Dla mnie, jako kapłana, jako zakonnika, jest to wielkie zaskoczenie, ale też wyróżnienie. No cóż, przełożonym zakonnym ślubowałem posłuszeństwo, to znaczy, że i Ojcu Świętemu. Dlatego jestem wdzięczny Papieżowi i Księdzu Arcybiskupowi. Dzisiaj Kościół wrocławski stał się domem, w którym będę służył, jak tylko będę mógł – mówił kilka minut po ogłoszeniu decyzji papieża Franciszka bp Jacek Kiciński. – Rok Miłosierdzia wyznacza mi bardzo prosty kierunek posługi: być biskupem miłosierdzia, być biskupem miłości, a to oznacza być biskupem jedności. Będę też wspierał abp. Józefa we wszystkich jego planach apostolskich – podkreślał Biskup Nominat.
Pierwszy raz w powojennej historii Wrocławia biskupem został zakonnik. I trudno nie spojrzeć na to, jak na wspaniały owoc Roku Życia Konsekrowanego w naszej archidiecezji. – Jest to znamienne, ale zawsze podkreślałem, że życie zakonne jest w Kościele i dla Kościoła, a więc jest to po prostu bogactwo i piękno Kościoła. Bardzo liczę na wszystkie osoby konsekrowane, na siostry czynne i klauzurowe, ale i na zgromadzenia męskie. Proszę wszystkich w pokorze serca o modlitwę – mówił ze wzruszeniem bp Jacek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po ogłoszeniu nominacji Biskup Nominat otrzymał błogosławieństwo od kard. Henryka Gulbinowicza. Bp Kiciński dziękował Kardynałowi za sakrament kapłaństwa udzielony mu blisko 21 lat temu w katedrze wrocławskiej. – To Ksiądz Kardynał wyświęcił mnie za kapłana. Dziękuję dziś za to – mówił, zwracając się też z prośbą, aby Kardynał został jednym ze współkonsekratorów święceń biskupich, które będą miały miejsce 19 marca br. Zawołaniem nowego biskupa są słowa: „Ut unum sint” – „Aby byli jedno”.
Wielkiej radości z nowego biskupa pomocniczego nie krył Metropolita Wrocławski: – Bardzo się cieszę i myślę, że cała archidiecezja się cieszy, bo bp Jacek jest wspaniałym człowiekiem – podkreślał abp Józef Kupny. – Blisko trzy lata czekaliśmy na tę nominację i bardzo jesteśmy Ojcu Świętemu wdzięczni za to, że powołał do grona biskupów ojca Jacka. O. Jacek należał do grona moich najbliższych współpracowników, w szczególny sposób opiekował się osobami konsekrowanymi. Musimy pamiętać, że właśnie zakony odegrały po II wojnie światowej na Dolnym Śląsku ogromną rolę i jest to także ukłon w stronę tych, którzy budowali tu struktury kościelne razem z kapłanami diecezjalnymi w często bardzo trudnych warunkach – podkreślał Metropolita Wrocławski.
Więcej o nowym biskupie, jego drodze powołania i planach na nową służbę archidiecezji dowiecie się Państwo w przyszłym numerze Tygodnika Katolickiego „Niedziela”