Reklama

Niedziela w Warszawie

Boża integracja

Obok siebie idą upośledzeni umysłowo, jadą niepełnosprawni na wózkach inwalidzkich, a opiekują się nimi wolontariusze, więźniowie i bezdomni. Ta pielgrzymka nikogo nie dyskryminuje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy XXV Pieszej Pielgrzymki Niepełnosprawnych jak zwykle wyruszają 5 sierpnia z warszawskiego Koła. Przez 10 dni zdrowi uczestnicy muszą pomagać niepełnosprawnym pokonać swoje ułomności i 260-kilometrową trasę. Ten specjalny szlak został tak zaplanowany, aby omijać bariery architektoniczne. Jednak największym dorobkiem corocznych pielgrzymek jest pokonywanie barier mentalnych.

– Chodzili z nami narkomani, przestępcy, a ostatnio na szlak wyruszają także bezdomni. Wszystkich łączy trud pielgrzymowania i chęć pomocy tym, którzy tego najbardziej potrzebują – mówi ks. Stanisław Jurczuk, kierownik pielgrzymki oraz prezes Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaczęło się od katechezy

Historia pielgrzymek niepełnosprawnych zaczęła się na początku lat 90., gdy ks. Stanisław Jurczuk trafił jako wikariusz do parafii św. Józefa na Kole. – Był to czas, gdy religia wracała do szkół, a przy kościele prowadzona była katecheza dla niepełnosprawnych dzieci – wspomina kapłan.

Gdy niepełnosprawni zaczęli uczyć się religii w szkole, to rodzice nadal chcieli spotykać się z dziećmi w parafii i tak powstało duszpasterstwo rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. – Pielgrzymka też nie była moją inicjatywą. To rodzice uparli się, aby ją zorganizować. Jak w 1992 r. wyszliśmy pierwszy raz, to chodzimy do tej pory – mówi kapłan.

Reklama

Pierwszego roku na pątniczy szlak wyszła ok. 100-osobowa grupa. Trasę tak zaplanowano, aby można było całą drogę pokonać wózkami po asfalcie. Z biegiem lat uczestników przybywało i pielgrzymka stała się ogólnopolska. – Zwykle jest 600-700 osób sprawnych oraz ok. 200 niepełnosprawnych. Musimy pilnować, by nie przekraczać tysiąca osób, bo na trasie niepełnosprawnym i ich opiekunom staramy się zapewnić mieszkania u gospodarzy – podkreśla Matylda Koselska, która od kilkunastu lat jest koordynatorem pielgrzymki.

Służba bliźniemu

Z ruchu pielgrzymek dla niepełnosprawnych wyrosło stowarzyszenie, które prowadzi dziewięć placówek na terenie archidiecezji warszawskiej. Codziennie opiekują się aż 350 osobami niepełnosprawnymi w różnym wieku. – To jest owoc naszej modlitwy i pielgrzymowania – mówi ks. Jurczuk.

Na tym jednak nie koniec wyjątkowości tej pielgrzymki, bo na trasie zobaczyć można także inne niezwykłe obrazki. Najważniejsze jest to, że zdrowi pątnicy koncentrują się nie tyle na swoich obolałych stopach, ile przede wszystkim na chorych i bardziej potrzebujących pątnikach. Jest to więc dla nich podwójna pielgrzymka, podczas której znoszą trud wędrówki oraz służą bliźnim w potrzebie.

Na pielgrzymkę w charakterze opiekunów idą rodziny, wolontariusze, ale także skazani kryminaliści. Jednak żeby więźniowie mogli na nią wyruszyć, muszą spełnić wiele ostrych wymogów, a opieką duszpasterską zajmują się kapelani zakładów karnych. Organizatorzy pielgrzymki podkreślają, że dzięki pomaganiu niepełnosprawnym skazańcy pokornieją, a ten proces nazywają „Bożą resocjalizacją”.

Bezdomni czują się potrzebni

Pielgrzymka wyruszająca z Koła ma jeszcze jedną ważną cechę. Jest inicjatywą integracyjną zarówno pod kątem niepełnosprawności, jak i różnic społecznych. – Z nami może iść każdy, kto ma dobra wolę – mówi Koselska.

Reklama

Od trzech lat na pątniczy szlak razem z niepełnosprawnymi wyrusza Fundacja Kapucyńska z kilkudziesięcioosobową grupą bezdomnych. – Początkowo zastanawialiśmy się, z którą warszawską pielgrzymką możemy iść. Baliśmy się, że będziemy szli z boku – mówi br. Michał Gawroński z jadłodajni dla bezdomnych przy ul. Miodowej. – Na tej pielgrzymce bezdomni nie tylko dobrze się czują, ale mogą pomagać i być potrzebni.

