Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Błogosławieni miłosierni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach Światowych Dni Młodzieży do diecezji sosnowieckiej przybyło ponad 3 tys. pielgrzymów w 53 grupach z 29 krajów świata. Wśród nich nie zabrakło biskupów i kapłanów. Jak podało biuro prasowe ŚDM, w diecezji sosnowieckiej znaczną część zagranicznych gości stanowią Włosi. Pozostali pielgrzymi przyjechali m.in. z: Czech, Hiszpanii, Malty, Indii, Malezji, Ghany, Burundi, Botswany. Poza jedną grupą z Malty, wszyscy pielgrzymi będą mieszkać u rodzin.

Pierwszą z zagranicznych grup, jaka przybyła do Sosnowca, była młodzież z Boliwii, a dokładniej z Wikariatu Apostolskiego Nuflo de Chavez, gdzie posługuje świecka misjonarka z naszej diecezji Joanna Śliwińska. – Naszą przygodę rozpoczęliśmy w Gdańsku, dalej przez Kołobrzeg, Międzyzdroje dotarliśmy do Szczecina, gdzie spędziliśmy pierwszą niedzielę na polskiej ziemi. W poniedziałek wyruszyliśmy przez Choszczno do Poznania, a dalej przez Wrocław aż do Sosnowca – opowiada Joanna Śliwińska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wśród przybyłych gości są m.in. młodzi z Hiszpanii. – Do naszej parafii dotarło 15 osób z Granady. Większość stanowią osoby płci pięknej: 11. W grupie są dwie przesympatyczne siostry zakonne. W ogóle nasi goście nie przestają się uśmiechać. Na pytanie Romana, czy chcą jeszcze wieczorem coś wspólnie robić, ustalono, że będzie to piłka siatkowa. Zastanawialiśmy się, czy dla gości godzina 20.00 nie będzie zbyt późna. Okazało się, że oni mogliby przyjść nawet na 22.00. Więc o 20.00 pod kościołem, a później koło szkoły trwała zabawa – relacjonuje ks. Jarosław Kwiecień, proboszcz z Rodak.

Ciekawą grupą jest ta, która przybyła do parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Czeladzi z sułtanatu Brunei leżącego na wyspie Borneo. Po trwającej ponad 30 godzin podróży samolotem (z trzema przesiadkami) 10-osobowa grupa pielgrzymów wraz ze swoim biskupem Corneliusem Simem zawitała do miasta. Organizacją ich kilkudniowego pobytu zajęli się nasi diecezjalni Rycerze Kolumba. – Dzięki ich wizycie możemy doświadczyć powszechności Kościoła, który łączy ludzi różniących się kolorem skóry, językiem, kulturą i tradycją, w której wzrastali. Ich świadectwo jest pewnym zawstydzeniem dla nas. Przebyli cały świat, aby tu dotrzeć, a my niekiedy mamy trudności znaleźć godzinę na niedzielną Mszę św. czy poświęcenia trzech godzin, by udać się na spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem w Częstochowie lub Krakowie – mówi ks. Jarosław Wolski z Czeladzi.

– Spotkania takie, jak Światowe Dni Młodzieży, przeżywane przez młodzież w duchu wiary pod przewodnictwem Ojca Świętego, są okazją do dawania wspaniałego świadectwa. Św. Jan Paweł II mówił, że są to „opatrznościowe chwile refleksji”. Ten prawdziwy festiwal wiary dzieje się na naszych oczach, dzięki polskiej gościnności, i my możemy doświadczyć tej radości życia Kościoła – opowiada jeden z wolontariuszy Rafał Janocha.

– Dzięki spotkaniu tak wielkiej rzeszy młodych ludzi z różnych stron świata dopiero teraz doświadczam piękna i różnorodności tradycji wiary Kościoła. Ci młodzi ludzie, tak uśmiechnięci i rozśpiewani, są dla mnie znakiem tego, że można kochać Pana Boga na różne sposoby, że człowiek wierzący to nie smutas, ale człowiek wielkiej radości. Chyba potrzeba nam, młodym takiego zastrzyku radości, by wraz z Bogiem iść w nowe życie i cieszyć się sobą i Jego darami – stwierdza Agnieszka Podsiadło z Dąbrowy Górniczej.

2016-07-27 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa zdała egzamin

Tysiące młodych z całego świata na kilka dni opanowało stolicę. Teraz razem z warszawską młodzieżą są już z Papieżem w Krakowie

Dni w Diecezjach były ostatnim przystankiem przed Światowym Dniami Młodzieży w Krakowie. Przedsmak wielkiego święta wiary można było poczuć na warszawskich ulicach, placach i w parafiach. Zdaniem naszych gości Warszawa doskonale zdała egzamin z gościnności. – Jestem pod wielkim wrażeniem. Naprawdę zrobiliście wszystko, abyśmy dobrze się czuli w Warszawie – mówi Onias Mudzani, student medycyny, który przyjechał do Polski z Zimbabwe.
CZYTAJ DALEJ

Kwiat świętości

Niedziela przemyska 34/2012

[ TEMATY ]

święta

wikipedia.org

Św. Róża z Limy

Św. Róża z Limy

Prawdę mówiąc to trochę egzotyczna święta... Nieczęste jej wizerunki znajdujemy głównie w świątyniach dominikańskich. Isabel Flores de Oliva bo tak brzmi pełne nazwisko Róży z Limy urodziła się 20 kwietnia 1586 r. w dalekiej peruwiańskiej Limie, mieście liczącym wówczas 25 tys. mieszkańców, założonym przez słynnego konkwistadora - Francisco Pizarro.

Dziewczynka od najmłodszych lat oczarowywała wszystkich swoją urodą. Niezwykle delikatna twarz była powodem, dla którego opiekująca się nią niania nazwała dziewczynkę Różą. Inne notki z biografii Świętej wspominają, że to z powodu zamiłowania do rosnących w przydomowym ogrodzie kwiatów nazywano ją Różą. Dziewczynka zapragnęła od najmłodszych lat poświęcić swoje młode życie Bogu; w ogrodzie miano wybudować specjalnie przeznaczoną dla niej altankę, w której zamieszkała, a która z czasem przekształcona została w pustelnię. Róża wstąpiła również do Trzeciego Zakonu Dominikanów.
CZYTAJ DALEJ

Abp Szal podczas dożynek w Tyrawie Wołowskiej: Szanujmy chleb

2025-08-23 17:17

ks. Maciej Flader

Poświecenie wieńców dożynkowych

Poświecenie wieńców dożynkowych

Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za chleb. Szanujemy ten chleb, niech ten chleb, który dzielimy, także w czasie Eucharystii i ten chleb, który dzielimy, choćby przy obrzędem dożynkach, przy obrzędzie dożynkach będzie znakiem nie dzielenia ludzi, ale zjednoczenia. mówił abp Adam Szal w Tyrawie Wołowskiej podczas dożynek gminno-powiatowych.

Ordynariusz Przemyski podkreślał wagę wdzięczności, porównując ją do Bożego daru życia, który otrzymujemy każdego dnia. W kontekście współczesnego świata, naznaczonego wojną i kataklizmami, Kaznodzieja wzywał do wdzięczności za możliwość bezpiecznego zbioru plonów. - Wdzięczność to piękna cecha. A my dzisiaj przychodzimy po to, aby zawołać ziemię wydała swój plon. Pan Bóg nam pobłogosławił. Ta wdzięczność jest ważna, gdy zorientujemy się, gdy doświadczymy, Ile jest niebezpieczeństw we współczesnym świecie. Dlatego dzisiaj nie chcemy podziękować za to, że mogliśmy zebrać plony, że mimo tego, że w pewnych momentach pogoda nie sprzyjała żniwom, to jednak udało się zebrać plony – mówił abp Adam Szal.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję