Reklama

Wiara

Oswajanie wiary

Narty z Jezusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zregenerować siły

Księża Sercanie od 1997 r. w trosce o młodzież (rozwój duchowy i ludzki) organizują rekolekcje na nartach. Doświadczenie prawie dwudziestu lat pozwala stworzyć niezwykle atrakcyjną ofertę, z której korzystamy. Niskie koszty, pobyt w pensjonatach, całodzienne wyżywienie, sprzęt narciarski i snowboardowy, szkółka narciarska, zniżki na karnety w Kotelnicy Białczańskiej, promocyjne ceny basenów termalnych w Bukowinie i wiele, wiele innych.

Narty, zabawa i wspaniali ludzie

Razem z ekipą szkolną i parafialną jedziemy do Gliczarowa Górnego, aby następnego dnia śmigać po stokach Kotelnicy Białczańskiej. Docierając na miejsce, zostawiamy bagaż, by poznać się z pozostałymi uczestnikami z różnych rejonów Polski oraz dobrać sprzęt narciarski. Narty albo snowboard, kask, buty, kijki – jesteśmy gotowi! Wracamy do swoich pensjonatów i zaczynamy integrację (zabawy, piłkarzyki, ping-pong i inne). Ludzie tu są naprawdę świetni, rozmawiamy o wartościach, o tym, co w życiu najważniejsze, nikt nikogo nie wyśmiewa, ale każdy dzieli się swoimi pasjami i zainteresowaniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najważniejsze w życiu

Reklama

Kolejny dzień rozpoczynamy skróconą jutrznią – „Otwórz Panie wargi moje...” – i śniadaniem. Następnie jest czas na spacery w uroczej okolicy, zabawy i spotkania w grupach. Wraz z rówieśnikami i animatorami poruszamy życiowe tematy, które najgłębiej leżą nam na sercu. W atmosferze radości i twórczości odkrywamy swoje pragnienia i talenty. Jest naprawdę super! Wnioski z pracy grupowej przedstawiamy reszcie turnusu rekolekcyjnego, zadziwiając siebie samych i innych naszą mądrością i pomysłowością :) Chwila przerwy po grupowych przebojach, ciąg dalszy rozmów i integracji. W południe zbieramy się w kościele, przeżywając Mszę św. w pięknej oprawie muzycznej i oddając nasze marzenia samemu Bogu. Duszpasterze młodzieżowi – przemawiając naszym językiem, odsłaniają słowa Jezusa, przekazują nam najważniejsze w życiu wartości oraz uczą, jak prawdziwie kochać. Otwartość, poświęcenie i prostota kapłanów pociąga, w naszych sercach dokonuje się wiele małych cudów.

Będzie się działo

Po Uczcie eucharystycznej, wspólny obiad. Najedzeni, pełni sił duchowych i fizycznych ruszamy na stoki Kotelnicy Białczańskiej. Kilkugodzinne białe szaleństwa na najlepszych stokach w Polsce radują serce. Niezapomniane chwile spędzone z nowo poznanymi ludźmi zapadają w pamięć. Ci, którzy po raz pierwszy założyli narty czy snowboard, ćwiczą z doświadczonymi instruktorami, przechodzą ekspresowy kurs narciarski. Każdy dzień wyjazdu wypełniony jest atrakcjami. Raz popołudnia spędzamy na nartach, innym razem jedziemy wspólnie na baseny termalne do Bukowiny, korzystając z tatrzańskich uroków. Gorąca woda, śnieg, bicze wodne, zjeżdżalnia sprawiają wiele radości. Czas leci bardzo szybko, szkoda, że tak szybko…

Śmigaj z nami!

„Narty z Jezusem” – to był czas! Kilka dni w pensjonatach Gliczarowa Górnego razem z ok. 100-osobową ekipą młodych :) Wspólne pasje: Jezus i narty, lecz także różne osobowości i doświadczenia życiowe. Integracja z wartościami przy dobrej zabawie – to jest to! Nabraliśmy nowych sił na resztę roku szkolnego. Rekolekcje pokazały, że młodzież jest piękna, pełna wartości i potrafi się świetnie bawić w każdej sytuacji! Tego roku będziemy doświadczać wolności dzięki Miłości. Mamy nadzieję, że i ta zima będzie podobna :)

* * *

Wszystkich gimnazjalistów i licealistów, młodych miłośników Boga i sportu zapraszamy! Więcej na stronie: www.rekolekcje.scj.pl .

Znajdziecie tam także atrakcyjne oferty zimowe i letnie dla studentów. Śmigajcie z nami!

2015-12-23 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uogólnianie… (Mk 10, 17-30)

W ostatniej chwili przybiega do Jezusa. Być może wcześniej nie było okazji. A może celowo wyczekał na ten moment, żeby zadać najważniejsze pytanie swojego życia. Dlatego robi wszystko, żeby Jezus mu odpowiedział. Nazywa go Dobrym Nauczycielem, próbując zjednać sobie Jego życzliwość. Odpowiedź Jezusa jest dosyć szorstka: uspokaja emocje i otrzeźwia - tylko Bóg jest dobry. A odpowiedź znasz: być człowiekiem wiernym Prawu Bożemu - ale wiernym sercem. Przykazania. Święte słowa Boga. Ale nie tu leży wątpliwość tego człowieka. On tego przestrzegał, a wciąż czuje, że powinien zrobić więcej. Pan Jezus przyjrzał mu się uważnie (nie tyle zewnętrznie, ale spojrzał w jego serce) i umiłował go. Nie w tym sensie, że obdarzył go sympatią i ciepłymi uczuciami! Wyrazem tej miłości jest PROPOZYCJA, KTÓRĄ MU SKŁADA. Najpierw potwierdzenie (i to raczej radosne) - jednego (tylko!) ci brakuje. A potem propozycja, która może wydać się dziwna: zamiast „rozdaj wszystko” - co byłoby najprostsze i najszybsze, „sprzedaj, a potem rozdaj ubogim” - co jest bardziej czasochłonne i skomplikowane. Dlaczego tak? Ano dlatego pewnie, że Jezus ma przed sobą człowieka, który przestrzegał przykazań od młodości, a jest właścicielem wielkich dóbr. Nieistotne, ile z nich odziedziczył, a ile sam wypracował - potrafił to zrobić w wierności Prawu Bożemu. To nie jest byle kto. Zatem musi najpierw podjąć trud spieniężenia swoich majętności, porównania faktycznej wartości, którą dysponuje, z PROPOZYCJĄ JEZUSA, BY BYĆ JEGO WĘDROWNYM UCZNIEM. Na tym się potyka. Okazuje się, że jednak przywiązanie do stabilizacji i pewności wygrywa z przygodą życia (może, gdyby przeczytał Hobbita…). Jezus rozgląda się wokoło i potwierdza, że trudno jest pokładającym ufność w pieniądzach wejść do Królestwa Bożego. I nie jest specjalnie istotne, czy ucho igielne to ucho igły do szycia czy niziutka brama w murach Jerozolimy (jak niektórzy tłumaczą) - WIELBŁĄD I TAK NIE PRZEJDZIE! A przecież Apostołowie rozumowali tak, jak byli nauczeni - kto ma majątek, temu Bóg błogosławi. To prawda, ale człowiek może się oprzeć na darach i zapomnieć o dawcy, wtedy majątek staje się przekleństwem. Jezus uderza w przesąd, niemający nic wspólnego z nauczaniem Pisma Świętego, ale bardzo rozpowszechniony: zachowasz Prawo - musisz otrzymać błogosławieństwo. A Izajasz mówił: „Ten lud czci mnie tylko wargami, ale serce jego jest daleko ode mnie”. CZŁOWIEK SIEBIE NIE ZBAWIA - TO BÓG ZBAWIA CZŁOWIEKA!
CZYTAJ DALEJ

Filipiny stały się pierwszym krajem poświęconym Miłosierdziu Bożemu!

2025-04-28 21:39

[ TEMATY ]

Filipiny

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.

„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Ogień Miłosierdzia na wrocławskim Rynku

2025-04-29 20:23

Magdalena Lewandowska

Podczas ewangelizacji na Rynku ludzie wspólnie się modlili i uwielbiali Boga.

Podczas ewangelizacji na Rynku ludzie wspólnie się modlili i uwielbiali Boga.

W Niedzielę Miłosierdzia na Wrocławskim Rynku odbył się koncert ewangelizacyjno-uwielbieniowy "Ogień Miłosierdzia".

Koronkę do Miłosierdzia Bożego, modlitwę i uwielbienie poprowadził m.in. karmelita o. Krzysztof Piskorz z Ruchem Światło-Życie i ks. Wojciech Bujak ze Wspólnotą Miłość Pańska z Oleśnicy. Już po raz trzeci koło wrocławskiego ratusza głoszono orędzie Bożego Miłosierdzia. – Miłosierdzie Boże chce się rozlewać na wszystkich ludzi, także tych daleko od Kościoła, stąd taka forma ewangelizacji połączona z modlitwą i uwielbieniem – tłumaczy o. Krzysztof Piskorz, przeor wrocławskiego klasztoru karmelitów i kustosz sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia. – Chcemy na Rynku, w sercu Wrocławia, uczcić tajemnice najważniejszą, tajemnicę zmartwychwstania. Chcemy głosić Boże Miłosierdzie, bo do tego posyła nas Chrystus. Nie możemy zamykać się tylko w kościele, bo tak nie staniemy się apostołami. Warto tworzyć Kościół posłany, Kościół misyjny – dodaje karmelita.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję