyć te bramy Bożego Miłosierdzia nie tylko w Bazylice św. Jana na Lateranie, ale także w innych rzymskich bazylikach: św. Piotra, Matki Bożej Większej i św. Pawła za Murami. Małe boczne wejście do Bazyliki św. Piotra po prawej stronie atrium zostało powiększone i nadano mu nowe znaczenie.
Jest człowiekiem, którego sposób życia pokazuje, że pełną nadzieję złożył w Bogu, nie w drugim człowieku, nie w posiadaniu, nie w komforcie i bezpieczeństwie swego życia czy spełnionych ambicjach - mówią paulini o swoim duchowym ojcu, patronie zakonu. Dziś zakonnicy, na Jasnej Górze i we wszystkich klasztorach na świecie, przeżywają uroczystość ku czci św. Pawła Pierwszego Pustelnika, żyjącego w Egipcie na przełomie III i IV w. Od ponad 700 lat naśladują go w życiu kontemplacyjnym, „pustyni serca” i klasztornej klauzury. Od jego imienia pochodzi nazwa wspólnoty - Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika.
W czasie Mszy św. wspólnotowej paulini jasnogórscy ponowili śluby zakonne. To umocnienie w trwaniu przy Bogu w duchu pokory, ubóstwa, czystości i oddania. Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski. Duchowego ojca Zakonu Paulinów, uznawanego w chrześcijaństwie za pierwszego pustelnika, św. Pawła z Teb nazwał człowiekiem nadziei. Uwrażliwiał, że powodów erozji ludzkiej duszy i życia, należy upatrywać w braku żywej relacji z Chrystusem.
Papież Franciszek wprowadził dodatek w wysokości 300 euro miesięcznie dla rodzin pracowników Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, w których jest troje i więcej dzieci. Świadczenie obowiązuje od nowego roku i jest formą wsparcia dla rodzin wielodzietnych. Jak zaznaczono, jest to osobista inicjatywa papieża.
Spośród ponad 4 tysięcy osób świeckich, zatrudnionych w Watykanie, większość pracuje w różnych urzędach i instytucjach Gubarnatoratu Państwa Watykańskiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.