Przez lata pielgrzymka otrzymywała wsparcie z PFRON. Gdy kilka lat temu przestali dostawać dotacje, ks. Jurczuk powiedział podopiecznym, że chyba pielgrzymki nie będzie. – Sprzeciw był tak stanowczy, że nie mam już takich pomysłów. Niestety, co roku musimy szukać sponsorów i dokładać do tego przedsięwzięcia – mówi Prezes stowarzyszenia.

Podczas wędrówki na pątniczej trasie rodzi się prawdziwa wspólnota wiary. Przestępców, bezdomnych, niepełnosprawnych fizycznie i intelektualnie łączy jeden cel: Jasna Góra. Najradośniejsi uczestnicy tej pielgrzymki to osoby z zespołem Downa. – Gdy tylko wrócimy z Częstochowy do Warszawy, oni zaczynają mówić już o następnej pielgrzymce i tak jest przez cały rok – mówi ks. Jurczuk.

2016-08-04 10:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

XXIV pielgrzymka wojskowa wyruszyła na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Cezary Piwowarski/ pl.wikipedia.org

Ponad 500 żołnierzy, pracowników wojska wyruszyło wraz z XXIV Pieszą Pielgrzymką Wojskową na Jasną Górę. Pątnicy w mundurach rozpoczęli pierwszy dzień od Eucharystii celebrowanej o godz. 5.30 w katedrze polowej przez bp. Józefa Guzdka. Biskup polowy życzył żołnierzom, aby czas pielgrzymki był dla nich okazją do refleksji nad ważnymi życiowymi wyborami.

Wraz z mundurowymi pielgrzymami z Polski (około 500 osób) na Jasną Górę idą także żołnierze z Niemiec, Słowacji, Litwy i Stanów Zjednoczonych. Po drodze dołączą do nich jeszcze żołnierze armii chorwackiej. Na trasie do pątników przyjedzie biskup pomocniczy armii amerykańskiej Richard Spencer oraz wikariusz generalny Bundeswehry Joachim Simon. Na trasę pielgrzymki wyruszył dziś także bp Franciszek Rabek, biskup polowy armii Republiki Słowacji. 14 sierpnia, na Przeprośnej Górce spotkają się też funkcjonariusze i pracownicy straży granicznej oraz służby celnej.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Nasze dzieci mają Zespół Downa. Bóg nas przeprowadza przez życie i dodaje nam siły!

[ TEMATY ]

świadectwo

zespół Downa

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka

Marta i Andrzej Witeccy są rodzicami sześciorga dzieci. Ich syn Szymon ma Zespół Downa, podobnie jak przyjęty przez nich do rodziny zastępczej Kuba. Szymon w tym roku skończy 23 lata, a Kuba 18 lat. Państwo Witeccy czują się spełnionymi rodzicami. - Byliśmy na TAK. To nasze życiowe perełki - mówi Andrzej Witecki. - Te dzieci nie są niczemu winne, że akurat połączyły się w tej komórce, która miała dodatkowy chromosom. Za tą wadą jest cały czas człowiek - zwraca uwagę ich mama, apelując do kobiet, aby nie usuwały dzieci z Zespołem Downa. 21 marca obchodzony jest Światowy Dzień Zespołu Downa. Data ta jest symboliczna, gdyż wada genetyczna ZD dotyczy 21 pary chromosomów. Tego dnia kolorowe skarpetki są symbolem solidarności z osobami dotkniętymi tą chorobą.

Maria Osińska (KAI): Jak dowiedzieli się Państwo o chorobie syna?
CZYTAJ DALEJ

Jubileusze Sióstr Nazaretanek

2025-03-21 20:15

[ TEMATY ]

siostry nazaretanki

prowincja warszawska

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Abp Adrian Galbas SAC, metropolita warszawski, będzie jutro (22 marca) przewodniczył uroczystej Eucharystii z okazji 150-lecia założenia Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu oraz 100-lecia powstania Prowincji Najświętszego Imienia Jezus.

Główne uroczystości rozpoczną się o godz. 9.40 w klasztorze przy ul. Czerniakowskiej 137 w Warszawie przemówieniem siostry prowincjalnej Wiesławy Hyzińskiej. Następnie o godz. 10.00 w parafii św. Stefana Króla Wyznawcy sprawowana będzie uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem abp. Galbasa, metropolity warszawskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję