Wielką rolę w przygotowaniach VI Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie z ramienia Rzymu odegrał ks. prał. Stanisław Ryłko; na czele komitetu częstochowskiego stanął ks. Marian Duda. Bałem się, że w 1991 r. Częstochowa jest zbyt mało rozwiniętym ośrodkiem do przyjęcia tak licznej grupy pielgrzymów z całego świata. Trzeba było tych młodych przenocować i nakarmić. W rozlokowaniu ich na polach namiotowych pomogło nam wojsko, na wysokości zadania stanęły też częstochowskie rodziny. Nieustannie jechały z Włoch autokary z jedzeniem dla pielgrzymów ze Wschodu. Sami zapłaciliśmy za pociągi z granicy Rosji i Białorusi do Częstochowy, co nie było takie łatwe.
VI ŚDM wszedł do historii jako pierwsze wielkie spotkanie z Ojcem Świętym po pęknięciu żelaznej kurtyny. To były wielkie dni radości i pokoju.
Pomóż w rozwoju naszego portalu