Reklama

Niedziela Małopolska

Wpływowy patron

Niedziela małopolska 20/2015, str. 1

[ TEMATY ]

jubileusz

Archiwum karmelitów bosych w Krakowie

Cudowny obraz św. Józefa z kościoła karmelitów bosych przy ul. Rakowickiej w Krakowie

Cudowny
obraz św. Józefa
z kościoła karmelitów
bosych
przy ul. Rakowickiej
w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tydzień temu w klasztorze ojców karmelitów bosych przy ul. Rakowickiej, w którym szczególną cześć odbiera św. Józef, odprawiona została uroczysta jubileuszowa Msza św. z okazji 300-lecia patronatu tego Świętego nad Krakowem. W bieżącym numerze „Niedzieli Małopolskiej” próbujemy odkryć na nowo ziemskiego Opiekuna Pana Jezusa. Swoimi spostrzeżeniami dzielą się z nami osoby, szczególnie związane ze św. Józefem (s. III). A jak to się stało, że sprawą patronatu św. Józefa nad naszym miastem zajmują się ojcowie karmelici? Opowiada o tym o. Marian Zawada OCD, przeor klasztoru karmelitów bosych na ul. Rakowickiej.

– W Krakowie karmelici bosi pojawili się przejazdem w 1604 r., z powierzoną im przez papieża misją do Persji. Ponieważ w Rosji trwała wojna domowa, zakonnicy przez rok nie mogli opuścić Krakowa. Przebywając tu, zaskarbili sobie sympatię króla, który zaprosił ich do osiedlenia się w Krakowie – opowiada o. Zawada. – Karmelici wybudowali m.in. kościół przy obecnej ul. Poselskiej. W połowie lat 60. XVII wieku bracia złożyli zamówienie na obraz św. Józefa u br. Łukasza z Niderlandów, który pracował nad malowidłami w karmelitańskim klasztorze Santa Maria della Scala w Rzymie na Zatybrzu. W 1669 r. obraz został poświęcony i zarazem erygowano w Krakowie bractwo św. Józefa. 10 lat później pojawiły się pierwsze wota za uratowane życie z panoszącej się w Małopolsce zarazy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wydarzenia w osiemnastowiecznym Krakowie (m.in. 4 najazdy Szwedów, spalenie Wawelu, epidemia tyfusu) uznano za karę Bożą i szukano religijnego rozwiązania – kontynuuje o. Marian. – Ponieważ św. Józef uznawany był za najbardziej „wpływowego” świętego, stwierdzono, że może on wszystkiemu zaradzić. Rada miasta (której członkowie licznie należeli do bractwa św. Józefa) 12 czerwca 1714 r. wystosowała list do papieża i memoriał do biskupa. Postanowiono, „by na wieczne czasy cześć i chwała Józefowi świętemu przez miasto i konfraternię przy kościele Wielebnych Oyców Karmelitów Bosych (była oddawana)”. Intencją było, aby miasto, poprzez wstawiennictwo św. Józefa, otrzymało pomoc w swym ciężkim położeniu oraz by mogło na nowo rozkwitnąć. 300 lat temu, 11 maja 1715 r., patronat nad miastem został uroczyście ogłoszony na Rynku w Krakowie.

Kult św. Józefa rozwijał się przez 80 lat, aż do kasat józefińskich. W 1797 r. Austriacy zamienili klasztor karmelitów na więzienie. Obraz św. Józefa został ukryty u karmelitanek bosych na Wesołej. Na 135 lat kult św. Józefa przeniósł się do klasztoru sióstr bernardynek (również przy ul. Poselskiej), w których kościele znajdował się inny obraz św. Józefa z początku XVII wieku. Cudowny obraz w 1909 r. z Wesołej trafił do nowo wybudowanego klasztoru na Rakowickiej, a do kościoła po ekspertyzie, w 1980 r. – opowiada o. Marian i dodaje: – Myślę, że postać św. Józefa jest jeszcze do odkrycia i ma przed sobą wielką przyszłość.

2015-05-14 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na początku była decyzja

Niedziela toruńska 48/2019, str. 7

[ TEMATY ]

jubileusz

Archiwum redakcji

Pierwsza siedziba redakcji mieściła się przy ul. Kopernika w Toruniu

Pierwsza siedziba redakcji mieściła się przy ul. Kopernika w Toruniu

W dobie wysoko rozwiniętej technologii i cyfryzacji często nie zastanawiamy się, jak radzono sobie dawniej ze sprawami, które są dziś dla nas oczywiste. Powróćmy zatem wspomnieniami do początków „Głosu z Torunia” i do ważnych osób, które zapisały się na kartach historii

Najpierw była decyzja o wyborze współpracy z ogólnopolskim tygodnikiem „Niedziela”. Wbrew pozorom, nie była to oczywista sprawa. Pragnienia tworzenia w całości własnego tygodnika dość szybko odpadły, ponieważ wymagałoby to dużego zespołu redakcyjnego i dużych środków finansowych. Współpraca z tygodnikiem ogólnopolskim zapewniała znacznie szerszy serwis wiadomości z życia Kościoła i wydarzeń społecznych. Wśród tygodników o zasięgu ponadregionalnym były do wyboru dwa: „Gość Niedzielny” i „Niedziela”. Za wyborem „Niedzieli” przeważyło kilka argumentów, m.in. miał linię programową bardziej zbliżoną do profilu Radia Maryja. Dzięki temu pozyskaliśmy zasadniczą część redaktorów ze studium dziennikarskiego przy toruńskiej rozgłośni. Gdy już zapadły zasadnicze decyzje, ks. kan. Jan Kalinowski wyruszył ze mną do Częstochowy, by omawiać warunki współpracy. Była mgła, gdy przed południem dojeżdżaliśmy do Częstochowy. Nagle… zobaczyliśmy las kominów typowych dla Górnego Śląska. Okazało się, że przejechaliśmy Częstochowę i zbliżaliśmy się do redakcji „Gościa Niedzielnego” w Katowicach. Zawróciliśmy i rozpoczęła się przygoda z „Niedzielą”.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża z Guadalupe. Patronka cywilizacji miłości

2024-10-04 11:10

[ TEMATY ]

Maryja

Matka Boża z Guadalupe

premiera książki

Grażyna Kołek

Matka Boża z Guadelupe

Matka Boża z Guadelupe

Matka Boża z Guadalupe ukazuje, w jaki sposób najstarsze objawienia maryjne odmieniły losy całego kontynentu, który wydawał się stracony dla chrześcijaństwa. Dziś Jej obraz jest głęboko zakorzeniony w sercach mieszkańców obu Ameryk, podobnie jak Matka Boża z Jasnej Góry od wieków jest jednym z fundamentów polskiej tożsamości. Teraz więcej o tym można przeczytać w najnowszej książce: "Matka Boża z Guadalupe. Patronka cywilizacji miłości".

Autorzy wyjaśniają, jak objawienie Maryi, jej wciąż aktualne przesłanie jedności i nadziei oraz niezwykły wizerunek, zainspirowały religijną i kulturową przemianę, która przyniosła pojednanie cywilizacji targanej konfliktami. Wybierając Juana Diego, zwykłego człowieka, Matka Boża pokazała, że osoby świeckie odgrywają kluczową rolę w ewangelizacji kultur i narodów.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: być świadkiem pokornym i cichym – oto dziś prawdziwy heroizm wiary

Jak lekarstwa potrzebujemy nowych św. Franciszków, ludzi gotowych na powrót do ideałów Ewangelii, bo tylko jej umiłowanie może uleczyć świat z choroby, która go toczy - mówił bp Damian Muskus OFM w Przeworsku, gdzie przewodniczył uroczystościom ku czci św. Franciszka z Asyżu. Jak podkreślał, „bycie najmniejszym” jest dziś aktem wielkiej odwagi. - W świecie celebrytów, niekończącej się autopromocji pseudoautorytetów, w świecie wyścigu za uznaniem i popularnością, być świadkiem pokornym i cichym - oto prawdziwy heroizm wiary - zaznaczył kaznodzieja.

Biskup Muskus odprawił Mszę św. w kościele bernardynów w Przeworsku. Podczas Eucharystii złożyły profesję osoby wstępujące do Trzeciego Zakonu św. Franciszka.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję