Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadzieja dla 60+

Szczęść Boże!

Myślą przewodnią mojego ostatniego listu do „Niedzieli” była obawa, że strona z listami może zostać zastąpiona czymś nowocześniejszym. Przecież listy to już przeszłość. Teraz są SMS-y, e-maile, Gadu-Gadu. A tu taka niespodzianka! Nowa Pani Redaktor Naczelna unowocześniła redagowanie „Niedzieli” (piękna szata graficzna, szczególnie okładki, wielu nowych autorów, interesujące tematy), ale pozostawiono stronę z listami od Czytelników. Cieszę się z efektów tych zmian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wzruszyłem się, czytając list wnuczki o swojej babci („Niedziela”, nr 3 z 18 stycznia br., s. 56 – przyp. red.). Tak wychowana, wrażliwa młodzież to nadzieja dla Kościoła i Ojczyzny. Choć czytając artykuł pt. „Życzenia” Pani Aliny Czerniakowskiej (tamże, s. 42), tę nadzieję można stracić...

Przesyłam pozdrowienia dla całego zespołu Redakcji „Niedzieli”, Pani Aleksandry, a szczególnie dla Pani Redaktor Naczelnej. Gratuluję zmian.

Z Panem Bogiem –
Tadeusz

Ładny kwiatek!

Droga Redakcjo!

Bardzo mnie ucieszyło zdjęcie polskiej orchidei w Waszym piśmie („Niedziela”, nr 50 z 14 grudnia 2014 r., s. 56 – przyp. red.).

Życzę jeszcze wielu lat służby Redakcji „Niedzieli” oraz dalszego rozwoju pisma, a Pani Aleksandrze – prócz spełnienia w pocieszaniu bliźnich – wielu radości rodzinnych.

Reklama

Z zalewu ostatnich wiadomości wyłoniłam tę przyprawiającą mnie o zawrót głowy – o nowych dowodach osobistych bez adresu. Według tego, co podano, to ja, mocno starsza pani, chcąc, by bank załatwił moje sprawy finansowe i energetyczne, muszę najpierw jechać do gminy (16 km) po zaświadczenie o zameldowaniu, a potem do banku w mieście – też 16 km. Jedno na wschód, drugie na zachód... Do gminy kursuje tylko jeden autobus: wyjazd o 6.00 rano, powrót – o 16.00. Do miasta jest tylko trochę lepsza komunikacja – busy co 2 godz.

Przecież to zupełna wariacja!

Przepraszam za zmącenie radości z moich życzeń. Serdecznie pozdrawiam –

Danuta

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
e-mail: redakcja@niedziela.pl

2015-03-10 16:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy w Poniedziałek Wielkanocny udział we Mszy św. jest obowiązkowy?

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Poniedziałek Wielkanocny

Karol Porwich/Niedziela

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę. Czy Poniedziałek Wielkanocny jest świętem nakazanym?

Poniedziałek Wielkanocny nie jest świętem nakazanym. Wierni nie są więc zobowiązani do uczestnictwa we Mszy świętej oraz powstrzymywania się od prac niekoniecznych, jednak polscy biskupi zachęcają do udziału w liturgii również w te dni. Wielkanoc to najważniejszy czas w całym roku dla nas, katolików! Dlatego też zachęcamy, aby uczestniczyć we Mszy św. nie tylko w Niedzielę Wielkanocną, ale również w Poniedziałek Wielkanocny.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję