Reklama

Niedziela Łódzka

Księża męczennicy z Dachau

Ks. Jan Dzikowski

W obozie koncentracyjnym w Dachau zginęło 114 księży diecezji łódzkiej. Żadna inna diecezja w Polsce nie poniosła tak dużych procentowo strat duchowieństwa. W tym roku minęła 70. rocznica wyzwolenia obozu

Niedziela łódzka 39/2015, str. 8

[ TEMATY ]

obozy

Na dokumencie ostatni przed aresztowaniem podpis ks. Jana Dzikowskiego

Na dokumencie ostatni przed aresztowaniem podpis ks. Jana Dzikowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnią parafią, w której pracował ks. Jan Dzikowski, była parafia pw. św. Bartłomieja i św. Wojciecha w Strzegocinie k. Łęczycy. Nominację na nią otrzymał 9 kwietnia 1937 r. z rąk łódzkiego biskupa Włodzimierza Jasińskiego. Kościół w Strzegocinie, z którego w czasie okupacji został zabrany do obozu zagłady Dachau, nie należy do najstarszych, został wzniesiony w 1867 r. W latach 50. minionego wieku został gruntownie przebudowany według stylu gotyckiego. Centralne usytuowanie kościoła pośrodku wsi czyni go widocznym i mówiącym o jego znaczeniu. Wokół niego brak zabudowań wiejskich, w najbliższej odległości znajdują się zabudowania pofolwarczne, które obecnie zmieniły swego właściciela. Imponującym jest nowo powstały ośrodek diecezji łowickiej – Rodzinny Dom Dziecka.

Wśród miejscowej społeczności nie przechowała się pamięć o zamordowanym kapłanie z czasów II wojny. Na kościele brak memoratywnej tablicy. Nie słyszał o swoim poprzedniku także obecny duszpasterz ks. Zbigniew Strzałkowski. Wyraził jednak chęć poświęcenia męczennikowi sprzed 70 laty naściennej tablicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kim był ostatni przed wojną proboszcz Strzegocina? Na pewno najmniej będzie można powiedzieć – jak o prawie każdym innym męczenniku tego okresu – o jego aresztowaniu, z powodu braku dokumentów i świadków. Wiadomo tylko, że jako jeden z kilkuset księży młodej łódzkiej diecezji został aresztowany 6 października 1941 r., osadzony w obozie przejściowym w Konstantynowie Łódzkim i przetransportowany do Dachau.

Niewiele też dowiemy się z jego curriculum vitae, gdyż poza informacją o urodzeniu przedstawił w nim jedynie diariusz wikariatów i probostw.

Jan Dzikowski urodził się 24 czerwca 1885 r. Jego rodzicami byli Michał i Franciszka z Nattyńców. Przed wstąpieniem do Seminarium Duchownego we Włocławku uczęszczał do gimnazjum filologicznego w Kaliszu. Święcenia diakonatu otrzymał 26 grudnia 1907 r., a święcenia kapłańskie przyjął trzy miesiące później – 21 lutego 1928 r. Poszczególne wikariaty to: Tuliszków (16 II – 28 X 1908 r.), Poczesna (do 5 III 1909 r.), Wojków (do 16 VIII 1909 r.), Siemkowice (do 26 X 1909 r.), Milejów (pierwszy dłuższy pobyt – do 15 V 1912 r.) i ostatni: Widawa (do 19 VIII 1913 r.).

Bez większego echa przeminęły kolejne probostwa: Tubądzin (do 5 II 1920 r.), Niewiesz (do 26 X 1925 r.), Wrzeszczewice (do 13 III 1928 r.), Bełdów (do 8 IV 1937 r.) i Strzegocin. Przez cztery lata swego duszpasterzowania na ostatnim probostwie nie mógł podjąć żadnych większych inwestycji z powodu krótkiego pobytu w tej parafii.

W Strzegocinie zakończyło się duszpasterzowanie ks. Jana Dzikowskiego. Obecny proboszcz parafii odnalazł ślady jego pracy. Zachowały się bowiem księgi metrykalne, w których istnieje zapis i podpis ks. Jana Dzikowskiego. Stąd jako świadectwo życia ks. Dzikowskiego pokazana jest rubryka związana ze ślubem i jego podpisem – ostatnim przed aresztowaniem.

Reklama

Ks. Ludwik Bujacz napisał o nim tylko jednym zdaniem: „Ks. Dzikowski Jan został wywieziony z transportem inwalidów do komory gazowej”.

* * *

Ks. Jan Dzikowski
ur. 24 czerwca 1885 r.
Ostatnia parafia – Strzegocin k. Witoni.
Aresztowany 6 października 1941 r., od 30 października 1941 r. przebywał w obozie koncentracyjnym Dachau – nr obozowy 28191.
Zginął w transporcie inwalidów 4 maja 1942 r.

* * *

Przekazujmy pamiątki po zmarłych kapłanach

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi, które podjęło się zadania udokumentowania życia zamęczonych w czasie II wojny światowej duchownych diecezji łódzkiej, prosi księży i osoby świeckie o przekazywanie wszelkich pamiątek po zmarłych kapłanach (fotografii, zapisków). Zależy nam przede wszystkim na kapłanach, którzy zginęli podczas okupacji oraz tych, którzy zmarli przed 1980 r. Prosimy o fotografie kościołów, uroczystości parafialnych i ludzi, którzy związani byli z historią danej parafii.

2015-09-24 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stutthof – tu zabijano nadzieję

U nasady Mierzei Wiślanej znajduje się duża wieś Sztutowo, historią swą sięgająca V wieku. To tutaj po wybuchu II wojny światowej hitlerowskie Niemcy zorganizowały masowe mordy na Polakach i innych narodowościach. 2 września 1939 r. - w tej jak dotąd spokojnej miejscowości - „ruszyła” działalność obozu KL Stutthof. Był to pierwszy obóz koncentracyjny poza granicami III Rzeszy. Przygotowania do utworzenia obozu trwały od połowy sierpnia 1939 r. Koszty rozpoczęcia budowy KL Stutthof ponosiła gdańska policja z sum przyznawanych przez Ministerstwo Finansów Rzeszy w Berlinie.
CZYTAJ DALEJ

Grecja: Tysiące osób opuściło Santorini w obawie przed trzęsieniem ziemi. Chaos w porcie

2025-02-04 11:06

[ TEMATY ]

Grecja

trzęsienie ziemi

Santorini

chaos

port

PAP/EPA

Chaos w porcie na greckiej wyspie Santorini

Chaos w porcie na greckiej wyspie Santorini

9 tys. mieszkańców i turystów opuściło grecką wyspę Santorini w związku ze wzmożoną aktywnością sejsmiczną w regionie i w obawie przed wystąpieniem silniejszego wstrząsu. We wtorek nad ranem w porcie zapanował chaos. Linie lotnicze organizują dodatkowe rejsy.

W okolicach Santorini na Morzu Egejskim od kilku dni zarejestrowano setki trzęsień ziemi. We wtorek nad ranem najsilniejsze z nich miało magnitudę 4,9. W okolicy sąsiednich wysp Amorgos i Anafi w ciągu 50 minut we wtorek odnotowano sześć trzęsień ziemi. Najmocniejszy wstrząs miał siłę 3,9.
CZYTAJ DALEJ

Bal dla singli po raz 6.

2025-02-04 21:31

Archiwum Karmelitańskiego Balu dla Singli

Uczestnicy 3. edycji balu.

Uczestnicy 3. edycji balu.

Jesteś osobą stanu wolnego i chcesz poznać innych wartościowych ludzi? Masz na to szansę już 8 lutego podczas 6. Karmelitańskiego Balu dla Singli.

– W dzisiejszych czasach bali jest jak na lekarstwo. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać i w konwencji „balowej” pobawić. Zazwyczaj bale oglądamy na filmach, a większość z nas chętnie założyłaby strój wieczorowy i wybrała się na taką zabawę – przekonuje Maciej Romaniszyn, organizator Karmelitańskiego Balu dla Singli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję