Reklama

Misyjny raban w stolicy

Msza św. dla ponad 5 tys. dzieci w hali sportowej oraz Eucharystie dla kolejnych tysięcy młodych i dorosłych w świątyniach. Poza tym – konferencja naukowa, warsztaty, koncerty oraz niezliczona ilość spotkań i rozmów z misjonarzami posługującymi w 90 krajach świata. Tak przebiegał IV Krajowy Kongres Misyjny w Warszawie

Niedziela Ogólnopolska 25/2015, str. 10-11

Marcin Żegliński

Kilka tysięcy osób wzięło udział w trzech kongresowych stacjach. Na zdjęciu – Msza św. na Torwarze z bp. Rafałem Markowskim

Kilka tysięcy osób wzięło udział
w trzech kongresowych stacjach.
Na zdjęciu – Msza św. na Torwarze
z bp. Rafałem Markowskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Założeniem kongresu było uczczenie 50. rocznicy opublikowania dekretu „Ad gentes” Soboru Watykańskiego II, 40-lecie adhortacji Pawła VI „Evangelii nuntiandi” oraz 25-lecie encykliki „Redemptoris missio” Jana Pawła II – powiedział bp Jerzy Mazur SVD, przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. – Wśród ważnych celów kongresu wymienić trzeba jeszcze przygotowanie do 1050. rocznicy chrztu Polski oraz do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. Ale w wymiarze jednostkowym naszym celem było przede wszystkim uświadomienie wierzącym, że Kościół ma naturę misyjną. Bo, jak mówił św. Jan Paweł II, jesteśmy powołani do świętości i do działalności misyjnej – podkreślił w rozmowie z „Niedzielą” przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.

Chrześcijanin = misjonarz

IV Krajowy Kongres Misyjny, odbywający się w dniach 12-14 czerwca 2015 r. pod hasłem: „Radość Ewangelii źródłem misyjnego zapału”, rozpoczęła konferencja naukowa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wzięło w niej udział ponad 700 osób duchownych i świeckich. Reprezentowali oni na obradach wszystkie diecezje w kraju. I teraz to m.in. od tych osób zależy, jak będzie „rozpalany misyjny duch” w ich parafiach, miejscach nauki i pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To właśnie w trakcie konferencji naukowej najdobitniej zaakcentowano to, że każda osoba wierząca winna być misjonarzem. – Jeśli nie jestem misjonarzem, nie jestem chrześcijaninem, bo misyjność jest prawdziwym fundamentem Kościoła. Kościół pielgrzymujący jest misyjny, bo swój początek bierze z posłania Ojca i Syna, i Ducha Świętego – powiedział kard. Fernando Filoni, prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów.

Gość z Watykanu opisał również zróżnicowaną sytuację misyjną Kościoła na poszczególnych kontynentach. I tak np. Europa, choć zakorzeniona w chrześcijaństwie, jest dzisiaj coraz mocniej zeświecczona i czeka na nową ewangelizację. Ameryka Łacińska ma najmocniej ze wszystkich kontynentów rozwinięte poczucie własnej specyfiki, co wskazuje np. na potrzebę „właściwego odczytywania współpracy w duchu misyjnym”. – Dzięki temu widać, że wszyscy dają i wszyscy otrzymują, każdy dodaje coś swojego do tego, co wspólne, i każdy uczestniczy w darach brata – powiedział kard. Filoni.

W Azji, w której urodził się Jezus Chrystus, jest dzisiaj najmniej chrześcijan. Z kolei w Afryce chrześcijanie stanowią już 65 proc. mieszkańców, choć jeszcze kilkadziesiąt lat temu było ich tylko 5 proc.

To zasługa misjonarzy, że tak wielu mieszkańców Czarnego Lądu jest dzisiaj chrześcijanami. Obecnie jednak ich posługę przejmują już miejscowi kapłani i katecheci. W kameruńskiej diecezji Doumé-Abong’ Mbang jest dzisiaj 30 miejscowych księży i 10 przyjezdnych. – Ale jest też 452 katechistów i to na nich spoczywa największa odpowiedzialność za ewangelizację – podkreślił bp Jan Ozga, pasterz diecezji Doumé-Abong’ Mbang.

Powrót do Kościoła apostolskiego

Reklama

Podczas konferencji prelegenci wielokrotnie nawiązywali do nauczania Ojca Świętego Franciszka. Nic w tym dziwnego, gdyż każdy, kto słucha obecnego Papieża, wie, jak często mówi on o misyjnym obliczu Kościoła. Co to winno oznaczać w praktyce? – Misyjną postawę, zaangażowanie i przekonanie wszystkich żywych sił, wszystkich struktur, a przede wszystkim wszystkich członków Kościoła do dzieła głoszenia Ewangelii wszystkim ludziom – powiedział na konferencji abp Henryk Hoser. Obecny arcybiskup diecezji warszawsko-praskiej, a wcześniej przez kilkadziesiąt lat misjonarz w Afryce stwierdził, że „dzisiejsza misjologia wraca do misji Kościoła apostolskiego pierwszych wieków chrześcijaństwa, a ewangelizacja zakłada misyjność całego Kościoła”.

Wyzwanie to stoi także przed Kościołem w Polsce. Mówiono o tym na kilkunastu panelach dyskusyjnych, które odbyły się bezpośrednio po konferencji naukowej. Jedną z debat prowadził ks. Franciszek Jabłoński z Gniezna. – Każdy z nas powinien mieć ducha misyjnego, działać, a nie siedzieć – zauważył autor książki „Misyjny Kościół diecezjalny” i podkreślił: – Ale jak już się zaangażujemy, to potem musimy myśleć w kategoriach budowania struktur. Czyli postępować w taki sposób, aby nie zamykać się w drobnej działalności, lecz zapalać duchem misyjnym kolejne osoby. A one powinny to dzieło misyjności ponieść do kolejnych ludzi i miejsc.

O tym, że własny przykład potrafi zainteresować innych, dobrze wie Renata Marciniak ze Żnina. Od kilku lat wraz z mężem wspierają misjonarzy z Wenezueli, zapraszają też Wenezuelczyków do swojego domu. W efekcie ich najbliżsi oraz sąsiedzi także zaczęli interesować się misjami. A pani Renta ma dalsze plany. – Za rok przyjmę u siebie w domu młodych Wenezuelczyków, którzy zanim pojadą na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa, będą gościli w diecezjach. A w ogóle to uczę się, jak żyć na misjach, bo w przyszłości zamierzamy na nie pojechać – powiedziała.

Prośba o modlitwę

Reklama

Na nasz misyjny zapał tutaj, w kraju, najbardziej liczą misjonarki i misjonarze. Na kongres do Warszawy przyjechały osoby posługujące w 90 państwach. Wśród nich był abp Sebastian F. Shaw OFM z Lahauru w Pakistanie, gdzie katolicy to raptem 1 proc. 180-milionowej społeczności. – Choć jest nas tak mało, to jesteśmy widoczni. Wyróżniamy się wiarą oraz tym, że budujemy szkoły i szpitale. Inni to widzą i doceniają, ale jesteśmy też atakowani – powiedział. Niedawno w jego diecezji miał miejsce zamach terrorystyczny na kościół. Zginęło kilkadziesiąt osób, ale gdyby nie interwencja 20-letniego młodzieńca, który dostrzegł zamachowca i zatrzymał go przed świątynią, mogło zginąć nawet tysiąc pakistańskich katolików. – Kilkanaście dni po zamachu odbyła się procesja i szły w niej kobiety z dziećmi. Kiedy zapytałem jedną z nich, czy się nie boi, odpowiedziała, że nie. A do kościoła idzie po, aby pokazać dziecku dom, w którym mieszka Bóg – opowiadał abp Shaw. Na koniec gorąco zaapelował o modlitwę. – Módlcie się za nas. Wasza modlitwa jest nam bardzo potrzebna.

W wielu miejscach świata na misjach jest bardzo niebezpiecznie. Kościół w Polsce także wydał misjonarzy męczenników. Oddali oni swe życie za wiarę na placówkach misyjnych w ostatnich kilkunastu latach. Dość przypomnieć, że w grudniu tego roku w Peru odbędzie się beatyfikacja o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka. Jak ustalono, obaj zostali zamordowani z nienawiści do Jezusa Chrystusa przez bojówkarzy „Świetlistego Szlaku”.

Obecnie na świecie pracuje 2065 polskich misjonarek i misjonarzy. Posługują oni w 97 krajach. – Jednym z darów kongresowych będzie wysłanie do krajów misyjnych 105 nowych misjonarzy z Polski. W ten sposób chcemy nawiązać do przyszłorocznej 1050. rocznicy chrztu Polski – powiedział „Niedzieli” bp Mazur. Innym darem będzie akcja „Adoptuj Misyjnych Seminarzystów”. Jej celem jest wspieranie seminariów na terenach misyjnych.

A o jakie wsparcie prosili obecni na kongresie misjonarze i misjonarki? Kilkanaście zapytanych przez nas osób odpowiedziało to samo: modlitwa! – Ona umacnia. Za mnie modli się 5 pań i ta świadomość dodaje mi sił w trudnych chwilach – powiedziała s. Gabriela, która od 3 lat pracuje na Jamajce.

Radość

IV Krajowy Kongres Misyjny zakończył się w niedzielę 14 czerwca. Tego dnia Msze św. kongresowe i festyny misyjne odbywały się już nie tylko w stolicy, ale też we wszystkich archidiecezjach i diecezjach kraju. Natomiast dzień poprzedzający zamknięcie kongresu przejdzie pewnie do historii Warszawy jako „misyjny raban” – w różnych miejscach miasta zorganizowano trzy kongresowe stacje, dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Wzięło w nich udział kilka tysięcy wiernych z całego kraju. Świeccy razem z misjonarzami modlili się na Eucharystiach, a później godzinami wspólnie rozmawiali. O czym?

– Naprawdę o wszystkim. Oczywiście, o misjach, o tym, co robią misjonarze, o kulturze i historii tamtych krajów – powiedział pan Marek, informatyk. Czy misjonarze opowiadali ciekawie? – Ciekawie i intrygująco. Bo proszę zauważyć, jacy oni są radośni, jacy pogodni i uśmiechnięci! A przecież tam, gdzie posługują, jest im nieporównywalnie ciężej niż nam – przyznał i podkreślił: – Przyjechałem tutaj poznać specyfikę misji. Ale po tych rozmowach myślę, że jeszcze raz muszę zastanowić się nad swoim życiem.

2015-06-16 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: jakich zmian dokona Leon XIV w Kurii Rzymskiej

9 maja, dzień po swoim wyborze na Stolicę Piotrową papieża, „Leon XIV wyraził wolę, aby szefowie i członkowie instytucji Kurii Rzymskiej, a także sekretarze i przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego tymczasowo kontynuowali pełnienie swoich urzędów donec aliter provideatur. Ojciec Święty pragnie bowiem zapewnić sobie pewien czas na refleksję, modlitwę i dialog przed dokonaniem jakichkolwiek nominacji lub ostatecznego potwierdzenia”. Tym niemniej zdaniem Marco Manciniego można w najbliższym czasie oczekiwać kliku nominacji.

Jednym z pierwszych stanowisk do obsadzenia w Kurii będzie z pewnością stanowisko prefekta Dykasterii ds. Biskupów oraz przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej, które do swego wyboru pełnik kard. Robert Francis Prevost.
CZYTAJ DALEJ

Czy wiecie, gdzie... znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej?

W powstałej w XI wieku podwrocławskiej wsi Tyniec Mały znajduje się zabytkowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowla z 1516 r. posiada cenny skarb. Na jej głównym ołtarzu znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej.

Niemiecka baronowa Maria Józefa von Ruffer to postać dobrze znana mieszkańcom Tyńca Małego. Ta głęboko wierząca kobieta (ur. 1894 r.) cieszyła się szacunkiem i ogromną sympatią mieszkańców podwrocławskiej wsi. Czym sobie na nią zasłużyła? Przez całe swoje życie służyła chorym i ubogim. Założyła tu ochronkę dla dzieci. Wraz z rodziną swej starszej siostry Marii Emmy von Fürstenberg bardzo dbała o tyniecki kościół. Sfinansowała przebudowę jego wnętrza na styl gotycki. Wspólnie ufundowali witraż Jezusa Ukrzyżowanego, mszał, różne wyposażenia (ornaty, chorągwie, itp.) oraz XVIII-wieczne obrazy stacji Drogi Krzyżowej, które niestety nie zachowały się do dziś. Dzwony, które podczas II wojny zdjęto z wieży, by przetopić je na armaty, ufundowała matka Marii Józefy, Gabriela von Ruffer. Kiedy dowiedziała się o objawieniu Matki Bożej w Fatimie (1917 r.) bez wahania rozpoczęła działania w kierunku upowszechnienia tego cudu. Niejednokrotnie kontaktowała się w tej sprawie z Ojcem Świętym Piusem XI. W owych czasach spotkanie z papieżem nie należało do rzeczy prostych. W kontaktach z nim Marii Józefie pomagał ówczesny metropolita wrocławski abp Adolf Bertram. Uzyskanie akceptacji życiowej misji baronowej nie było łatwe, gdyż uznaniu objawień stanowczo sprzeciwiał się francuski kardynał (zapewne obawiał się przyćmienia sławy objawień w Lourdes). Mimo jego sprzeciwu, w 1930 r. Kościół uznał cud objawienia w Fatimie.
CZYTAJ DALEJ

Żywy różaniec w świecie mediów

2025-05-14 13:26

[ TEMATY ]

Żywy Różaniec

Materiał prasowy

W dniach 6-7 czerwca 2025 r. będzie miała miejsce XIII Ogólnopolska Pielgrzymka Żywego Różańca na Jasną Górę. Wydarzenie zgromadzi moderatorów, zelatorów oraz członków Żywego Różańca z całej Polski. Przybędą oni do duchowej stolicy kraju, by zawierzyć Kościół i świat opiece Matki Bożej. Tegoroczna pielgrzymka odbędzie się pod hasłem: "Żywy Różaniec w świecie mediów", wpisującym się w obchody VIII roku Wielkiej Nowenny Różańcowej przygotowującej do jubileuszu 200-lecia Żywego Różańca.

Wydarzenie rozpocznie się w piątek 6 czerwca Apelem Jasnogórskim w Kaplicy Cudownego Obrazu, po którym odbędzie się czuwanie modlitewne. O godz. 23:00 sprawowana będzie Eucharystia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję