Archeologowie snują domysły co do tego, czy szczątki synagogi w Kafarnaum nie pochodzą z czasów Juliana Apostaty. Panował w cesarstwie rzymskim zaledwie dwa lata, od roku 361 do 363. Szukając środków finansowych na wyprawę wojenną do Persji, zwrócił się o pomoc do Żydów. W zamian obiecał odbudowę świątyni jerozolimskiej i rozbudowę sieci synagog. Zebrane materiały budowlane w Jerozolimie strawił pożar po trzęsieniu ziemi, a sam Apostata zginął w Persji. Jego plany spełzły na niczym, jednak synagoga w Kafarnaum powstała być może za jego aprobatą. A stanęła na ruinach tej, która pamięta czasy Jezusa, a która prawdopodobnie ufundowana została przez rzymskiego dowódcę – setnika.
Liturgiści, którzy czerpią natchnienie z ewangelijnego opowiadania o uzdrowieniu sługi owego setnika, zachęcają wiernych do modlitwy o „uzdrowienie duszy”. Tuż przed przyjęciem Komunii św. modlimy się: „Panie, powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja”. To prawda, że w języku łacińskim pojawia się w tym miejscu fraza „et sanabitur anima mea”, jednak „anima” w dawnym języku Kościoła oznacza często całego człowieka, nie tylko jego duszę. Gdy setnik prosił Jezusa o interwencję, miał na myśli nie tylko (i nie przede wszystkim) duszę swego chorego sługi: „Powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony” (Łk 7, 7).
Nie popełnia więc żadnego błędu ten, kto wypowiedziawszy modlitwę przed Komunią św., spodziewa się nie tylko podniesienia duchowego, ale także uzdrowienia ciała. Bo przecież Eucharystia to „sakrament uzdrowienia”.
Dlaczego Ewangelia jest tak superważna? Dlaczego warto się zająć tym tematem? To jest prawie tak samo jak z miłością. Ludzie się żenią i wychodzą za mąż, niektórzy nawet po kilka razy, a ciągle o tej miłości piszą, mówią i jakoś ten temat jest niewyczerpany. Ja przedstawię teraz 3 powody, dla których warto zająć się Ewangelią.
Wyruszanie w drogę bez nadziei byłoby szaleństwem, ale ufając Jezusowi możemy być pewni, że dotrzemy do upragnionego celu – powiedział Papież, przyjmując w Watykanie seminarzystów z Kordoby, którzy przybyli w jubileuszowej pielgrzymce do Rzymu.
Franciszek odniósł się do hasła Roku Świętego: pielgrzymi nadziei. Zauważył, że na naszej życiowej drodze, możemy rozpoznać nadzieję dzięki pewnym znakom, które wytyczają nam trasę. Pierwszym z nich jest sam kierunek, fakt, że zmierzamy ku ostatecznemu spotkaniu z Jezusem. Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki. Kto w nie wejdzie, ze wstydem i z wielkim trudem musi się z nich potem wycofywać – ostrzegał Papież.
„Wiadomość o zawieszeniu broni wywołała radość. Teraz wszyscy czekamy na to, aż rozejm wejdzie w życie. Zdajemy sobie jednak sprawę, że będzie to trudna droga” - podkreśla ojciec Gabriel Romanelli. Jest on proboszczem jedynej katolickiej parafii w Gazie, która przez piętnaście miesięcy była miejscem schronienia dla setek palestyńskich rodzin. Pochodzący z Argentyny kapłan wskazuje, że każda godzina bez rozejmu oznacza kolejne dziesiątki zabitych i setki rannych.
„Wciąż jest śmierć, zniszczenie i udręka, które nadal wdzierają się w nasze codzienne życie i wyniszczają je” - mówi misjonarz należący do Instytutu Słowa Wcielonego. W kościele Świętej Rodziny odprawił wczoraj dziękczynną Mszę za porozumienie między Hamasem i Izraelem, osiągnięte dzięki mediacji USA, Kataru i Egiptu. Przewiduje ono rozejm oraz uwolnienie zakładników izraelskich i więźniów palestyńskich. Podczas tej pierwszej fazy powinien zostać wyznaczony kurs prowadzący do osiągnięcia ostatecznego pokoju.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.