Przyzwyczailiśmy się do faktu zmartwychwstania Jezusa, ale co zmartwychwstanie wnosi do naszego życia, do czego nas zobowiązuje? W dzisiejszej Ewangelii Jezus powiedział do uczniów: „w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. Wy jesteście świadkami tego”. Czy jestem świadkiem zmartwychwstania Jezusa? Przecież jestem jego uczniem. Czy mogę nie tylko mówić, ale też świadczyć o zmartwychwstaniu Jezusa, pokazać je?
Tak – żyjąc bez lęku przed śmiercią! On zmartwychwstał. Zwyciężył śmierć. Ja nie umieram, śmierć nie jest kresem mojego życia. Grób nie jest miejscem dla mnie. Mocą Zmartwychwstałego mogę zwyciężyć diabła i grzech.
Po czym mogę rozpoznać, czy żyję bez lęku przed śmiercią, jak można to pokazać? Tracąc życie dla drugiego, dla żony, dla męża, rodząc dzieci, ile da Pan Bóg, przebaczając wrogom, nie martwiąc się przyszłością. Nie broniąc własnego życia, czasu, zdrowia, pieniędzy. Do mnie należy wieczność. Żyć bez lęku przed śmiercią – to kochać! Jezus powiedział: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13). Miłując w ten sposób, świadczę o Zmartwychwstaniu, ukazuję je.
Reklama
Św. Jan w II czytaniu stwierdza: „Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przykazania”. Największym przykazaniem jest przykazanie miłości. Dopiero doświadczenie zmartwychwstania może dać moc do miłowania, do przebaczania, do brania skutków cudzych grzechów na siebie, do tego, by w drugim człowieku widzieć Jezusa. Nie jest możliwe, aby czynić to o własnych siłach. Tym darem miłości jest Duch Święty, to Jego dzieło.
Żyć bez lęku przed śmiercią – to akceptować krzyż Jezusa w codziennym życiu. Ludzie pytają, gdzie jest Bóg, kiedy rozbija się samolot, cierpią niewinni, umierają młodzi. Wielu pobożnych chrześcijan widzi Pana w tabernakulum, w sakramentach, ale już nie ma wiary, by zobaczyć Go w krzyżu cierpiących ludzi, w śmierci, w biedzie, w cierpieniu niewinnych, w czasie starości, choroby. By nie powtarzać bluźnierstwa: „Starość się Panu Bogu nie udała”.
Żyć bez lęku przed śmiercią to modlić się o powtórne przyjście Jezusa w chwale i potędze jeszcze za naszego życia i oczekiwać go. Chcemy przyspieszyć Twoje powtórne przyjście, Panie Jezu!
Jedna z aklamacji po Podniesieniu brzmi: „Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”. Głoszę śmierć Jezusa, akceptując krzyż w moim życiu; wyznaję zmartwychwstanie, żyjąc bez lęku przed śmiercią. Pragnę przyspieszyć dzień Twojego powrotu na ziemię, Chryste.
- Przygotowanie do tego ważnego sakramentu, to nie tylko etap katechetyczny, ale rzeczywista inicjacja w tajemnicę Eucharystii - źródła i szczytu życia chrześcijańskiego — mówi ks. dr hab. Witold Ostafiński, prof. UPJPII, dziekan Wydziału Teologicznego papieskiego uniwersytetu, który przedstawia zmiany, jakie zaszły w przeżywaniu Pierwszej Komunii Świętej na przestrzeni lat.
Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK1324), powołując się na Sobór Watykański II, definiuje Eucharystię jako „źródło i zarazem szczyt całego życia chrześcijańskiego”.
Iwo Hélory żył w latach 1253 -1303 we Francji, w Bretanii. Urodził się w Kermartin, w pobliżu Tréguier. Po ukończeniu 14. roku życia studiował w Paryżu na Wydziale Sztuk Wyzwolonych, później na Wydziale Prawa Kanonicznego i Teologii, a w Orleanie na Wydziale Prawa Cywilnego.
Po trwających 10 lat studiach powrócił do rodzinnej Bretanii. Do 30. roku życia pozostawał - jako człowiek świecki - na stanowisku oficjała diecezjalnego w Rennes, sprawując w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął jako człowiek sprawiedliwy i nieprzekupny, obrońca interesów biedaków, za których nieraz sam opłacał koszty postępowania, a także - jako doskonały mediator w sporach.
Później poszedł za głosem powołania i po przyjęciu święceń kapłańskich skupił się na pracy w przydzielonej mu parafii. Biskup powierzył mu niewielką parafię Trédrez, a po roku 1293 nieco większą - Louannec. Iwo od razu zjednał sobie parafian, dając przykład ubóstwa i modlitwy. W czasach, kiedy kapłani obowiązani byli odprawiać Mszę św. tylko w niedziele i święta, Iwo czynił to codziennie, niezależnie od tego, gdzie się znajdował. Często, chcąc pogodzić zwaśnionych, zanim zajął się sprawą jako sędzia, odprawiał w ich intencji Mszę św. - po niej serca skłóconych w jakiś cudowny sposób ulegały przemianie i jednali się bez rozprawy. Nadal chętnie służył wiedzą prawniczą wszystkim potrzebującym, sam żyjąc bardzo skromnie. Był doskonałym kaznodzieją. Iwo Hélory zmarł 19 maja 1303 r. W 1347 r. papież Klemens VI ogłosił go świętym. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci i bardzo szybko rozprzestrzenił się poza granice Bretanii. Kościoły i kaplice jemu dedykowane zbudowano m.in. w Paryżu i w Rzymie. Wiele wydziałów prawa i uniwersytetów obrało go za patrona, m.in. w Nantes, Bazylei, Fryburgu, Wittenberdze, Salamance i Louvain. Został pochowany w Treguier we Francji, które jest odtąd miejscem corocznych pielgrzymek adwokatów w dniu 19 maja.
Warto też dodać, że do Polski kult św. Iwona dotarł stosunkowo wcześnie. Już 25 lat po jego kanonizacji, w 1372 r. jeden z kanoników wrocławskiej kolegiaty św. Idziego, Bertold, ze swej pielgrzymki do Tréguier przywiózł relikwie świętego. Umieszczono je w jednym z bocznych ołtarzy kościoła św. Idziego. Również po relikwie św. Iwona pojechał opat Kanoników Regularnych Henricus Gallici. Na jego koszt do budującego się wówczas kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku dobudowano kaplicę św. Iwona, w której umieszczono ołtarzyk szafkowy z relikwiami. Niestety, nie dotrwały one do naszych czasów, w przeciwieństwie do kultu, który, przerwany na początku XIX wieku, ożył w 1981 r. Od tego czasu w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy św. Iwona zbierają się prawnicy wrocławscy na Mszy św. specjalnie dla nich sprawowanej.
Drugim ważnym miejscem kultu św. Iwona w Polsce jest Iwonicz Zdrój, gdzie znajduje się jedyny w Polsce, jak się wydaje, kościół pw. św. Iwona, z przepiękną rzeźbioną w drewnie lipowym statuą Świętego.
Warto też wspomnieć o zakładanych w XVII i XVIII wieku bractwach św. Iwona, gromadzących w swych szeregach środowiska prawnicze, a mających przyczynić się do ich odnowy moralnej. Bractwa te istniały przede wszystkim w miastach, gdzie zbierał się Trybunał Koronny: w Piotrkowie Trybunalskim (zał. w 1726 r.) i w Lublinie (1743 r.). W obydwu do dziś zachowały się obrazy przedstawiające Świętego: w Piotrkowie - w kościele Ojców Jezuitów, w Lublinie - w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła. Istniały też bractwa w Przemyślu (XVII w.), prawdopodobnie w Krakowie (zachował się XVIII-wieczny obraz św. Iwona w zakrystii kościoła Ojców Pijarów), w Warszawie i we Lwowie. W diecezji krakowskiej czczono św. Iwona w Nowym Korczynie (w 1715 r. w kościele Ojców Franciszkanów konsekrowano ołtarz św. Iwona) oraz w Nowym Sączu, w kręgach związanych z Bractwem Przemienienia Pańskiego.
Natomiast we Wrocławiu, w kaplicy kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, znajduje się witraż wyobrażający św. Iwo. Został on ufundowany w 1996 r. przez adwokatów dolnośląskich z okazji 50-lecia tamtejszej adwokatury.
Na 31 maja zaplanowane jest ogłoszenie uznania przez Stolicę Apostolską cudu eucharystycznego, do jakiego doszło w Indiach. 15 listopada 2013 roku w czasie porannej Mszy św., odprawianej przez ks. Thomasa Pathickala w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur, w stanie Kerala, na konsekrowanej hostii pojawiła się twarz Jezusa Chrystusa.
O watykańskim uznaniu cudu poinformował 9 maja abp Joseph Pamplany, metropolita Tellicherry obrządku syromalabarskiego. Uroczyste ogłoszenie tej decyzji nastąpi w kościele w Vilakkannur podczas Mszy odprawianej przez nuncjusza apostolskiego w Indiach abp. Leopoldo Girellego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.