Reklama

Niedziela Kielecka

Udana Diecezjalna Pielgrzymka Rowerowa

Niedziela kielecka 37/2015, str. 1, 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

diecezja

TD

Bp Jan Piotrowski i ks. Tomasz Biskup na czele pielgrzymki rowerowej

Bp Jan Piotrowski i ks. Tomasz Biskup
na czele pielgrzymki rowerowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy III Diecezjalnej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę, która trwała od 19 do 22 sierpnia, twierdzą, że trudno w słowach oddać jej specyfikę, nastrój, poczucie wspólnoty i atmosferę modlitwy. I ciszę, przerywaną tylko skrzypieniem rowerowych szprych. Po tę ciszę, po obecne w motcie przewodnim nawrócenie oraz z bagażem własnych intencji, blisko 500 pielgrzymów przemierzało szlaki diecezji kieleckiej. To prawdopodobnie największa pielgrzymka rowerowa w Polsce.

Pielgrzymka oficjalnie rozpoczęła się od Mszy św. w Wiślicy 19 sierpnia. Eucharystii w wiślickim sanktuarium Matki Bożej Łokietkowej przewodniczył ks. Józef Knap, w koncelebrze z ks. Dariuszem Gącikiem – wikariuszem generalnym i ks. Tomaszem Biskupem – pomysłodawcą i kierownikiem pielgrzymki. W homilii ks. Dariusz Gącik nawiązał do hasła pielgrzymki „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”, zachęcając, aby nawracanie rozpocząć od samego siebie i żeby nigdy nie stracić z oczu drugiego człowieka. – Ten wątek był obecny we wszystkich homiliach, których wysłuchaliśmy podczas tych kilku niezapomnianych dni – mówi Aneta Winiarska-Syska, rzeczniczka pielgrzymki. Opowiada o przystankach „w przepięknych kościółkach, gdzieś na uboczu, gdzie żadna pielgrzymka ani piesza, ani inna nie zagląda”, podkreśla serdeczność księży proboszczów i ludzi w mijanych parafiach, mówi także o pięknie przyrody i jej symbolice, gdy np. nad peletonem pielgrzymów podniebny taniec rozpoczęło osiem bocianów. Ostatniej uroczystej Mszy św. w Sanktuarium Jasnogórskim przewodniczył, tradycyjnie już, kierownik i pomysłodawca pielgrzymki, ks. Tomasz Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A jaka była codzienność duchowa pielgrzymów (poza kilkudziesięcioma kilometrami dziennie, przejechanymi pięknymi terenami diecezji kieleckiej)? Każdego dnia Msza św., wspólna modlitwa różańcowa, Koronka do Bożego Miłosierdzia, Apel Jasnogórski połączony z adoracją Najświętszego Sakramentu, możliwość spowiedzi.

Reklama

Przed pielgrzymami, którzy wyjechali z Wiślicy, było łącznie do przebycia rowerem ok. 180 km. Część grup kieleckich, która rowerami pojechała z Kielc do Wiślicy, wydłużyła sobie tym samym trasę do 250 km. Z rowerzystami pielgrzymami jechało 10 księży i 3 siostry zakonne. Jak poinformował ks. Tomasz Biskup, na blisko 500 uczestników, 212 jechało po raz pierwszy, 122 – po raz drugi, a 95 osób – po raz trzeci. Najstarszy pielgrzym rowerzysta – Stanisław Dzik liczył 77 lat, najmłodsi to Szymon – zaledwie 3 latka oraz 2,5-roczny Olek.

Rankiem po noclegu w Mnichowie do pielgrzymów dołączył bp Jan Piotrowski i rowerem jechał z pielgrzymami do sanktuarium Matki Bożej w Dzierzgowie, gdzie odprawił Mszę św. Ksiądz Biskup przed startem modlił się z pielgrzymami w kościele św. Szczepana w Mnichowie, zaczynając od pieśni „Kiedy ranne wstają zorze…”. Życzył pielgrzymom, aby „ten dzień był pełen satysfakcji duchowej i pięknych relacji”, udzielił błogosławieństwa i, po nałożeniu otrzymanej w prezencie kamizelki z napisem „Ksiądz Biskup”, mógł już stanąć na czele pielgrzymki. Rowerzyści powitali bp. Piotrowskiego dźwiękiem rowerowych dzwonków, a Ksiądz Biskup żartował: – Jakbym ustał, to poczekajcie…

– Każda pielgrzymka zarówno piesza, jak i rowerowa jest formą świadectwa wiary i odpowiedzią na łaski, jakie Pan Bóg nam daje. Cieszę się, że diecezja kielecka po raz trzeci stwarza okazję do przemierzenia pielgrzymkowego szlaku rowerem z Wiślicy na Jasną Górę w duchu klimatu wypracowanego przez pieszych pielgrzymów. Pielgrzymka rowerem wcale nie jest łatwiejsza, a każdy trud i ofiara ma wartość z perspektywy wiary, bo każdy pielgrzym niesie intencje, zaufanie, wiarę, które chce odnowić i przedstawić Bogu przez Maryję. Życzę wszystkim, aby bezpiecznie przybyli przed oblicze Matki Bożej i powierzyli Jej wszystkie swoje oraz Kościoła kieleckiego intencje i sprawy – mówił bp Jan Piotrowski w rozmowie z „Niedzielą”.

Reklama

* * *

Jadę, ponieważ…

S. PAULA, NAZARETANKA: – Nie udało mi się pójść na pieszą pielgrzymkę ze względu na dłuższy czas jej trwania, a pielgrzymka rowerowa jest krótsza i w tej chwili dla mnie optymalna. Staram się codziennie odnawiać w sobie wolę „nawracania się” i wiary, zgodnie z duchem pielgrzymki – uważam, że każdy z nas, bez względu na to, czy jest osobą świecką, czy konsekrowaną, potrzebuje odnowy wiary i nawrócenia. I jest to lekcja wynikająca z tej pielgrzymki. Budujące jest obserwowanie życzliwości innych ludzi i to nasze wspólne trwanie w pielgrzymowaniu, niezależnie od wieku – a uczestnicy są w przedziale „od przedszkola do Opola”.

PAN TOMASZ: - Za dwa miesiące jest mój ślub, zdecydowałem się więc pielgrzymować w tej intencji. Nigdy nie byłem na pielgrzymce – jest to mój pierwszy raz. Panuje bardzo dobra, pełna życzliwości atmosfera, ludzie są uśmiechnięci i chętnie sobie pomagają, więc tym lepiej i łatwiej się jedzie. Poza zyskiem duchowym, to także propozycja dla tych, którzy lubią rower (a ja do takich należę) i nie mają zbyt dużo urlopu.

KS. DARIUSZ GĄCIK, wikariusz generalny: – Wyruszyłem na tę pielgrzymkę z konkretną intencją osobistą, którą chcę przedstawić Matce Bożej, pragnę także doświadczyć trudu, zmęczenia, bo pielgrzymka ma wymiar pokutny. Panuje niepowtarzalna atmosfera, gdy doświadcza się jedności ze wszystkimi i klimatu, który sprawia, że tak dobrze w tej grupie się pielgrzymuje. Sprzyja temu bardzo dobrze przemyślana trasa i logistyka pielgrzymki; jedzie się w odpowiednim tempie, na tyle wolnym, że jest czas na refleksję osobistą, na pobycie sam na sam ze sobą i z Panem Bogiem. Gdy nie jedzie się na wyścigi, jest szansa wejścia w pewne pokłady siebie, w pewne obszary myślenia, w czym pomaga piękno przyrody i wspólnotowa modlitwa.

2015-09-10 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyczynek do srebrnego jubileuszu

Przeżywając radosny jubileusz 25-lecia diecezji legnickiej dziękujemy Panu Bogu za ten dar wspólnoty Ludu Bożego i wszystkie dzieła, które w minionym ćwierćwieczu miały miejsce w wymiarze duchowo-materialnym. Kościół lokalny, jakim jest diecezja, działa w warunkach czasu i miejsca wypełniając swoje posłannictwo i dzieło Zbawienia. Różni specjaliści życia religijnego będą na rozmaite sposoby analizować przebytą drogę i wszystkie osiągnięcia, jak i niedociągnięcia, które w tym czasie się pojawiły.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję