Reklama

Kultura

Kilka pytań do...

Filmy nieobecne

Niedziela warszawska 17/2015, str. 3

[ TEMATY ]

festiwal

film

www.festiwalniepokalanow.pl

Paweł Woldan wręcza nagrodę na festiwalu

Paweł Woldan wręcza nagrodę na festiwalu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojciech Dudkiewicz: – Jaki był poziom tegorocznego festiwalu?

Paweł Woldan: – Poziom co roku jest podobny, dobry, bardzo dobry. Podobna jest też trudność z udostępnianiem tych filmów, także przez publiczną telewizję, która, wydawałoby się, powinna to robić.

– Te filmy są słabo obecne?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W ogóle nie są obecne. Nie ma ich, a jeśli pojawiają się, to sporadycznie, choć są oczekiwane, bo wiem, że jak taki film jest emitowa-ny, to jest wysoka oglądalność. Ludzie oczekują filmów o tematyce religijnej. O historii Kościoła, nie tylko polskiego, bo europejskiego i światowego.

– A jednak ich nie ma?

– Nie ma. A zły przykład idzie z góry. W Polskim Instytucie Sztuki Filmowej są odrzucane takie filmy, bo ekspertami są ludzie dalecy od Kościoła. Dla nich takie tematy są wrogie, niebezpieczne albo rodem z Ciemnogrodu. Taka jest polityka władzy w tej chwili. Podobnie jest z telewizją publiczną.

Reklama

– A jest jakaś recepta na to, żeby te filmy były obecne?

– Trzeba domagać się tego. Ludzie rządzący np. PISF muszą liczyć się z opinią publiczną. Ale jeśli nie są krytykowani, a sami się tylko oceniają, to wydaje się, że jest wszystko wspaniałe. Podobnie jest z telewizją publiczną. Jeśli widz, opinia publiczna nie dopomina się, to dyrektorom wydaje się – i mogą to ogłaszać – że wszystko jest w najlepszym porządku. A jest pod tym względem bardzo źle. Dlatego musi być presja opinii publicznej, innych środków przekazu, bo to są nasze wspólne media. Nie są prywatne, są publiczne.

– Grand Prix festiwalu otrzymały Telewizje EWTN z USA i LUX ze Słowacji.

– Tak, za cykl „Krucjaty” w reżyserii Stefano Mateo. To są filmy bardzo dobrze zrobione, świetnie opowiedziane. Dokumenty niskobu-dżetowe, ale bardzo inteligentnie zrobione.

– Mają możliwość zaistnienia w tzw. polskiej przestrzeni medialnej?

– Jeśli telewizja publiczna będzie chciała zakupić – a może to zrobić prawdopodobnie za symboliczną złotówkę – to tak. Ale trzeba chcieć.

2015-04-30 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warto być dobrym

Niedziela Ogólnopolska 51/2014, str. 26-27

[ TEMATY ]

wywiad

film

sztuka

Z Krzysztofem Ziemcem, dziennikarzem TVP, rozmawia Milena Kindziuk

MILENA KINDZIUK: – Jest Pan dobry?

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję