Dobra wiadomość
Były prezydent Bronisław Komorowski otwarcie odcina się od PO i stawia na Nowoczesną. Na wsparciu Komorowskiego Nowoczesna wyjdzie jak Zabłocki na mydle.
Dowód
Podwójnie byłym został Janusz Piechociński. Najpierw został byłym prezesem PSL-u, a kilkadziesiąt godzin później – byłym wicepremierem. To dowód na to, że nieszczęścia chodzą parami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Feniks Kosiniak
Feniksem PSL-u został Władysław Kosiniak-Kamysz. Ma dźwigać ugrupowanie z popiołów.
Będzie podział?
Najwięcej byłych jest, oczywiście, na lewicy, a to z racji tego, że naród nie wpuścił jej do Sejmu. Teraz wśród byłych na lewicy trwa fundamentalny spór, czy wyprowadzać stary sztandar i wprowadzać nowy, czy też zachować stary, a odstawić nowy... Jest to spór pokoleniowy, bo starzy są za starym, a młodzi – za nowym. Skończy się pewnie tym, że się podzielą.
Groźba zawieszenia
Gdyby młodzi członkowie Zjednoczonej Lewicy zbytnio podskakiwali, to stara gwardia może – w czym ma wprawę – zawiesić ich szanowne członkostwo. Ponieważ w najbliższym czasie nie przewiduje się żadnych wyborów – i w związku z tym sezon transferowy jest martwy – to członkostwo młodych może sobie tak trwać latami, aż skruszeje albo obumrze.
Magia nazwisk
Blady strach padł na szefów polskich służb i hurtem zrezygnowali już albo wkrótce zrezygnują z zajmowanych stanowisk. Pewnie im się Kamiński i Macierewicz zaczęli już śnić po nocach. Tak działa takie coś, co się nazywa magią nazwisk.