Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Zamyślenia z drogi do św. Jakuba

Niedziela sosnowiecka 33/2015, str. 8

[ TEMATY ]

droga

św. Jakub Apostoł

Jarosław Ciszek

100 km przed Santiago de Compostela

100 km przed Santiago de Compostela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeszedłem wraz z przyjacielem pieszo ok. 500 km najstarszym szlakiem pielgrzymkowym Europy – Camino Francés do grobu św. Jakuba Apostoła w hiszpańskim Santiago de Compostela. Szlak ten, na odcinku przynajmniej 100 km pieszo, bądź 200 km rowerem, przebyło w ubiegłym roku 240 tys. osób z całego świata; w tym roku pewnie jeszcze więcej.

Na szlak wyruszyliśmy 7 lipca z hiszpańskiego Burgos. Kiedy o godz. 6 rano wyruszaliśmy na pierwszy, ponad 40-kilometrowy etap marszu, dystans niespełna 500 km dzielących nas od grobu św. Jakuba wydawał się czymś nierealnym, szalonym pomysłem, który w naszych głowach tkwił od lat i właśnie zaczynał się materializować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szliśmy wzdłuż ruchliwych dróg, polnymi ścieżkami i górskimi szlakami; przez malutkie wioski, zabytkowe miasteczka, przedmieścia i dzielnice dużych miast, cały czas podążając za żółtymi strzałkami i muszlami – symbolami Camino de Santiago. Na takiej trasie – w 40-stostopniowym upale, zmuszającym do wyruszania przed świtem, z 10-kilogramowym plecakiem, z dziennym dystansem rzadko krótszym niż 30 km, noclegami w zatłoczonych salach – człowiek redukuje swoje potrzeby do tych najbardziej podstawowych: jedzenie, pranie, mycie, sen. Pozostawia to ogromną przestrzeń, na którą rozlewają się potrzeby duchowe – odkrywanie Boga w swoim życiu i swojej drodze, w pięknie przyrody, w uśmiechu mijanych osób, w modlitwie, w chwilach kompletnej bezsilności i braku sił oraz nagłego ich przypływu. „Wystarczy ci Mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali” – nie przypadkiem usłyszeliśmy te słowa z Listu św. Pawła w niedzielę poprzedzającą wędrówkę...

Reklama

Camino to po hiszpańsku „droga”. Tak przecież Jezus mówił o sobie – „Ja jestem drogą” (por. J 14, 6). Komentując ten fragment Pisma Świętego, kard. Stanisław Dziwisz zwracał uwagę, że „drogi nie można nigdy wyprzedzić. Można iść szybciej, ale zawsze droga będzie jeszcze przed nami. (...) Jezus jest drogą! To znaczy, że muszę zrozumieć, że nie wolno mi pokazywać Mu, dokąd ma pójść, że nie wolno mi kierować Nim, że nie wolno mi przekonywać Go o tym, co jest najlepsze dla mojego życia”. Podporządkowanie się Jezusowi – drodze, to prawdziwa wartość i nauka. Przebycie camino, przejście jakiejkolwiek pielgrzymki pozwala uporządkować te prawdy i wartości. Warto pielgrzymować pieszo, warto modlić się własnym wysiłkiem i obolałymi nogami. Wysiłek fizyczny okazuje się niczym wobec wysiłku duchowego całego życia – drogi do Boga, który (jako droga) jest ciągle z nami, a zarazem ukazuje się nam jako cel.

22 lipca przed godz. 7 na placu katedralnym w Santiago uwijali się jedynie technicy przygotowujący wielki multimedialny spektakl z okazji uroczystości św. Jakuba. Nieco dziwnie patrzyli (a może już przywykli?) na dwójkę pielgrzymów, którzy stojąc przed świątynią śpiewają dziękczynne „Ciebie, Boga wysławiamy”. Chwilę później byliśmy w katedrze – niemal sami, swobodnie i bez pośpiechu mogąc podziękować Bogu, Maryi i św. Jakubowi, że pozwolił nam przeżyć te dwa tygodnie tak intensywnie, że cało i bezpiecznie dotarliśmy tu, aby przed relikwiarzem powierzyć przemożnemu Orędownikowi bagaż intencji swoich oraz powierzonych nam przez bliskich. 25 lipca, w uroczystość św. Jakuba, byliśmy już w Polsce, jednak chcieliśmy uczcić ten dzień modlitwą przy jego relikwiach – tych zagłębiowskich, w Sączowie. To była pointa naszej wędrówki, która teraz kwitnie i wydaje owoce. Wierzymy, że nie tylko w nas, ale także we wszystkich omadlanych, jak i tych, którzy modlitwą wspierali naszą pielgrzymkę.

2015-08-13 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzym jest wytrwały

Niedziela warszawska 51/2022, str. I

[ TEMATY ]

św. Jakub Apostoł

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. prał. Henryk Bartuszek

Ks. prał. Henryk Bartuszek

O kulcie św. Jakuba Apostoła, owocach roku compostelańskiego i pieszym pielgrzymowaniu na Camino. z ks. prał. Henrykiem Bartuszkiem rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Dobiega końca Rok św. Jakuba. Jak wpłynął na ożywienie kultu tego świętego w parafii przy pl. Narutowicza?

Ks. Henryk Bartuszek: Sprawowaliśmy każdego 25. dnia miesiąca Mszę św. w obecności relikwie św. Jakuba. Gromadziła się młodzież, studenci i osoby starsze. Byli obecni również przedstawiciele z konfraterni św. Jakuba, działającej przy katedrze polowej w strojach z pięknymi muszlami. To tym bardziej zwracało uwagę i ożywiało zainteresowanie wszystkich uczestników. Po Mszy św. były rozmowy z przedstawicielami bractwa, co robią, jak wygląda ich życie i funkcjonowanie w bractwie. Było widać zainteresowanie tym, że pojawili się w swoich oryginalnych strojach.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Głównym motywem pielgrzymki do tego miejsca kultu maryjnego jest 107. rocznica rozpoczęcia objawień Maryi trzem pastuszkom w Cova da Iria. Według służb porządkowych na rozpoczynające się późnym popołudniem w niedzielę uroczystości do Fatimy może przybyć ponad 500 tys. pątników, głównie Portugalczyków. Uroczystościom tym będzie przewodniczył ordynariusz diecezji Leiria-Fatima biskup José Ornelas. Stoi on na czele Konferencji Episkopatu Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję