Przez przyjęcie darów Ducha Świętego mamy głosić we wszystkich miejscach zbawienie Chrystusa. Znajomość stylu życia Jezusowego ucznia zawiera szeroki wachlarz zapachów i przynagla do wyboru charakterystycznego dla mnie rodzaju tej Bożej woni. Św. Paweł odróżnia wonność życia od aromatu śmierci. Jak wielu ludzi ma jakiś osobliwy katar na to, co Boże i kościelne. Nie znoszą woni człowieka napełnionego Duchem Świętym.
Czy ten zapach Bożej nowiny do nich nie dociera? Pozbawieni są tego, co jest tak bogate w różnorodną gamę smaków. Do Chrystusa można odnieść z Pieśni nad Pieśniami ze Starego Testamentu słowa: „woń twych pachnideł słodka, olejek rozlany imię twoje (Pnp 1, 2). Dary Ducha Świętego czynią nas pięknymi. Poczujcie woń tej szczególnej relacji, tego uroku wiary, abyście pachnieli Chrystusem, a nie śmierdzieli zgniłym zapachem grzechu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu