Reklama

Spotkanie regionalistów

4 stycznia br. w sali Wojewódzkiego Domu Kultury w Lublinie odbyło się spotkanie opłatkowe, w którym udział wzięli przedstawiciele 100 towarzystw regionalnych Lubelszczyzny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Towarzystw Regionalnych, prof. Sławomir Partycki powitał abp. Józefa Życińskiego, ks. prał. Tadeusza Pajurka i redaktora TV Lublin, ks. Leszka Surmę. Przybyli też przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego z marszałkiem Edwardem Wojtasem; Urząd Wojewódzki reprezentował Stanisław Dąbrowski. Po odśpiewaniu kolędy przez zespół ludowy z Majdanu - Obleszcze w gminie Szastarka, odczytano fragment Ewangelii o narodzeniu Bożej Dzieciny. Następnie do zebranych przemówił Ksiądz Arcybiskup. Powiedział, że "do żłóbka pierwsi przybyli pasterze, a więc ci, którzy udali się z «małej ojczyzny» i uwierzyli, że Nowonarodzony jest Bogiem"; Metropolita mówił także o wejściu Polski do struktur Unii Europejskiej, w której ważnym jest zachowanie własnej tożsamości narodowej z całym bogactwem kultury.
Życzenia noworoczne przekazali także Marszałek i przybyli goście oraz dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury - Józef Obroślak. Zespół ludowy śpiewał mało znane kolędy w gwarze powiatu kraśnickiego. Specyficzny charakter miało przełamanie się opłatkiem, gdyż zebrani na sali tworzą wielką rodzinę regionalistów. Znają się od lat, spotykają się co najmniej dwa razy w roku na sejmikach w różnych regionach województwa lubelskiego. Wielu z nich pisze i utrwala dla potomnych to, co w "małej ojczyźnie" jest warte odnotowania. Powstają opasłe tomy lub biuletyny, w których zawarta jest szczegółowa historia i dzień dzisiejszy regionu. Wielu z regionalistów jest pracownikami kultury; są autorami spektakli lub widowisk obrzędowych, w książkach opisują tradycje i obyczaje gminy czy powiatu.
Podczas spotkań mówi się o dokonaniach na swoim terenie. Tak było tym razem. Tytanem pracy jest Lucjan Świetlicki z Piask, który w książkach utrwalił dla potomnych historię swego regionu. Wieloma osiągnięciami mogą pochwalić się liczne towarzystwa: z Hrubieszowa, Lubartowa, Międzyrzeca Podlaskiego. W każdym są zapaleńcy i to dzięki nim możemy wejść do Unii Europejskiej z bogatym dorobkiem, stanowiącym tożsamość regionu. Wielkim animatorem i "dobrą duszą" stowarzyszeń jest Kazimierz Spaleniec - pracownik Wojewódzkiego Domu Kultury. To u niego na biurku i w podręcznej bibliotece jak w soczewce widać dokonania ludzi "z terenu". On służy radą przy zakładaniu nowych towarzystw, jeździ do gmin i tam pomaga rozwiązać pojawiające się kłopoty.
Najstarsze towarzystwo regionalne powstało w 1909 r. w Nałęczowie, a najmłodsze powołano w Siedliszczu na ziemi chełmskiej. Członkami towarzystw są także księża, np. ks. prał. Andrzej Tokarzewski z Lubartowa ciągle wzbogaca miejscową bibliotekę nowymi publikacjami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czemuście mnie szukali?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe.Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 2, 41-52

Czwartek, 18 września. Święto św. Stanisława Kostki, zakonnika.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Bogucki: w sprawie zdarzenia w Wyrykach mamy do czynienia z dezinformacją rządu

2025-09-18 20:00

[ TEMATY ]

polityka

Kancelaria Sejmu

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ocenił, że rząd prowadzi dezinformację w sprawie zdarzenia w Wyrykach, gdzie został uszkodzony jeden z budynków mieszkalnych. Według szefa KPRP o zdarzeniu nie była przekazana informacja na posiedzeniu RBN, które miało miejsce 11 września.

„Rzeczpospolita” podała we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim podczas wtargnięcia w polską przestrzeń rosyjskich dronów w ub. tygodniu, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą AIM-120 AMRAAM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję