Reporter Wolfgang Bauer i fotograf Stanislav Krupař postanowili przebyć drogę Syryjczyków próbujących przedostać się z Egiptu do Włoch. Wyprawa kutrem na tej trasie jest długa i pełna niebezpieczeństw, których uciekinierzy się nie spodziewają. Ale co może być gorszego od krwawej wojny, trwającej od kilku lat w Syrii?
Bauer i Krupař zmienili tożsamość, wygląd, zapłacili przemytnikom i przyłączyli się do uciekinierów, by przekonać się, że ucieczka przed niebezpieczeństwem sama może być niebezpieczna, a morze to tylko jedno z czyhających zagrożeń.
Bauer nie ukrywa sympatii do Syryjczyków, nie niuansuje, nie rozróżnia uchodźców i emigrantów ekonomicznych czy islamistów przybywających do Europy. W swojej wstrząsającej książce – napisanej przed zamachami w Paryżu i Brukseli czy choćby wydarzeniami w Calais – staje jednoznacznie po ich stronie, i apeluje do Europejczyków o bezwarunkową pomoc: nie zmuszajcie ich do wsiadania na łodzie, otwórzcie granice!
Exodus trwa, odkąd w tamtym rejonie załamał się porządek polityczny. Co roku tysiące uchodźców próbuje przedostać się do Europy. O współodpowiedzialność za eskalację wojny w Syrii Bauer oskarża Europę, a przede wszystkim Niemcy, które stosowały politykę przeczekania, niewtrącania się.
Pomóż w rozwoju naszego portalu