Reklama

Niedziela Sandomierska

Wakacje z Bogiem

Niedługo półmetek wakacji. Większość z nas już wypoczywała albo właśnie wyjeżdza na zasłużony urlop. Na naszych łamach prezentowaliśmy tzw. plan ogólny „Wakacji z Bogiem”, dziś zajmiemy się konkretną realizacją tego hasła

Niedziela sandomierska 29/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

wakacje

Ks. Adam Stachowicz

Wisłok Wielki – o co młodzież pyta Księdza Biskupa

Wisłok Wielki – o co młodzież pyta Księdza Biskupa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ruch Światło-Życie dla swoich członków ma bogatą ofertę formacyjną nie tylko w ciągu roku szkolnego, ale również w czasie wakacji. Posługujący na wakacyjnych turnusach moderatorzy i animatorzy udowadniają, że można wypoczywać i jednocześnie uczyć się. Można poznawać nowych ludzi, ale przede wszystkim poznawać Pana Jezusa i odkrywać Boże działanie w świecie.

Miłosierni jak Ojciec

„Piętnaście dni w ciągu wakacji może odmienić całe życie” – takie słowa wypowiada wiele osób, które rozpoczęły swoją przygodę z Oazą. Hasłem tegorocznych oaz wakacyjnych i całego przyszłego roku formacyjnego w parafiach są słowa: „Miłosierni jak Ojciec”. Jak zaznacza ks. Marek Kuliński, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie: – W turnusach biorą udział osoby, które są zaangażowane w Ruch Światło-Życie, jak również i takie, które po raz pierwszy właśnie na takich wakacyjnych wyjazdach mają doczynienia z wypoczynkiem, formacją i modlitwą. Tegoroczny temat – dodaje – przypomina nam o trwającym Roku Miłosierdzia i przygotowuje do ŚDM. Bardzo wiele mówimy o tym wydarzeniu podczas oazowych spotkań .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 25 czerwca do 11 lipca w rekolekcjach uczestniczyło blisko 300 uczestników pod opieką ponad 60-osobowej kadry wychowawczej, tworząc 6 turnusów w ośrodkach bieszczadzkich oraz w Ulanowie. W rekolekcjach w Uhercach Mineralnych wzięło udział kilkanaście rodzin.

Jak żyją na co dzień

Dla wielu młodych ludzi rekolekcje oazowe to wspaniały czas, aby wśród rówieśników dobrze się bawić, a równocześnie przeżyć wspaniałą przygodę z Bogiem, to czas wypoczynku i formacji duchowej. Całość rekolekcji związana jest z poszczególnymi tajemnicami Różańca, dlatego każdy dzień dotyczy innej tajemnicy. Uczestnicy podczas kilkunastu dni wakacji przeżywają cały rok liturgiczny. Modlitwa różańcowa towarzyszy oazowiczom dlatego, że Ruch Światło-Życie oddany jest w macierzyńską opiekę Maryi Niepokalanej.

Oczywistą sprawą jest, że każdy dzień związany jest z Mszą św. Członkowie Ruchu starają się o jej piękno i czytelność. Nacisk kładzie się również na obcowanie ze Słowem Bożym, dlatego na turnusie nie może zabraknąć Namiotu Spotkania, czyli osobistego rozważania Pisma Świętego, czy celebracji Słowa Bożego. Moderatorzy przykładają dużą wagę do duchowej strony rekolekcji, a wyraża się to m.in. poprzez dobre przygotowanie oraz danie możliwości przystąpienia do sakramentu pokuty i pojednania.

Reklama

Każdego dnia animatorzy prowadzą spotkania w grupach i wspólnie ze swoimi podopiecznymi spędzają dużo czasu na rozmowach i przygotowaniach do poszczególnych obowiązków. Jest wspólny śpiew oraz czas na modlitwę osobistą i wspólnotową. Ale nie brak jest też czasu na gry i zabawy. No i oczywistym jest, że będąc w Bieszczadach, nie może zabraknąć wypraw w góry oraz w ciekawe okolice.

Dzień na Oazie pełen jest wrażeń i atrakcji, a czas dokładnie dopięty. To na głowie moderatorów spoczywa obowiązek, aby uczestnicy, wyjeżdżając z piętnastodniowych rekolekcji, wynieśli z nich poczucie, że dobrze się bawili, czegoś się nauczyli, poznali między sobą, a przede wszystkim – na nowo odnaleźli Jezusa obecnego w ich życiu.

Poznać i pokochać Jezusa

Po co można pojechać na Oazę? Czego najczęściej poszukują młodzi ludzie? Co w takiej formie wspólnych wakacji pociąga małżeństwa i rodziny? Niewątpliwie chcą poznawać nowych ludzi. Ale oazowe rekolekcje to również szansa dla rodzin – Domowy Kościół, gałąź rodzinna Ruchu Światło-Życie, jest miejscem, gdzie całe rodziny rozczytują, jakie mają zadanie i rolę w Kościele oraz co on im może zaoferować.

Jednak „Wakacje z Bogiem” to przede wszystkim czas poznawania Pana Jezusa samemu czy całą rodziną. Przeżycia duchowe i przemianę serc uczestniczących w rekolekcjach wakacyjnych widać nie tylko po uśmiechniętych twarzach, ale da się usłyszeć podczas wypowiadanych świadectw. Zarówno małżonkowie, jaki i młodzież oraz dzieci chętnie dzielą się z innymi tym, co przeżywają. Ze wspólnym spotkaniem w trakcie trwania turnusu czy podczas Dni Wspólnoty nieodłącznie związana jest Godzina Świadectw.

Biskup u oazowiczów

Podczas trwania turnusu mieliśmy okazję do spotkania z wyjątkowym gościem. Uczestników rekolekcji oazowych odbywających się w pierwszym turnusie w ośrodkach bieszczadzkich odwiedził bp Krzysztof Nitkiewicz. 2 lipca, w siódmym dniu rekolekcyjnych przeżyć, wszystkie bieszczadzkie ośrodki gościły Biskupa Ordynariusza. Podczas spotkań z młodzieżą i kadrą wychowawczą Ksiądz Biskup zachęcał do tego, aby czas Oazy był umacnianiem więzi z Panem Bogiem oraz budowaniem wspaniałych wzajemnych relacji między młodymi. Podkreślał, że Oaza ma pomagać otworzyć szerzej serce, aby było w nim miejsce dla Boga i dla drugiego człowieka. Bp Nitkiewicz zachęcał też młodych, aby po powrocie do parafii zaangażowali się w przygotowania do ŚDM oraz zaprosił wszystkich na Dzień Wspólnoty, który odbędzie się 23 lipca w Sandomierzu. Przypominał także o spotkaniu młodych z Papieżem w Krakowie.

2016-07-14 08:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Posługa, która daje radość

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 30/2023, str. IV-V

[ TEMATY ]

oaza

wakacje

Aleksandra Szmit

Kadra oazowa – ludzie do zadań specjalnych

Kadra oazowa – ludzie do zadań specjalnych

Część swoich wakacji świadomie przeznaczyli na to, żeby służyć innym i prowadzić ich do Pana Boga. Dlaczego to robią, co im to daje i czy było warto? Oto kadra Oazy Nowej Drogi III stopnia, rekolekcji, które odbyły się w pierwszym turnusie w Koninie-Gosławicach.

Taką podstawową rolą animatora oazowego jest prowadzenie małej grupy. Ale posługa nie ogranicza się tylko do tego. – Wszyscy animatorzy mają dużo zajęć. Przygotowywaliśmy pogodne wieczory, modlitwy, oprawę Mszy św. Każdy też prowadził swoją małą grupę. Metodą naszych spotkań jest ewangeliczna rewizja życia, która polega na tym, że skupiamy się na Piśmie Świętym i odnajdujemy te treści w naszym życiu. Bo to nie jest tak, że mówimy o rzeczach, które nas zupełnie nie dotyczą, ale właśnie nasz program zakłada tematy bardzo życiowe. Ponieważ myślą przewodnią naszej oazy jest wspólnota, to też nasze rozmowy wokół tego krążą. Mówiliśmy np. jakie są różnice między prawdziwą wspólnotą a sektą albo czym jest powołanie i do czego Pan Bóg nas powołuje. W Piśmie Świętym szukamy odpowiedzi i przykładamy je do naszego życia, sprawdzamy, czy idziemy w dobrym kierunku – wyjaśnia Klaudia Piechowiak. – Mamy bardzo dużo różnych aktywizacji, staramy się, żeby uczestnicy jak najwięcej mogli zrobić czy powiedzieć sami, żeby to nie były nudne wykłady. Na początku, wiadomo, trochę się wstydzili, ale z każdym dniem było coraz lepiej, coraz bardziej się otwierali, chcieli współpracować. Naprawdę mieliśmy młodzież bardzo chętną do współpracy, do działania. Sami się zgłaszali do różnych rzeczy, przychodzili z gotowymi pomysłami. To jest w ogóle niespotykane, bo często nawet na wyższych stopniach animatorzy muszą prosić i zachęcać.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

W sobotę 20 kwietnia 2024 roku miało miejsce kolejne ogólne spotkanie Wojowników Maryi, które tym razem odbyło się w Rzeszowie w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Poświęcone było przede wszystkim ojcom oraz synom, którzy licznie dotarli do stolicy Podkarpacia. W spotkaniu wzięło udział ponad 7000 uczestników z całe Polski, ale też z Europy.

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję