Reklama

Niedziela Wrocławska

Odchodzą ostatni Powstańcy

Mija 71. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. We Wrocławiu obchodzona będzie skromnie i smutno zarazem, gdyż odchodzą właśnie ostatni wrocławscy żołnierze powstania

Niedziela wrocławska 31/2015, str. 7

[ TEMATY ]

rocznica

Powstanie Warszawskie

Krzysztof Kunert

Inscenizacja powstańcza na wrocławskim rynku

Inscenizacja powstańcza na wrocławskim rynku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku lipca odeszła do domu Ojca śp. Jadwiga Wolff-Wronka z d. Lisowska. „Jagodę”, bo taki przyjęła powstańczy pseudonim, poznałem kilka lat temu podczas pisania książki o wrocławskich Powstańcach. Bardzo cicha, skromna osoba z promiennym uśmiechem. Los tak chciał, że „Jagoda” choć urodziła się dwadzieścia lat przed powstaniem w dalekiej Mandżurii, w jego trakcie była sanitariuszką w „Baszcie”. W powstaniu walczył też jej brat Witold Lisowski „Zarewicz” odznaczony za nadzwyczajne męstwo Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari. Niestety, z całej rodziny tylko ona przeżyła wojnę.

Oddała krew wrogowi

„Jagoda” była typem ideowca. Jej zapału do walki o prawa człowieka i honor Polaków nie mogła zgasić nawet opinia niemieckiej siostry oddziałowej, która w pierwsze dni walki łamaną polszczyzną oznajmiła: „Pani mi tu jadła nie będzie. Karmiemy tylko chorych”. Za jej sprawą jakiś czas potem ta sama Niemka musiała się zmierzyć z dużo silniejszym zdarzeniem. Gdy w powstańczym szpitalu operowano ciężko rannego niemieckiego żołnierza i do transfuzji potrzebna była grupa krwi „Jagody”, ta dobrowolnie oddała ją swojemu wrogowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bez skargi

W naszych rozmowach przywoływała wielu swoich podopiecznych z czasów powstania. Bardzo dobrze zapamiętała m.in. Leszka Drabczyńskiego „Piotrusia” z odłamkiem w płucu, który bez słowa skargi konał w polowym szpitalu przez dwa powstańcze miesiące. Poruszająca była jej opowieść o żołnierzu wchodzącym do szpitala lekkim krokiem, który wysoko nad łokciem miał urwaną rękę. Sanitariuszka z „Baszty” z podziwem wspominała lekarzy, koleżanki i „Wacka”, jedynego znanego jej sanitariusza, a także ks. Zieję, którego wewnętrz­na moc emanowała na wszystkich.

Nie uciekali...

Po wojnie „Jagoda” nie przypuszczała, że jej ranni szybko zapomną o bólu, nieznośnym odorze krwi, ropy, potu i moczu. Myliła się, sądząc, że na jej widok będą uciekać. Nie uciekali. Uśmiechali się serdecznie.

1 sierpnia w kościele garnizonowym zostanie odprawiona Msza św. w intencji Powstańców. Początek o godz. 18

2015-07-30 12:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość spotkania

Niedziela szczecińsko-kamieńska 43/2022, str. II

[ TEMATY ]

rocznica

Ks. Marcin Miczkuła

Pół wieku po maturze znów razem

Pół wieku po maturze znów razem

Wzruszenie i wspomnienia młodzieńczych lat towarzyszyły uczestnikom zjazdu maturzystów rocznika ’71 ze Stargardu.

Święty Jan Paweł II w pierwszym Liście do kapłanów z 1986 r. napisał: „Kapłan żyje dla ludzi świeckich: ożywia ich i umacnia w wykonywaniu powszechnego kapłaństwa wiernych, które polega na składaniu duchowej ofiary z życia, na dawaniu świadectwa zasadom chrześcijańskim w rodzinie, na podejmowaniu zadań w świecie i na uczestnictwie w ewangelizacji braci”. 8 października w parafii św. Mikołaja odbyło się niecodzienne spotkanie: zjazd maturzystów z 1971 r. z I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza ze Stargardu. Spotkaniu przewodniczył jeden z ówczesnych maturzystów ks. kan. Leszek Konieczny. Zjazd rozpoczął się Mszą św. w kościele św. Stanisława w intencji zmarłych nauczycieli oraz kolegów i koleżanek z klasy. Po Eucharystii uczestnicy spotkania z Magdaleną Stróżek, historyka sztuki, odbyli spacer w duchu cysterskim szlakiem wolińskich świątyń. Wspólna agapa ze wspomnieniami ze szkoły była ostatnim punktem zjazdu.
CZYTAJ DALEJ

Nagie obrazki w austriackim przedszkolu. Ukarano… skarżących się rodziców

2025-01-09 20:13

[ TEMATY ]

przedszkole

Adobe Stock

Plakat z rysunkami nagich osób, w tym osób transpłciowych, wisiał w przedszkolu zakładowym publicznego nadawcy ORF w Wiedniu - informuje kath.net. Rodzice jednego dziecka złożyli skargę do kierownictwa. W rezultacie dzieci tej rodziny straciły miejsce w przedszkolu. Stowarzyszenie KIWI („Dzieci w Wiedniu”) uzasadnia się argumentem, że angażuje się we wczesną edukację.

Na przedszkolnym korytarzu zawisł plakat przedstawiający nagich ludzi pod prysznicem, w tym osoby transseksualne i dorosłych kąpiących się razem z dziećmi. Plakatom towarzyszyły obsceniczne hasła.
CZYTAJ DALEJ

Rozświetlony Paryż

2025-01-11 11:14

Wiktor Cyran

Na początku stycznia wybrałem się do Paryża. Głównym celem wyjazdu była właśnie katedra Notre Dame. I nie zawiodłem się. Był to mój pierwszy raz w Paryżu. Był to moje pierwsze odwiedziny tego świętego miejsca. I od samego podejścia w okolice katedry czułem wyjątkowość tego miejsca.

15 kwietnia 2019 r. cały świat żył informacją o palącej się paryskiej katedrze Notre Dame. Nie ma oficjalnej informacji dlaczego doszło do pożaru w stolicy Francji. Ogień, który rozniósł się po tej świątyni zniszczył jej dach. Ale dziś to wydarzenie jest tylko wspomnieniem. Dziś katedra jest jeszcze w trakcie remontu. Dziś katedra jest już otwarta po remoncie wewnątrz. Dziś katedra przyjmuje z otwartymi ramionami kolejnych turystów, którzy mogą podziwiać piękno tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję