Reklama

Kultura

W habicie na pogrzeb

Człowiek, który próbował sfilmować Boga

Niedziela Ogólnopolska 50/2015, str. 55

[ TEMATY ]

film

sztuka

Ks. prof. Andrzej Baczyński

Ks. prof. Andrzej Baczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy poważnie zachorował, wyruszył w prywatnej pielgrzymce na Jasną Górę. To wtedy właśnie opowiedział mi o swoim codziennym rytuale: wpierw Msza św., celebrowana o świcie w krakowskiej kolegiacie św. Floriana, a potem kawa ze świetnego ekspresu (prawie taka jak we Włoszech) i spokojny, powolny, głęboko rozważany, samotny Różaniec. Opowiadał mi, jak bardzo tego potrzebuje, jak blisko czuje się wtedy swojego mistrza – Jana Pawła II, bo to przecież papieski różaniec przesuwał wtedy między palcami. Był taki dumny, że jest w posiadaniu tej nadzwyczajnej relikwii.

I bardzo zapragnął jeszcze jednego klarownego znaku swojego kapłańskiego zawierzenia. Zlecił mi misję znalezienia jak najdoskonalszej kopii Jasnogórskiej Ikony, by móc się w nią wpatrywać podczas swojego porannego Różańca. Bo to był człowiek obrazu. Rozumiał, jak rzadko kto, że Bóg zechciał mówić do nas znakiem, że piękno, ruch, dramaturgia zdarzeń, chrześcijańskie świadectwo, chrześcijańska sztuka, kultura i dziedzictwo Kościoła mogą nas zbliżyć do Stwórcy, i pokazywał to światu z niezrównaną pasją. Ewangelizował obrazem – telewizyjnym i filmowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Służył tym, którzy ze względu na wiek i życiową sytuację nie mogą wybrać się do kościoła na niedzielną Eucharystię. Przynosił im Boga do domu. „Rozsyłał” Eucharystię do tysięcy domów, bo to on właśnie odpowiadał za to, by tak liczne transmisje z celebracji papieskich, patriotycznych i zwykłych coniedzielnych Mszy św. z Łagiewnik odbywały się w sposób godny, piękny i profesjonalny. Kochał Kościół, szczególnie swój – krakowski, jako dziennikarz, medioznawca i teolog kochał Uniwersytet Papieski, kochał Redakcję Programów Katolickich TVP – tym wspólnotom i instytucjom poświęcił wiele dni i lat swojego – za krótkiego! – życia.

Gdy zdobył już kopię Jasnogórskiej Ikony, poprosił o możliwość odprawienia Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. U stóp ołtarza długo wpatrywał się w oblicze Maryi i wyszeptał (słyszę to do dziś) dziwne słowa: „Nic nie odda tego piękna...”.

Księże Andrzeju! Mistrzu i Przyjacielu! Tak wytrwale próbowałeś sfilmować Boga, bo bardzo chciałeś Go wszystkim pokazać. Książki, filmy, programy telewizyjne, homilie i wykłady – wszystko to oddałeś na służbę Prawdy. Nie żegnamy Cię. Czekamy na transmisje z nieba. Życzymy Ci, żebyś przez całą wieczność patrzył w miłosierne oczy swojego Zbawiciela. Życzymy Ci tego przez łzy…

2015-12-09 08:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy znajdą drogę do Emaus?

Trudno tu mówić o filmie, bo właściwie to dopiero jego strona tekstowa - scenariusz, ale już z dorobkiem: podobał się, był nagradzany, telewizja obiecała udostępnienie materiałów archiwalnych i emisję filmu... I jaki jest jego los? Scenariusz filmu „Emaus”, autorstwa Adama Sroki, który podjął się również reżyserii, na razie nie ma szans na realizację. Nagrodzony Małopolską Nagrodą Filmową „Trzy Korony” w 2009 r., scenariusz „Emaus” w 2012 r. został odrzucony przez Małopolski Fundusz Filmowy w staraniu o dofinansowanie produkcji. Wydawało się, iż rzecz - jak zwykle - rozbija się o pieniądze, choć budżet filmu jest niezwykle niski, ponieważ autorzy i producent filmu (Apio Film we współpracy z TVP Kraków) zamierzają połączyć zdjęcia fabularne z materiałami filmowymi z lat 60. XX wieku, co obok oszczędności powinno dać ciekawy efekt artystyczny. Oczywiście, koszula z funduszami jest krótka i nie dla wszystkich wystarczy, ale czy rzeczywiście tylko o pieniądze tu chodzi? Czy poszukiwanie sensu życia i nagłe spotkanie z Bogiem, które może ten sens nadać, znajdzie uznanie i poparcie przy rozdziale pieniędzy na realizacje w polskiej machinie kultury filmowej? Na razie tak się nie stało. A szkoda, bo film odwołuje się do głęboko humanistycznych wartości: wiary, nadziei i miłości, o których świadectwo było szczególnie trudno w siermiężnych latach 60. ubiegłego wieku.
CZYTAJ DALEJ

Gdzie i do czego posyła mnie dziś Pan?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 20, 19-31.

Niedziela, 27 kwietnia. Druga Niedziela Wielkanocna czyli Miłosierdzia Bożego
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Dziesiątki tysięcy młodych ludzi na Mszy św. dzień po pogrzebie papieża

2025-04-27 12:51

[ TEMATY ]

młodzież

śmierć Franciszka

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Dziesiątki tysięcy młodych ludzi z całego świata przybyły w niedzielę do Watykanu na Mszę św. odprawianą przez kardynała Pietro Parolina dzień po uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka. Pielgrzymi przyjechali do Rzymu na Jubileusz Młodzieży Szkolnej w ramach Roku Świętego.

Tego dnia na placu Świętego Piotra miała odbyć się kanonizacja błogosławionego Carlo Acutisa, włoskiego nastolatka, który zmarł na białaczkę w 2006 roku. Acutis, nazywany "Bożym inluencerem" miał też polskie korzenie. Polką była jego babcia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję