Reklama

Aspekty

Puls tygodnia

Ostatnie okazje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed świętami Bożego Narodzenia z każdej witryny sklepowej uśmiechają się do nas kolorowe reklamy. Tak wiele różnych promocji i okazji zachęca nas do sutego przeżycia świąt, że od samego patrzenia robi się już świątecznie. Wszystko wokół stara się nas przekonać, że Boże Narodzenie to okazyjne zakupy, rewelacyjne upusty, świąteczne obniżki czy też noworoczne wyprzedaże. Tak jakby święta były nade wszystko czasem jedzenia, odpoczynku i nicnierobienia.

Jest jednak promocja, na którą warto zwrócić uwagę. W konfesjonałach liczniej i dłużej spowiadają kapłani. A przy konfesjonałach ustawiają się długie kolejki. Ta promocja to Boży dar odpuszczenia i pojednania, który ofiarowuje nam zupełnie bezgranicznie i bezinteresownie Bóg. Z czystej miłości. W ferworze świątecznych przygotowań warto skorzystać z tej niepowtarzalnej okazji. Tu promocja obejmuje każdego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-12-10 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy śmierć wychodzi na nasze ulice

Niedziela Ogólnopolska 41/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Coraz wyraźniej widoczny jest w świecie kryzys małżeństwa i rodziny. Jako przyczynę wskazuje się aktualną rewolucję seksualną, będącą śladem rewolucji zapoczątkowanej przez Lenina w sowieckiej Rosji. Miała ona wyzwolić człowieka od wszelkich ograniczeń moralnych, które były utożsamiane z chrześcijaństwem, traktowanym jako ostatnia twierdza purytanizmu. Wyrazem wolności miała być przede wszystkim swoboda seksualna. A jak jest dzisiaj? Ostatnio prof. Zdzisław Krasnodębski zauważył, że europejska lewica traktuje Polskę jako obiekt agresji, bo nie pasuje ona do europejskich tendencji, wobec czego trzeba jak najszybciej uczynić z niej wzorcowy poligon „postępowy”, podobnie jak jest w Belgii czy we Francji. Tej strategii miałaby służyć m.in. zorganizowana w Strasburgu dyskusja na temat praw kobiet w Polsce. Po drodze do zapowiedzianej dyskusji w Strasburgu urządzono w Polsce „czarny protest” przed Sejmem, a potem „czarny poniedziałek”, czyli strajk kobiet. Ten „czarny zryw” to agresywna reakcja na skierowanie przez Sejm RP do dalszych prac w komisji projektu „Stop aborcji”, przewidującego bezwzględny zakaz aborcji. Widok pochodów „czarnych protestów” szokuje. To jakby śmierć wyszła na nasze ulice...

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję