Reklama

Sól ziemi

Dobra zmiana

PO, która kilka lat temu w swoich dokumentach statutowych odwoływała się do wartości chrześcijańskich, przeszła już jawnie na pozycje lewicowo-lewackie i gorliwie realizuje postulaty swojego byłego posła Janusza Palikota.

Niedziela Ogólnopolska 24/2015, str. 38

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie, co oznacza, że zaczyna się nowy okres dla Polski. To bardzo ważny sygnał, że Polacy pragną zmiany, bo są niezadowoleni z już prawie 8-letnich rządów Platformy Obywatelskiej. Przed nami wybory parlamentarne, które zapewne w pełni odsuną od władzy koalicję PO-PSL.

Dlaczego przegrał Bronisław Komorowski? Ponieważ wyborcy powiedzieli „nie” władzy, która była arogancka i pełna buty. Pycha kroczy przed upadkiem. Tzw. elity polityczne, które były beneficjentami III RP, oderwały się od rzeczywistości i realnych problemów Polaków. Bronisław Komorowski był twarzą i piewcą III RP zawłaszczonej przez jego środowisko polityczne, które głosiło tezę – „państwo to my”, czyli „racjonalni”, a ci, których jest zdecydowana większość, to „radykalni”. Tymczasem ludzie w Polsce dzielą się na posiadających środki na prywatną wizytę u lekarza i tych, którzy, aby dostać się do specjalisty, czekają rok. Paradoks sytuacji polega zatem na tym, że Bronisław Komorowski, apologeta oligarchicznej III RP, „dla swoich” okazał się koniec końców jej grabarzem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Andrzej Duda rozpoczyna nowe otwarcie. Jesteśmy świadkami historycznych zmian. Po 26 latach środowisko, które w różnych formacjach politycznych – Unii Demokratycznej, Unii Wolności czy Platformy Obywatelskiej miało decydujący wpływ na politykę Polski, zaczyna tracić swoje wpływy. Prezydent elekt wie, że szczególnie oczekiwane są zmiany społeczne, dotyczące codziennych bolączek Polaków. Ponadto Andrzej Duda będzie skutecznym obrońcą interesu narodowego na arenie międzynarodowej. Ważne, żeby był prezydentem stojącym blisko ludzi, który wsłuchuje się w ich głos, a nie pouczającym obywateli z pozycji tego, „który wie lepiej”. To program naprawy państwa mającego w obecnym wydaniu znamiona oligarchii, rządzonego przez ludzi, których opinia publiczna z jak najgorszej strony poznała z taśm.

Choć od wyborów minęły już trzy tygodnie, partia rządząca nadal jest w szoku. Trwają nerwowe narady i ścierają się różne koncepcje, w jaki sposób utrzymać się u władzy i choć w części odzyskać zaufanie społeczne. Znany z lewicowych poglądów psycholog społeczny – prof. Janusz Czapiński w jednym z wywiadów przyznał, że obóz władzy, do którego jeszcze niedawno nie ukrywał sympatii, nie potrafi powstrzymać procesu odpływu wyborców. I w swej diagnozie skupia się na tej grupie elektoratu, która nie chodzi do kościoła, i wyprowadza wniosek, że skoro praktykujących katolików jest coraz mniej, to szansą dla PO jest pozyskanie tej grupy obywateli, bo to jest elektorat przyszłościowy i niezagospodarowany.

Ten scenariusz jest już zresztą realizowany, bo w wyścigu po głosy tych ludzi nastąpiło przyspieszenie. Rząd chce jak najszybciej przeforsować in vitro czy związki partnerskie, w tym przywileje dla jednopłciowych konkubinatów, bo wie, że nowy prezydent zawetuje takie ustawy, a ustępujący podpisze je bez zmrużenia oka. W ten sposób PO, która kilka lat temu w swoich dokumentach statutowych odwoływała się do wartości chrześcijańskich, przeszła już jawnie na pozycje lewicowo-lewackie i gorliwie realizuje postulaty swojego byłego posła Janusza Palikota. I dlatego jest niewiarygodną partią władzy, która w swoich działaniach kieruje się koniunkturalizmem i zasadą „Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek”. A wyborcy takiej obłudy już nie kupią.

2015-06-09 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zapewnia o modlitwie za chorych, dotkniętych kataklizmami, apeluje o pokój

2025-04-06 12:28

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O swej modlitwie za chorych i cierpiących a także za pracowników służby zdrowia zapewnił Ojciec Święty w opublikowanym przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przesłaniu przed modlitwą „Anioł Pański”. Franciszek zaapelował także o pokój, tam gdzie toczone są wojny.

Ewangelia tej piątej niedzieli Wielkiego Postu przedstawia nam historię kobiety przyłapanej na cudzołóstwie (J 8, 1-11). Podczas gdy uczeni w Piśmie i faryzeusze chcą ją ukamienować, Jezus przywraca tej kobiecie utracone piękno: ona upadła w proch ziemi, a Jezus, na tym prochu, kreśli dla niej swym palcem nową historię - to „palec Boży”, który zbawia swoje dzieci (por. Wj 8, 15) i uwalnia je od zła (por. Łk 11, 20).
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski odebrał nagrodę im. Henryka Pobożnego

2025-04-06 09:27

ks. Waldemar Wesołowski

Tym razem laureatem był arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.

- Ideą nagrody jest promowanie i nagradzanie osób, które poprzez odwagę, bezkompromisowość, wiedzę, kulturę i różne formy działalności publicznej idą we współczesnym świecie drogą ukazaną niegdyś przez patronów Bractwa: księcia Henryka Pobożnego i jego małżonkę Annę, osób, które w życiu publicznym stają w obronie cywilizacji łacińskiej i chrześcijańskiej, Ojczyzny, życia i godności człowieka - czytamy na stronie Bractwa Henryka Pobożnego.
CZYTAJ DALEJ

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję