Reklama

Wiadomości

Król z Sieradza

Niedziela Ogólnopolska 45/2015, str. 40-41

Z archiwum Jana Pietrzaka

Antoni Cierplikowski – szarmancki twórca sztuki fryzjerskiej podczas pokazów

Antoni Cierplikowski – szarmancki twórca sztuki fryzjerskiej podczas pokazów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powrót do Paryża

Pod koniec 1909 r. Cierplikowscy zdecydowali się powrócić do Francji i zamieszkali na Montmartrze – w samym centrum Paryża. Antoine pracował po 12 godzin dziennie, chodząc do domów bogatych klientek, a żona zajmowała się finansami. Sławna wówczas aktorka teatralna – 40-letnia Ève Lavallière po chorobie pragnęła wrócić na scenę. Jej mąż, dyrektor teatru i modni w tym czasie dramaturdzy zaproponowali jej rolę młodziutkiej bohaterki w swojej sztuce. Pani Lavallière była szczupła i niewielkiego wzrostu, ale miała problem, co zrobić, by wyglądać na scenie jak nastolatka. Pokojówka poleciła jej Antoniego Cierplikowskiego. Gdy ten zastanawiał się nad fryzurą, do pokoju weszła pokojówka z małą dziewczynką, która miała list do męża Ève. Antoni zauważył dziewczynkę w lustrze tuż obok swojej klientki i olśniła go pewna myśl. Stwierdził, że aby Ève mogła się przeistoczyć w młodą dziewczynę, musi mieć mniejszą głowę. Zaproponował, że zetnie jej włosy. Wrażenie było zaskakujące – jak gdyby jej twarzy odjęto 20 lat. Po premierze recenzje były oszałamiające, a cały Paryż był zachwycony nową Lavallière.

Reklama

3 lata później, w 1912 r., Antoni otworzył salon fryzjerski przy ulicy Cambon 5, a jedną z pierwszych jego klientek była pani Lavallière. Wnętrze salonu pomógł Cierplikowskiemu zaprojektować zaprzyjaźniony z nim Xawery Dunikowski. Na ścianach zawisły obrazy Modiglianiego i Picassa. Antoni, jako pierwszy na świecie, wprowadził w swoim salonie suszarki do włosów, a klientki ubierano w jedwabne peniuary i myto im głowy. Cierplikowski zajmował się też projektowaniem fryzur, peruk, kapeluszy i kostiumów dla teatrów i rewii. Dla Josephine Baker stworzył słynną fryzurę „z pierścionkami”, w której jako pierwsza czarnoskóra kobieta pokazała się na okładce „Vogue’a”. Wśród jego klientek znalazły się najsłynniejsze kobiety ówczesnego świata: aktorki – Mary Pickford, Greta Garbo, Bette Davis, Josephine Baker, Brigitte Bardot, piosenkarka Edith Piaf, a także sławne tancerki – Isadora Duncan i Mata Hari. Urzeczony Antonim André Citroën, założyciel fabryki samochodów, zmontował samochód o geometrycznych liniach zaprojektowany przez Cierplikowskiego. Nie skończyło się jednak na samochodzie. Trzy lata po ukazaniu się książki Stefana Żeromskiego „Przedwiośnie” Antoine zaprojektował i zbudował pierwszy na świecie szklany dom w Paryżu. Filie swojego zakładu otworzył w Cannes, Marsylii, Tokio i w Stanach Zjednoczonych. W latach 1932-37 wydawał czasopismo kobiece „Antoine. Document pour la femme moderne”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pobyt w Nowym Jorku

W 1925 r. Antoni dostał zaproszenie do Nowego Jorku, gdzie był już uważany za gwiazdę. Wybrał się w podróż do Ameryki, ale zostać tam nie chciał, mimo oferowanych mu 6 mln franków w złocie. Na dłużej wyjechał do USA dopiero po wybuchu wojny – w 1939 r. i został do jej zakończenia. Żona odradzała mu powrót do okupowanej przez Niemców Francji, gdzie ze względu na swoje polskie pochodzenie mógł być represjonowany. Przez te 6 lat pracował dla hollywoodzkiej wytwórni Metro-Goldwyn-Mayer, pokazywał się też na otwarciach filii swoich firm fryzjerskich i kosmetycznych pod szyldem „Antoine”, których w Stanach Zjednoczonych powstało 121. Antoni poznał w Ameryce wiele sław, m.in. Eleanor Roosevelt, która po jego namowie zdecydowała się na obcięcie włosów. Rozgłos przynosiły mu głównie plotkarskie artykuły w amerykańskiej prasie. To był biznes, którym notabene kierowała jego żona wraz z dyrektorem firmy „Antoine”; pilnowała, by w mediach stale mówiono bądź pisano o jej mężu. Niestety, po latach zaczęto tworzyć biografie Cierplikowskiego na podstawie tych często wyssanych z palca historyjek, pisano m.in. o jego rzekomym homoseksualizmie.

Okres powojenny

Reklama

Antoni zarabiał dużo pieniędzy. Finansami zajmowała się żona. Jednak 6 lat, które Cierplikowski spędził w Stanach Zjednoczonych, niekorzystnie wpłynęło na ich małżeństwo. Jego uczniowie wspominali, że po wojnie Antoine zauważył, iż jest okradany. Okazało się, że jego przyjaciel i zarazem dyrektor firmy „Antoine” żyje na jego koszt, na dodatek z jego żoną. Nastąpiło bolesne zerwanie kontaktów z Marie-Berthe, a w efekcie rozwód i podział majątku. Był bardzo rozgoryczony i zawiedziony. Zawsze dużo pracował, ale wówczas zupełnie zatracił się w przeróżnych zajęciach. Coraz częściej też angażował się w przedsięwzięcia stricte artystyczne. Urządzał koncerty, skupował rzeźby i obrazy. To dzięki jego wsparciu odrestaurowano bazylikę św. Eustachego, a Francja doceniła go, przyznając mu Legię Honorową. Zawsze jednak tęsknił za Polską i swoim rodzinnym miastem. W 1962 r. przyjechał do Sieradza na zaproszenie ks. Apolinarego Leśniewskiego, który w latach 1932-34 był duszpasterzem Polonii w Paryżu – tam się poznali i zaprzyjaźnili. Antoni ufundował wówczas nagłośnienie w kościele farnym w Sieradzu. Również w tym mieście na Wzgórzu Zamkowym chciał stworzyć Gniazdo Orłów – centrum kultury i sztuki dla uzdolnionej artystycznie młodzieży. Niestety, władze PRL-u nie chciały zainwestować pieniędzy w to przedsięwzięcie. W 1967 r. Antoni przekazał polskim muzeom dzieła Dunikowskiego i Boznańskiej. W tym czasie jego firma nie przynosiła już takich dochodów, a i zarządzanie finansami było o wiele gorsze niż wówczas, gdy zajmowała się nim i jego żona. Mimo to pomagał innym i promował swoich następców, głównie Polaków. Organizował w Polsce konkursy, a zwycięzcom finansował staże w swoim zakładzie w Paryżu.

Imperium zaczęło się kruszyć, jako pierwsze padły zakłady kosmetyczne. W latach 60. Amerykanie wycofali się z umów i Antoni stracił wszystkie założone tam salony. Cierplikowski kompletnie nie radził sobie z zarządzaniem, a współpracownicy wykorzystywali go finansowo. Gdy jego sława przygasła, a majątek stopniał, został w swym paryskim domu zupełnie sam, opuszczony przez znajomych.

Znów w Sieradzu

U schyłku swego życia zdecydował się porzucić Paryż. Po 70 latach nieobecności – w 1971 r.powrócił do rodzinnego Sieradza, kupił dom przy ul. Wierzbowej 43 nad Żegliną i rozpoczął skromne życie. Kontakty ograniczył do spotkań z ks. inf. Leśniewskim, ze swoją rodziną oraz z rodziną swego ucznia i przyjaciela Czesława Adamiaka. 30 września 1975 r. Adamiak zorganizował konkurs fryzjerski im. Antoniego Cierplikowskiego z udziałem samego mistrza, który wręczał ufundowane przez siebie dyplomy i puchary. Drugiego konkursu Antoni nie doczekał. Zmarł w sieradzkim szpitalu 5 lipca 1976 r. Na jego trumnie widniał napis: „Opuścił żyjących z wiarą i z nią odszedł”. W 100. rocznicę jego urodzin z inicjatywy Czesława Adamiaka na grobie Antoniego stanęła kopia rzeźby Xawerego Dunikowskiego „Dusza odrywająca się od ciała”. Rzeźbiarz uwiecznił w swym dziele twarz Antoniego. W latach 90. jego prawą dłoń francuscy fryzjerzy przenieśli na paryski cmentarz Passy do jego symbolicznego grobowca.

Antoine do końca życia zachował młodzieńczy wigor i zapał. Oczekując odwiedzin, beztrosko bujał się w hamaku, z którego zeskakiwał lekko, wbrew swojej metryce. Był wytworny i zawsze elegancki. Odznaczał się wykwintnymi manierami, gdy się wypowiadał, starannie dobierał słowa. Księżna Czartoryska, przedstawiając go kiedyś swoim gościom, powiedziała: „Oto Chopin damskich fryzur”. Napisał: „Jeśli udało mi się przyczynić do rozsławienia imienia Polski w świecie, jest to dla mnie wielkim szczęściem”.

2015-11-04 08:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepublikowany wywiad z Papieżem Franciszkiem: Piotr jest skałą, dopóki opiera się na słowie Jezusa

2025-05-02 15:54

[ TEMATY ]

Franciszek

św. Piotr

Screenshot: Vatican Media

Piotr ma solidność kamienia w takim stopniu, w jakim opiera się na słowie Jezusa. Kiedy się od niego oddala, jest jak każdy inny człowiek, już nie jest solidny jak skała - powiedział Franciszek w niepublikowanym dotąd wywiadzie z 2021 r. Papież rozważa w nim ewangeliczne spotkania Jezusa z apostołem Piotrem.

Wywiad został nagrany przez Noela Diaza, założyciel stowarzyszenia El Sembrador, Nueva Evangelización - Siewca, Nowa Ewangelizacja, które zajmuje się głoszeniem Słowa Bożego za pośrednictwem telewizji i radia.
CZYTAJ DALEJ

Zakazane majowe święto

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 26-27

[ TEMATY ]

3 Maja

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

3 maja 1966 r. – w dniu kulminacji obchodów milenium chrztu Polski na Jasnej Górze zgromadziła się katolicka Polska, by ponowić akt oddania się narodu w macierzyńską niewolę Maryi. Dla ówczesnej władzy było to święto zakazane.

W maju 1966 r., tak jak w 1791 r., chodziło o wolność narodu. W ten sposób tradycje trzeciomajowe po raz kolejny splotły ze sobą losy narodu i Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: miłość Ojczyzny polega na pragnieniu posiadania dzieci

2025-05-03 15:19

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

Miłość Polski, naszej ojczyzny, polega na pragnieniu posiadania dzieci i na szczyceniu się, że jest ich dużo, i że są prawdziwą nadzieją naszego narodu. To jest nasz patriotyzm dzisiaj, najbardziej fundamentalny - dzieci wychowane w chrześcijańskiej wierze - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski i 234. rocznicę ustanowienia Konstytucji 3 Maja.

W liturgii na Wawelu wzięli udział wojewoda, marszałek województwa i przewodniczący sejmiku małopolskiego, parlamentarzyści, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego i oficerowie Wojska Polskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję